fot. Hugollek / Legionisci.com
REKLAMA

Relacja z trybun z kosza: Dęblińscy Fanatycy

Bodziach, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W sobotę, zanim byliśmy świadkami emocji przy Ł3, spora grupa fanów Legii stworzyła niesamowitą atmosferę podczas meczu naszych koszykarzy w hali na Bemowie. Tego dnia w młynie najliczniej stawili się legioniści z Dęblina, którzy zaprezentowali trzy oprawy w ramach trzeciej edycji "Ultra Dzielnicy". To co zapamiętamy na długo, podobnie jak ekipa sprzątająca halę, to setki kilogramów konfetti unoszące się nad głowami kibiców. Brawa dla FC Dęblin za zaangażowanie!

Legijny FC z Dęblina przyjechał na Bemowo w blisko 70 osób, bardzo angażując się nie tylko w kwestii choreografii, ale również dopingu, który od pierwszych minut uskrzydlał nasz zespół walczący w obecnych rozgrywkach o play-offy. Pierwsza z prezentacji legionistów miała miejsce w pierwszej kwarcie, kiedy zaprezentowane zostały dwa transparenty tworzące hasło "Z polskich skrzydeł stolicy - Dęblińscy Fanatycy", mini sektorówka w barwach z Żyletką, eLką, herbem i megafonem, a uzupełnieniem prezentacji były chorągiewki tworzące czerwono-biało-zielone barwy. Flagi doskonale wkomponowały się także później w "Hit z Wiednia", kiedy elegancko powiewały w miejsce prawych rąk.



Kolejna choreografia miała miejsce w drugiej kwarcie, kiedy rozciągnięty został transparent "Sypiemy nałogowo", a znad niego w górę pofrunęło konfetti. Widok był kapitalny, a konfetti raz po raz fruwało w młynie przez całą drugą kwartę. Co ciekawe, przy takiej ilości pociętego papieru nic nie poleciało na parkiet... Oprócz kurzu - ten sprawił, że w młynie było wręcz siwo, a koszykarskie tablice poszarzały. Konfetti sprawiło także sporo radości najmłodszym kibicom, którzy już do końca meczu wręcz w nim "pływali" .



W drugiej połowie spotkania dęblińscy fanatycy zaprezentowali trzecią i ostatnią oprawę tego dnia. Na dole rozciągnięty został transparent "FC Dęblin", a ponad nim zaprezentowanych zostało kilkanaście transów na dwóch kijach z herbem Legii oraz nazwą miejscowości na Lubelszczyźnie, gdzie miłość do Legii przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.



Przez całe spotkanie doping kibiców stał na bardzo wysokim poziomie. Szczególnie w końcówce, kiedy wynik oscylował wokół remisu, Żyleta ryknęła z całej mocy "Nie poddawaj się, ukochana ma...". Koszykarze zaś stanęli na wysokości zadania i zrobili kolejny krok w kierunku awansu do play-off. Po meczu oprócz tradycyjnego wspólnego odśpiewania "Warszawy", fanatycy sypnęli pokaźną ilością konfetti w zwycięzców sobotniego spotkania.

Na meczu obecna była 15-osobowa grupa kibiców Spójni w barwach, która zajęła miejsca za ławką swojej drużyny. Stargardzianie kilka razy zaintonowali pojedyncze okrzyki.

Kolejny mecz na Bemowie już w najbliższą sobotę, 23 marca o godzinie 17:00. Przerwę piłkarską na mecze kadry, należy wykorzystać na godne wspieranie sekcji. Tym bardziej, że na trybunach pokaże się kolejna ekipa, biorąca udział w "Ultra Dzielnicy". Bilety na najbliższy mecz kupować można tutaj.

Fotoreportaż z meczu - 48 zdjęć Hugollka

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.