Ireneusz Mamrot - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Mamrot: To będzie dotychczas najtrudniejszy mecz

Wiśnia, źródło: Jagiellonia.pl - Wiadomość archiwalna

- Oczywiście w bardzo dobrej formie znajduje się ostatnio Jarosław Niezgoda. Napastnik "Wojskowych" prezentuje bardzo nieprzyjemny styl gry dla obrońców. Nie jest on typem atakującego, który będzie tylko czekał na piłkę w polu karnym, ale również wyjdzie poza "szesnastkę", rozegra piłkę. Nasza defensywa musi być bardzo skoncentrowana i mam na myśli nie tylko środkowych obrońców, ale także tych bocznych. Niemniej nie możemy skupić całej uwagi tylko na nim - mówi Ireneusz Mamrot przed piątkowym meczem.

- Bardzo dobrze do naszej ligi wdrożył się także Luquinhas. Mocny jest również środek pola. Pamiętajmy, że zanim Niezgoda strzeli, ktoś jeszcze musi mu podać piłkę, dlatego skupiamy się na Legii jako na całym zespole.

- Nie patrzę na moją historię meczów przeciwko drużynie z Warszawy. Zawsze chcieliśmy wygrywać i często punktowaliśmy. Uwzględniając różnicę w budżecie trzy wygrane na sześć prób to bardzo dobra statystyka. Mówimy jednak o historii, a obecnie legioniści są w bardzo dobrej formie i to najlepszy zespół, z którym przyjdzie nam zagrać w tym sezonie. Sami jednak znajdujemy się w dobrej formie, dlatego mecz zapowiada się bardzo atrakcyjnie – dodaje trener Jagiellonii.

- Oglądanie się na rywali na tym etapie sezonu nie ma sensu. Przecież sami jeszcze niedawno traciliśmy sporo punktów do Śląska, a dzisiaj tracimy do wrocławian zaledwie jedno "oczko". Oczywiście ewentualna wygrana z legionistami pozwoliłaby nam odskoczyć na cztery punkty, ale w tej chwili to żadna przewaga, tym bardziej, że niebawem dojdzie do bezpośrednich spotkań z drużynami z ligowej czołówki - powiedział Mamrot.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.