Debiut Kapustki w Legii
W meczu z Rakowem po raz pierwszy w barwach Legii zagrał sprowadzony latem Bartosz Kapustka. Pomocnik pojawił się na murawie w 75. minucie w miejsce Domagoja Antolicia. Ostatni kwadrans spotkania Kapustka grał w środku pola.
Dla 23-letniego Kapustki był to pierwszy mecz od siedmiu miesięcy.
- Na pewno stać jest nas na lepszą grę. Jesteśmy jednak szczęśliwi, ponieważ początek sezonu jest bardzo ważny. Pierwszy mecz zawsze jest pewną niewiadomą. Mam jednak nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będziemy grać coraz lepiej - mówi Kapustka na Canal+. - Nie ma co ukrywać, że moja przerwa z piłką była długa. Cieszę się, że jestem w Legii i liczę na kolejne szanse w następnych meczach.
- Mogę grać na wielu pozycjach. Podobnie jak przeciwko Rakowowi, na treningach grałem w środku pola, i nie miałem z tym żadnego problemu. Podobnie jak na skrzydłach, tutaj również czuję się dobrze. Czy coś zmieniło się w lidze od czasu, kiedy wyjechałem z Polski? Na pewno przyjdzie jeszcze czas na takie podsumowania - zakończył pomocnik.