Jagiellonia przed meczem z Legią
Po wysokiej porażce 0-4 z Wisłą Kraków legionistów czeka w środę o 20:30 bój z Jagiellonią Białystok. Od początku sezonu białostoczanie byli w czubie tabeli, a rundę jesienną zakończyli na 4. pozycji w tabeli.
Pod względem transferów w zimowym okienku Jagiellonia w teorii nie miała sobie równych. Drużyna z Podlasia mocno skorzystała na zaległościach finansowych Wisły Kraków, wyciągając jej aż trzech kluczowych piłkarzy. Pierwszy w Białystok zawitał 24-letni Zoran Arsenić. Chorwat miał między innym propozycje z Legii, jednak jak sam mówi nie był zainteresowany.
- "Jaga" ma dobrych piłkarzy i szczerze mówiąc, uważam ją za lepszą drużynę niż Legia. Z Legią prowadziłem rozmowy, ale nie doszło do konkretów - mówił Arsenić w rozmowie z portalem Weszlo.com.
Kraków na Białystok zamienił też 28-letni Jesús Imaz. Hiszpan w barwach zespołu z Podlasia zdobył dotychczas jedną bramkę, jednak jeszcze grając w Wiśle Kraków udało mu się zapakować dwa gole rywalizując z Legią przy Ł3. Jagiellonię zasilił 22–letni Martin Kostal. Słowak jesienią również umieścił piłkę w siatce w pojedynku z „Wojskowymi”. Białostoczanie zasięgnęli również po piłkarzy nie grających na naszym ligowym podwórku. W klubie pojawił się napastnik Stefan Šćepović. Serb dołączył do drużyny trenera Ireneusza Mamrota na zasadzie wolnego transferu po tym, jak rozwiązał kontrakt z węgierskim Vidi FC. Tam zdobył siedem goli w dwudziestu meczach, jednak ostatnimi czasy miał problem z regularną grą przez konflikt z trenerem. Jagiellonia została piętnastym klubem w karierze 29-latka, wcześniej występował między innymi w: Partizanie Belgrad, Getafe czy Celtiku. „Jaga” ściągnęła też prawego obrońcę Andreja Kadleca, jego wcześniejszym pracodawcą Spartak Trnawa. Kadlec tym sezonie był podstawowym prawym obrońcą swojego klubu. Zaliczył 21 występów i udało mu się zdobyć jedną asystę.
Po jesieni Jagiellonia była drugim klubem w Ekstraklasie pod względem liczby zdobytych goli, ale włodarze klubu sprzedali sporo ofensywnych piłkarzy. Do PAOK-u Saloniki trafił Karol Świderski, który jesienią był najlepszym strzelcem Jagiellonii (8 goli). 22-latek na greckich boiskach spisuje się naprawdę dobrze. Drużyna Ireneusza Mamrota straciła też Przemysława Frankowskiego, który trafił do Chicago Fire. Młodego Polaka ma zastąpić kupiony w okienku zimowym Martin Kostal. Do APOEL-u Nikosia trafił słoweński snajper Roman Bezjak. Napastnik rozegrał dla zespołu z Podlasia 33 mecze, w których strzelił sześć goli i miał cztery asysty. Kontrakty za porozumieniem stron rozwiązali Piotr Wlazło, Mateusz Machaj, Cillian Sheridan i Łukasz Burliga, który występował w „Jadze” prawie 3 lata. Ten pierwszy trafił do Bruk-Bet Termaliki Nieciecza, a Machaj do Chrobrego Głogów. Sheridan przyszedł do Jagiellonii w lutym 2017 roku na zasadzie transferu definitywnego z cypryjskiej Omonii Nikozja. W Jagiellonii piłkarz rozegrał 62 mecze, w których zdobył 20 goli i zaliczył 4 asysty. W obecnym sezonie Cillian Sheridan czterokrotnie pokonał bramkarzy rywali. Aktualnie snajper jest piłkarzem Wellington Phoenix. Na zasadzie wymiany za Jesusa Imaza i Martina Kostala do Wisły trafił Lukas Klemenz, któremu nie powiodło się w Białymstoku. Klemenz ma 23 lata i rozegrał w Ekstraklasie 17 spotkań. Obrońca urodził się w Niemczech, ale ma polskie obywatelstwo. Zimą karierę piłkarską zakończył Rafał Grzyb, który następnie zastąpił Dariusza Jurczaka, na miejscu asystenta trenera Ireneusza Mamrota.
Aktualnie Jagiellonia zajmuje 6. pozycję w tabeli, a do drugiej Legii traci dziesięć oczek. Nad dziesiątą Koroną Kielce białostoczanie mają jedynie jeden punkt przewagi, więc walka o pierwszą ósemkę będzie bardzo wyrównana. „Jaga” rundę wiosenną rozpoczęła od dwóch zwycięstw z Miedzią Legnica (3-0) i Wisłą Płock (1-0). Od tamtego czasu podopieczni Ireneusza Mamrota nie zwyciężyli ani razu w ligowym meczu. Najpierw przegrali 0-1 z Cracovią, a następnie zremisowali 2-2 z Górnikiem Zabrze, gdzie zabrzanie bramkę na wagę punktu zdobyli w 89. minucie. Później Jagiellonia przegrała ze Śląskiem Wrocław 0-2 i z Koroną Kielce 1-3. W ostatniej kolejce białostoczanie bezbramkowo zremisowali z Pogonią Szczecin. W meczu z „Portowcami” jeszcze w pierwszej połowie Patryk Klimala poprosił o zmianę z powodu kłopotów ze stawem skokowym, a następnie kontuzja kolana zmusiła do zakończenia występu jego zmiennika - Stefana Šćepovicia. Szkoleniowiec białostoczan więcej napastników do Szczecina nie zabrał, więc z konieczności na tej pozycji grał Jesus Imaz. W 79. minucie boisko opuścił też golkiper Jagiellonii Marian Kelemen, który ucierpiał w starciu z Kamilem Drygasem.
Do Warszawy białostoczanie przyjadą w nieco okrojonym składzie. Największym problemem naszego rywala jest brak Arvydasa Novikovasa, który w meczu z Pogonią Szczecin otrzymał żółty kartonik. Litwin jest najlepszym strzelcem Jagiellonii w lidze, Novikovas ma na swoim koncie dziewięć goli i trzy asysty.
Ostatnie starcie pomiędzy Legią a Jagiellonią zakończyło się wynikiem 1-1. Białostoczanie wynik otworzyli już w pierwszej minucie meczu, a strzelcem gola był Ivan Runje. Jeden punkt Legii uratował w końcówce meczu Sandro Kulenović.
