Igor Lewczuk - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Lewczuk: Niepotrzebne nerwy

Wiśnia, źródło: Polsat Sport - Wiadomość archiwalna

- Głupio zachowałem się przy rzucie karnym dla Widzewa. To było całkowicie niepotrzebne. To dla nas dobra nauczka, bo wszystko się dobrze skończyło, chociaż wcale nie musiało. Na szczęście wygraliśmy i po prostu trzeba teraz z tego wyciągnąć wnioski. Widzew dostał wiatr w żagle po strzelonym golu, ale tak to jest, kiedy gra się przed własną publicznością. Kibice ich ponieśli, to dla nich był mecz szczególny. Wiemy ile ta wygrana znaczy dla naszego klubu i naszych kibiców - powiedział po spotkaniu z Widzewem Igor Lewczuk.

- Chcieliśmy dzisiaj zagrać i wygrać, chociaż niepotrzebnie zgotowaliśmy sobie sporo nerwów. Czy to była moja najładniejsza bramka? Nie strzeliłem zbyt wiele goli w karierze, więc nie mam za bardzo z czego wybierać. "Antola" bardzo ładnie podał mi jednak piłkę, takim "no look passem", i ja jedynie dołożyłem stopę.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.