Marko Vesović i Janusz Gol - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Z obozu rywala

Cracovia przed meczem z Legią

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Rok 2020 krakowianie rozpoczęli nieźle, bo od zwycięstwa 1-0 w Gdyni. Następnie 2-1 pokonali Lecha Poznań i w ostatniej kolejce przegrali 0-1 z Piastem Gliwice. Aktualnie Cracovia jest wiceliderem i do pierwszej Legii traci trzy punkty, za to nad trzecią Pogonią Szczecin ma przewagę dwóch oczek.

W tym sezonie „Pasy” wygrały w 13 spotkaniach, przegrały siedem meczów oraz trzykrotnie dzieliły się punktami z rywalem. Bardzo dobrze wyglądają pod względem strzelonych goli, których na koncie mają 32, co jest trzecim najlepszym wynikiem w lidze (pierwsza jest Legia, drugi Lech, a tyle samo bramek co Cracovia ma Zagłębie Lubin). Jeśli chodzi o stracone gole to wraz z Pogonią Szczecin nie mają sobie równych, bramkarze obu ekip zostali pokonani jedynie po 18 razy. Najlepszym strzelcem w ekipę Michała Probierza jest Rumun Sergiu Hanca, który zdobył siedem goli i zanotował pięć asyst. Sześć trafień na koncie ma sprowadzony latem portugalski snajper Rafa Lopes. Przyzwoite liczby wykręcił również ściągnięty latem Holender Pelle van Amersfoort, który zdobył cztery bramki i zaliczył trzy asysty.

Zimą krakowianie nie stracili ważnych postaci. Wprawdzie zespół opuściło trzech napastników, jednak każdy z nich został jedynie wypożyczony. Do włoskiej drugoligowej Trapani Calcio trafił Filip Piszczek, który w Cracovii rozegrał prawie 50 meczów. 24-latek w tym sezonie zdobył jedynie dwa gole - w Pucharze Polski oraz kwalifikacjach do Ligi Europy. Po nieco ponad 90 minutach rozegranych w Krakowie do Zagłębia Sosnowiec przeniósł się Hiszpan Rubio. Brat Carlitosa praktycznie całą rundę jesienną miał z głowy z powodu zapalenia opon mózgowych. Koronę Kielce wzmocnił Serb Bojan Cecaric, który w Cracovii rozegrał 17 meczów. Na stałe klub opuścił Brazylijczyk Matheus Santos, który wrócił do swojej ojczyzny.

Bardzo ciekawym wzmocnieniem wydaje się 23-letni Chorwat Ivan Fiolić, który został wypożyczony z belgijskiego KRC Genk. Ten ofensywny pomocnik jest wychowankiem chorwackiego Dinama Zagrzeb, w którego barwach rozegrał 55 meczów. W 2018 roku za 2,5 miliona euro przeszedł do belgijskiego KRC Genk. Następnie na pół roku został wypożyczony co cypryjskiego AEK Larnaka, gdzie w 13 meczach zdobył trzy bramki oraz zanotował dwie asysty. Pomimo swojego młodego wieku bardzo okazale wygląda jego gablota z trofeami. Chorwat zdobył czterokrotnie mistrzostwo Chorwacji, dwukrotnie puchar tego kraju, mistrzostwo Belgii oraz krajowy puchar.
- Jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. W Polsce przywiązuje się do niego dużo większą wagę. No i infrastruktura. Macie lepszą. A co do poziomu: zacznijmy od tego, że Dinamo w Chorwacji przerasta wszystkich o dziesięć klas. Ale wyjmijmy Dinamo i okaże się, że polska ekstraklasa jest lepsza. Oczywiście u nas też są inne dobre zespoły, jak HNK Rijeka czy Hajduk Split, ale gdyby przenieść je do Polski, na pewno łatwo by nie miały – powiedział po przyjściu do Cracovii Ivan Fiolić.

Środek pola wzmocnił reprezentant Kosowa Florian Loshaj. Jest on wychowankiem belgijskiego KRC Genk, jednak już w wieku 20 lat przeniósł się do holenderskiego MVV Maastricht, a później trafił również do holenderskiej Roda JC Kerkrade. Ostatni pół roku Loshaj spędził w rumuńskim FC Politehnica Iasi, w którego barwach rozegrał 21 meczów, zdobył trzy gole i zanotował trzy asysty. Ostatnim nowym piłkarzem „Pasów” jest brazylijski ofensywny pomocnik Thiago. 22-latek ostatnie pół roku spędził w pierwszoligowej Sandecji Nowy Sącz, gdzie rozegrał 23 mecze, zdobył trzy gole oraz zanotował dwie asysty. Wcześniej występował w swojej ojczystej lidze.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com

Podczas zimowego obozu w Belek Cracovia rozegrała pięć sparingów, których bilans nie jest dla nich zadowalający. Krakowianie wygrali tylko jedno spotkanie, dwa przegrali oraz dwa zremisowali. Najwięcej goli podczas meczów towarzyskich zdobył Sergiu Hanca, Rumun dwukrotnie trafiał do siatki rywali.

2-3 Podbeskidzie Bielsko-Biała (Polska)
1-1 Partizan Belgrad (Serbia)
3-2 TSV Hartberg (Austria)
0-0 PFK Soczi (Rosja)
1-2 MFK Ružomberok (Słowacja)

Liderem „Pasów”, a zarazem ich kapitanem, jest były piłkarz Legii Janusz Gol, który przeżywa drugą młodość. Piłkarz w zespole „Wojskowych” występował od lutego 2011 roku do lipca 2013 roku, a następnie wyjechał do rosyjskiego Amkar Perm. Gol stał się pierwszoplanową postacią drużyny z Rosji, a nawet był jej kapitanem. W 2018 roku Amkar Perm nie dał rady spłacić długów i klub przestał istnieć. W sierpniu 2018 roku 34-latek trafił do Krakowa, gdzie nie potrzebował wiele czasu, aby zaistnieć. Aktualnie w barwach Cracovii rozegrał 56 meczów, w których zdobył jedną bramkę oraz zaliczył pięć asyst. W lutym tego roku Gol został wybrany ligowcem roku na gali tygodnika Piłka Nożna.

Ostatni raz obie ekipy mierzyły się pod koniec września. Legioniści wygrali na wyjeździe 2-1 po bramkach Jarosława Niezgody i Waleriana Gwilii, dla krakowian jedynego gola zdobył Mateusz Wdowiak. W poprzednim sezonie Cracovia przegrała przy Łazienkowskiej 0-1 po bramce Carlitosa w doliczonym czasie gry. Wcześniej w Warszawie ekipa Michała Probierza zwyciężyła 2-0 po dublecie Javiego Hernandeza.

fot. Mishka / Legionisci.com
fot. Mishka / Legionisci.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.