Michniewicz: Będziemy szukać plastycznych ustawień
- Okres przygotowawczy rozpoczynamy badaniami wydolnościowymi i morfologicznymi. Na tego typu sprawy poświęcimy dwa dni. Testy pozwolą nam zdiagnozować w jakim momencie jesteśmy, w jakim chcemy być oraz co zrobić, aby zespół się rozwijał pod względem motorycznym oraz taktyczno-technicznym. Przed nami pracowity okres. Mam nadzieję, że wszystko będzie się dobrze układało. To bardzo okres ważny dla mnie, jako trenera, dla zawodników i dla klubu - mówi Czesław Michniewicz.
- W środę udamy się do Dubaju i rozpoczniemy właściwe przygotowania. Spędzimy tam 16 dni, będziemy trenować dwa razy dziennie - w godzinach porannych i popołudniowych. Zagramy także mecze kontrolne.
- Okres przygotowawczy bardzo szybko minie, bo jest nietypowy. Nigdy nie był tak krótki jak teraz. Już za cztery tygodnie czeka nas mecz z Podbeskidziem, więc chcemy się jak najlepiej do tego spotkania przygotować.
- Jesienią ciągle mieliśmy swoje problemy, piłkarze wypadali przez kontuzje czy COVID-19. Cały czas była duża rotacja, nie wszyscy brali udział w treningach. Liczę na to, że ten okres styczniowy w Dubaju spędzimy bez kontuzji i dolegliwości zdrowotnych. Liczę na zgrywanie formacji i rozwijanie się w tych formacjach. Będziemy też szukać innych plastycznych ustawień, żeby łatwo przechodzić z jednego ustawienia do drugiego ustawienia. Będziemy także przyglądać się zawodnikom z akademii, którzy lecą z nami. Chcemy poświęcić im dużo czasu.