Aleksandar Vuković - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja trenera

Vuković: Bez Martinsa do końca sezonu

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Reakcję szatni najlepiej widać na boisku. To co ja powiem teraz, to mogą być tylko słowa. Najważniejsze jest zareagowanie na boisku i zupełnie inna postawa niż w pierwszej połowie meczu z Pogonią. Tego oczekuję i wierzę, że taki zespół zobaczymy w środowym meczu. To jest kluczem, żeby zmienić swoją sytuację na lepszą - mówi Aleksandar Vuković przed starciem w Białymstoku.

- Do końca sezonu z powodu kontuzji na pewno nie zagra Andre Martins. Luis Rocha będzie do naszej dyspozycji. Oby skończyło się tylko na tym problemie z Andre. Hamalainen miał uraz, który go wykluczył z meczu z Pogonią, natomiast już wtedy wiedzieliśmy, że na środę będzie gotowy. Trenuje normalnie i liczę na to, że zagra. Medeiros jest brany pod uwagę tak samo jak 20 innych zawodników. Każdy zawodnik, który jest w kadrze i zgłoszony do rozgrywek, brany jest pod uwagę.

- Czynnik mentalny jest zawsze ważny, a w tym momencie sezonu tym bardziej. Wystawimy tych ludzi, którzy na pewno podołają w tak ważnym meczu, ale nie tylko pod kątem mentalnym. W środku można się spodziewać standardowego ustawienia Cafu - Antolić.

- Jestem przekonany, że drużynę stać na to, żeby zagrać zupełnie inaczej. Tak jak zagraliśmy z Pogonią, nie zdarzyło nam się od dłuższego czasu. Nie mogę narzekać na postawę drużyny. W ośmiu meczach, które prowadziłem, dwa razy zdarzyła się słaba pierwsza połowa. To nie jest coś, co jest standardem. Ta drużyna potrafiła wiele razy w tym sezonie odbudować się po trudnym momencie i teraz jest kolejna okazja, by tak zareagować. Po Lechu wygraliśmy w Gdańsku trudny mecz. Są podstawy ku temu, żeby kolejny raz udowodnić, że więcej w nas jest momentów, w których nasza postawa, zaangażowanie i energia jest na najwyższym możliwym poziomie. Po meczu przyjdzie czas na analizę, czemu jest to tak nieregularne i kolejny raz jesteśmy skazani na walkę do ostatnich sekund o mistrzostwo Polski.

- Jeżeli brakuje wartościowego zawodnika, to na pewno drużyna to odczuwa. U nas zabraknie Andre, a w Jagiellonii Imaza, ale drużyny wyjdą na boisko w jedenastoosobowych składach.

- Słyszałem różne plotki na temat naszych zawodników. To co będzie po sezonie, zobaczymy po sezonie. Na razie skupiamy się na tym meczu i kierujemy na niego całą koncentrację. Tego oczekuję od wszystkich zawodników. Nie rozmawiałem z Rzeźniczakiem na temat powrotu do Legii Warszawa.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.