Slisz: Niezawodny Pekhart
Woytek, źródło: Canal+ Sport - Wiadomość archiwalna
- Bardzo potrzebowaliśmy bramki na 1-1. Stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale kończyliśmy je niecelnymi strzałami. Rzut karny był momentem przełomowym i dał nam wiar w żagle - powiedział po meczu Bartosz Slisz.
- Pierwsza połowa nie była dobra w naszym wykonaniu. Brakowało nam opcji do rozegrania piłki, źle się poruszaliśmy po boisku. W drugiej części wyglądało to lepiej i zdobyliśmy gole, a konkretnie zrobił o nasz niezawodny Tomas Pekhart. W grze Wisły pod wodzą nowego trenera było widać różnicę. W pierwszej połowie bardzo dobrze nas pressowali. W drugiej zszedłem trochę niżej, tak jak ćwiczyliśmy na treningach i mieliśmy więcej spokoju w rozegraniu - dodał legionista.