fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Konferencja przedmeczowa

Michniewicz: Cudów nie obiecuję, ale dam z siebie wszystko

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Jeszcze okaże się na ile udało mi się zmienić drużynę w tak krótkim czasie. Zajęć nie było wiele, ale były one bardzo intensywne. Jeszcze dziś i jutro będziemy mieli odprawę przed czwartkowym meczem. Mam nadzieję, że efekty naszych treningów będą już na nim widoczne, ponieważ pracowaliśmy nad kilkoma ciekawym pomysłami. W czwartek będziemy chcieli wykorzystać atut własnego boiska i pokazać to, nad czym pracowaliśmy w ostatnich dniach - powiedział na przedmeczowej konferencji prasowej Czesław Michniewicz.

Drita ma zawodników dobrych technicznie
- Jesteśmy jeszcze w trakcie analizy Drity. Mieliśmy już wcześniej przygotowaną analizę, ale lubię sam wszystkiego dopilnować, dlatego pracujemy nad materiałem na bieżąco. Drita to klub, który ma wielu zawodników dobrych technicznie. Starają się prowadzić akcje od tyłu, czasami przez to przydarzają się im straty i wówczas pojawia się próba skontrowania. To zespół, który strzela gole po stałych fragmentach gry. Mają niezłych skrzydłowych, jak np. Xhevdet Shabani. Ten zawodnik ma 33 lata i jego atutem jest dobra gra lewą nogą. Drita lubi często dośrodkowywać piłkę w pole karne przeciwnika, więc będziemy musieli na to uważać.

- Co mnie zaskoczyło po przyjściu do Legii? Chyba najbardziej to, że w ogóle siedzę tutaj przed państwem. Po niedawnym meczu z Rosją przygotowywałem się już do kolejnych spotkań przeciwko Serbii i Bułgarii. Byłem na tym bardzo skoncentrowany, ale życie napisało inny scenariusz. Cieszę się, że tutaj jestem i mogę wspólnie z klubem realizować pomysły prezesa. Chciałbym pokazać tutaj swoje zaangażowanie i wykorzystać potencjał, który mamy. Mówię tutaj nie tylko o klubie i jego strukturach wewnętrznych, ale również zewnętrznych jak chociażby nasza piękna baza treningowa czy kibice. Chcemy dołożyć do tego wszystkiego określony styl oraz emocje. Cudów nie obiecuję, ale mogę zapewnić, że będę zaangażowany w pracę od świtu do nocy. Chcemy razem z drużyną robić postęp, wygrywać i grać w taki sposób, aby przyjemnie się na Legię patrzyło.

Zmiany trenerów
- Gdy przyjechałem dziś na parking pod stadionem, kierownik wskazał mi miejsce gdzie mam zaparkować auto. Nie było tam tabliczki trenera, ale było mnóstwo kleju na tynku. Chyba już nawet tabliczek trenerów się nie przykleja. Są tylko takie dziurki na wkrętaki.. (śmiech). Chciałbym jednak być w Legii na dłużej i pozostawić swój ślad w historii klubu. Tym śladem będą zdobyte trofea w Polsce, jak również sukcesy za granicą. Za długo jestem w tym zawodzie, aby teraz ulegać jakimś dywagacjom i sugestiom. W kontekście trenera decydujący jest jego ostatni mecz. Będę robił wszystko, aby być tutaj jak najdłużej i żeby dziennikarze musieli się ze mną jeszcze trochę pomęczyć.

Jak będzie grała Legia
- Mamy piękny ośrodek treningowy i zażartowałem, że jest tam tyle miejsca, że jest gdzie zaparkować autobus. Mówiąc jednak poważnie, chcę żeby drużyna była uporządkowana zarówno w defensywie jak i ofensywie. Chcę, aby zespół funkcjonował w sposób jednolity i żeby każdy piłkarz wiedział, jaką najlepszą decyzję ma podjąć w danym momencie. Chciałbym, aby Legia była klubem nieprzewidywalnym dla przeciwnika. Ważnym będzie płynne przechodzenie od jednego ustawienia do drugiego. Musimy umieć reagować na wydarzenia na boisku. Mamy świetny potencjał w kadrze i robiąc odpowiednie korekty, można wszystko bardzo fajnie poustawiać. Najważniejsze jednak, żeby wynik był zawsze pozytywny i na tym będziemy się skupiać.

Pozycja Karbownika
- Jeśli chodzi o Michała Karbownika, to z całą pewnością jest to olbrzymi talent. Trafił do pierwszej reprezentacji, pomijając niejako piętro nazwane U-21. To bardzo utalentowany zawodnik, ale też nie ma jeszcze do końca zdefiniowanej pozycji. Chciałbym przyjrzeć się, jak będzie radził sobie w środku pola, bo uważam, że właśnie tam ma duży potencjał. Z tego właśnie powodu wczoraj uczestniczył w dwóch jednostkach treningowych. Chciałbym, żeby wiedział w jaki sposób ma bronić, ponieważ może grać nie tylko w środku pomocy, ale również na lewej lub prawej obronie. Dlatego też chciałem go "wyposażyć" w odpowiednią wiedzę, jak również ma się zachowywać w defensywie. To bardzo wszechstronny piłkarz, co będziemy chcieli wykorzystać.

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

- Na razie skupiam się tylko na czwartkowym meczu, nie myślę jeszcze o kolejnym ligowym spotkaniu. Jutrzejszy mecz będzie bardzo ważny dla mnie, klubu oraz kibiców. Chcemy grać dalej w Europie, a żeby to uczynić, to musimy w czwartek wygrać. Co będzie dalej? Zobaczymy.

- Dostałem ostatnio wiele gratulacji, również z Poznania. Chcę także powiedzieć, że zawieszam na razie swoją działalność w mediach społecznościowych. Z kibicami będę komunikował się poprzez media klubowe. Twitter na razie idzie do zamrażarki, podobnie zresztą jak inne serwisy. Nie mam teraz czasu wchodzić z kimś w internetową polemikę. Chcę przemawiać przede wszystkim na boisku i być za to oceniany, a nie za to co napiszę w Internecie. Na wszelkie pytania zawsze jestem w stanie odpowiedzieć za pośrednictwem mediów w klubie.

Jakim składem w czwartek?
- Nie wiem jeszcze w jakim składzie zagramy w czwartek. Wczoraj opracowywaliśmy taktykę do późnych godzin nocnych. Pobiłem również swój rekord, jeśli chodzi o liczbę przebytych kroków - było ich ponad 30 tysięcy. To mój duży sukces. Nad wyjściową jedenastką będziemy jeszcze się zastanawiali. Po konferencji prasowej udajemy się do ośrodka, gdzie wytypujemy meczową osiemnastkę. Ci, którzy się w niej nie znajda, odbędą jednostkę treningową. Wiemy, że w europejskich pucharach nie obowiązuje przepis o młodzieżowcu, więc też może wpłynąć to na ostateczny skład. Na pewno na każdej pozycji mamy sporą rywalizację. Jestem zbudowany tym, co piłkarze pokazali w ostatnich dniach. Rzeczy, nad którymi pracowaliśmy, przychodziły im z dużą łatwością i liczę, że pokażą to samo podczas najbliższego meczu.

- Artur Boruc nie trenował z zespołem pierwszego dnia, ponieważ miał delikatny uraz. Pozostali bramkarze mieli intensywne zajęcia, ponieważ bronili wiele uderzeń pozostałych piłkarzy. Wszyscy zaprezentowali się z dobrej strony. Jeśli chodzi o kontuzje, to w czwartek na pewno pod uwagę nie będzie brany Czarek Miszta, który leczy uraz.

- Chcemy, żeby sztab trenerski w Legii był na poziomie europejskim. Na razie nie chcę jeszcze definiować, kto z niego odejdzie, a kto zostanie. Aktualnie koncentrujemy się tylko na grze w europejskich pucharach. Podobnie jest również z tematem ewentualnych wzmocnień transferowych - o tym jeszcze nie było rozmowy. Mam kilka propozycji, jak również są pewne sugestie ze strony dyrektora sportowego. Zależy nam na tym, aby wykorzystać ten potencjał, jaki mamy - mówię tutaj również o naszej fantastycznej bazie treningowej.



WYNIKI SONDYLegia w Lidze Europy...
SUMA GŁOSÓW: 3509
START: 18.09.2020 / KONIEC: 24.09.2020

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.