fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Relacja z trybun z kosza

Piotrek, vid. Bodziach, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W niedzielę na Bemowie koszykarze Legii po raz pierwszy zagrali przed własną publicznością z Arką Gdynia. Sama nazwa przeciwnika elektryzuje, ale znając okoliczności jej powstania fani wojskowych przez większość meczu skupili się na dopingu dla swojej drużyny. "Pozdrowienia" dla Arki zarzucone zostały tylko kilka razy i miały charakter 'edukacyjny'.

Przed rozpoczęciem spotkania oficjalnie uhonorowano Pana Andrzeja Pstrokońskiego - najbardziej utytułowanego koszykarza w historii naszej sekcji. Mniej oficjalnie, pod koniec meczu, zrobiła to także Żyleta, pozdrawiając i machając do siedzącego naprzeciwko Pana Andrzeja. Tego dnia pozdrowienia usłyszeli także nasz były kapitan Łukasz Wilczek, Kamil Sulima i trener Piotrek Bakun, którzy wpadli na Bemowo. Pamiętamy Panowie ile dobrego zrobiliście dla naszej Legii!



Co do samego dopingu to stał on na całkiem przyzwoitym poziomie. Frekwencja w młynie była nieco lepsza niż na ostatnich meczach, co od razu przełożyło się na poziom decybeli. Legia z Arką minimalnie przegrała, ale to nie wynik, a dobra zabawa na trybunach jest dla nas najważniejsza. Uchylając rąbka tajemnicy powiemy, że od 2 marca atmosfera na Bemowie będzie jeszcze gorętsza, bo ruszamy z Ultra Dzielnicą. Już teraz zaklepcie sobie czas na WSZYSTKIE marcowe spotkania - będzie się działo!

Wcześniej, bo już 14 lutego (czwartek) o godzinie 18:00 w Arenie Ursynów nasi koszykarze zagrają w ćwierćfinale Pucharu Polski z Polpharmą.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.