Andrzej Gołota - fot. Piotrek Kroczewski
REKLAMA

Gołota przed zawodową karierą - wielki medalista z Legii

Bodziach, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Andrzeja Gołotę znają nie tylko pasjonaci boksu, ale niemal wszyscy Polacy choć trochę interesujący się sportem. "Adrew" jest również jednym z najpopularniejszych Polaków w USA. Kto w Polsce nie poświęcił choćby jednej nocy, by obejrzeć na żywo jego pamiętne walki z Bowe'em, Lewisem, czy Tysonem? Zanim jednak Gołota przeszedł na zawodowstwo i rywalizowację o pas mistrza świata, z wieloma sukcesami reprezentował barwy Legii Warszawa, gdzie spędził całą wcześniejszą karierę.

Legia była pierwszym i jedynym klubem, w którym Gołota trenował. Trafił tu pod koniec 1981 roku w wieku 13 lat. W tamtym okresie treningi bokserskiej Legii odbywały się jeszcze przy Łazienkowskiej, w sali pod dawną trybuną Krytą. Mimo że nie miał ukończonych 14 lat, został włączony do grupy młodzików. Jego pierwszym trenerem w Legii był Tadeusz Branicki, ale już po roku trenował pod okiem Adama Kusiora i Janusza Gortata - ten ostatni właśnie kończył karierę zawodniczą.

Pierwszym sukcesem Gołoty był finał strefowych mistrzostw Polski juniorów młodszych z roku 1983. Podczas zawodów w Białymstoku w kategorii półciężkiej legionista musiał uznać wyższość jedynie starszego o trzy lata Pawła Dudy. W roku 1984, już w kategorii ciężkiej, wygrał międzynarodowy turniej "O srebrną łódkę", a występy te skutkowały powołaniem do reprezentacji Polski juniorów. Debiut, udany zresztą, w polskiej "młodzieżówce" miał miejsce 7 października 1984 roku w Dębicy.

W roku kolejnym przyszły mistrz osiągnął pierwszy poważny sukces, a mianowicie został wicemistrzem świata juniorów. Finałowa walka w Bukareszcie miała miejsce 8 września 1985 roku, a legionista przegrał w niej z Kubańczykiem, Felixem Savonem. Na dziesięć sekund przed końcem drugiej rundy po serii trafień Kubańczyka trener Czesław Ptak rzucił ręcznik, poddając Gołotę. "Poddałem Andrzeja, gdy uznałem, że lada moment może otrzymać nokautujący cios" - wyjaśniał później trener kadry. Andrzej Gołota miał wówczas 17 lat.

Rok później na mistrzostwach Europy juniorów, odbywających się w Kopenhadze, zdobył złoty medal, wygrywając w finale (21.09.1986) z Nikołajem Seturim z ZSRR. Zanim jednak doszło do ME juniorów, w marcu Gołota pewnie zwyciężył w mistrzostwach Polski juniorów we Włocławku. W tym samym roku Gołota awansował do pierwszej drużyny Legii, która już z nim w składzie zdobywała kolejne tytuły drużynowego mistrza Polski. Ligowy debiut Gołoty miał miejsce w Dębicy, gdzie pokonał przez poddanie w drugiej rundzie, Czesława Jagiełłę z Igloopolu.

W roku 1987 legionista awansował do seniorskiej reprezentacji Polski, prowadzonej przez Andrzeja Gmitruka. W tymże roku Gołota startował na mistrzostwach Europy w Turynie, gdzie dotarł do ćwierćfinału, przegrywając walkę o strefę medalową z Ramzanem Siebijewem z ZSRR. W mistrzostwach Polski w Krakowie, w drodze po złoto pokonał w finale znacznie bardziej doświadczonego klubowego kolegę, Janusza Czerniszewskiego. Mówiło się, że do walki nie dojdzie, a Gołota odda ją walkowerem, ale... nic podobnego nie miało miejsca.

Rok kolejny zostanie zapamiętany przede wszystkim ze względu na sukces, jakim zakończył się dla Gołoty start na igrzyskach olimpijskich w Seulu. W wadze ciężkiej zdobył brązowy medal, a jeszcze kilka dni przed rozpoczęciem zawodów, musiał zbić wagę o cztery kilogramy. W pierwszej rundzie legionista pokonał 4:1 Bułgara, Swilena Rusinowa. W ćwierćfinale, jednogłośnie na punkty pokonał Kenijczyka, Harrego Obunga. 29 września w walce o finał igrzysk Gołota zmierzył się z Koreańczykiem, Baikiem Hyun-Manem. Niestety pojedynek ten zakończył się na korzyść reprezentanta gospodarzy, który po jednym z trafień sprawił, że z powieki Andrzeja trysnęła krew. Sędzia odesłał legionistę do narożnika i zakończył walkę. Gołota miał później pretensje o dopuszczenie rywala do walki w starych, mocno poprzecieranych rękawicach. To właśnie ich stan miał się przyczynić do przecięcia skóry nad lewym okiem polskiego pięściarza w połowie drugiej rundy. Gołota zakończył więc występ w Seulu z brązowym medalem, za który otrzymał od PKOl 3 tysiące dolarów. Wtedy liczył, że na kolejnych igrzyskach olimpijskich będzie miał kolejną okazję by walczyć o złoto. Tak się jednak nie stało, bowiem wcześniej przeszedł na zawodowstwo, co uniemożliwiło mu udział w IO w Barcelonie.



Zanim jednak Gołota przeszedł na zawodowstwo, oprócz kolejnych sukcesów z Legią (tytuły drużynowego mistrza Polski zdobywał kolejno od roku 1986 do 1990), wziął jeszcze udział w mistrzostwach Europy i świata w roku 1989. Rok 1989 rozpoczął od mistrzostw Polski, które w marcu odbywały się w Łodzi - tam pokonując kolejno Mariusza Łukasika (Zagłębie Lubin), Krzysztofa Buczkowskiego (Stoczniowiec Gdańsk) i Henryka Zatykę (Gwardia Warszawa), zdobył złoty medal. W maju poleciał do Aten na mistrzostwa Europy, w których zdobył brązowy medal. W pierwszej walce pokonał Haymaka Szabaziana, ale w półfinale przegrał jednogłośnie na punkty z Holendrem, van der Lijnde, kończąc tym samym marzenia o złocie.



We wrześniu 1989 roku Gołota pojechał do Moskwy na mistrzostwa świata. W pierwszej rundzie pewnie pokonał Bułgara, Georgija Tankowa. W 1/4 finału nie sprostał jednak zawodnikowi gospodarzy, Jewgienijowi Sudakowowi. Walka została przerwana po tym, jak Rosjanin głową rozbił legioniście wargę.

Niestety w roku 1990 Legia z powodów finansowych zdecydowała o wycofaniu drużyny bokserskiej z rozgrywek ligowych. Gołota zdążył jeszcze wystartować w mistrzostwach Polski w Jastrzębiu, gdzie już w najwyższej kategorii wagowej nie miał sobie równych. Jego ostatnia amatorska walka miała miejsce 5 kwietnia 1990 roku w Poznaniu. Łącznie ten etap kariery zakończył z bilansem 120 walk, w których zanotował 106 wygranych, 2 remisy i 12 porażek.

Największe sukcesy Andrzeja Gołoty w boksie amatorskim:
- srebrny medal mistrzostw świata juniorów (1985)
- złoty medal mistrzostw europy juniorów (1986)
- brązowy medal igrzysk olimpijskich w Seulu (1988)
- brązowy medal mistrzostw Europy (1989)
- ćwierćfinalista mistrzostw Europy (1987)
- ćwierćfinalista mistrzostw świata (1989)
- mistrzostwo Polski seniorów (1986-90)
- mistrzostwo Polski juniorów (1986)


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.