Czesław Michniewicz - fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Trener o sparingu

Michniewicz: Nie planujemy rewolucji w składzie

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Po tym meczu możemy być zadowoleni z naszego sposobu gry. Wynik też jest istotny gdy gra się z takim klasowym zespołem jak Dynamo Kijów. Naszym celem było powtórzenie tego, co robiliśmy przez blisko dwa tygodnie na treningach w Dubaju. Chcemy, żeby to cały czas było kontynuowane, żeby zawodnicy robili to szybciej i dokładniej. Dziś kilka momentów w naszym wykonaniu było niezłych, błędy też się zdarzyły. Cieszy to, że stwarzaliśmy płynne akcje, wychodziliśmy spod pressingu przeciwnika - powiedział po wygranej z Dynamem Czesław Michniewicz.

- W ostatnim czasie przede wszystkim zwracaliśmy uwagę na sposób gry, rozgrywanie akcji, bronienie, wyjście z kontratakiem i stałe fragmenty gry. Chcieliśmy, żeby ta praca była widoczna. Zdobyliśmy bramkę po rzucie rożnym, co dawno nam się nie zdarzyło, więc efekty pracy powolutku przychodzą.

- Na pochwałę zasłużyli szczególnie ci, którzy zagrali 90 minut. Gwilia i Kapustka mieli mnóstwo pracy w środku boiska. Luquinhas też grał całe spotkanie. W ogóle cały zespół dobrze zafunkcjonował łącznie ze zmianami, które podtrzymywały poziom naszej gry. Martwi to, że Tomas Pekhart ma delikatny uraz ręki - mam nadzieję, że to nic groźnego.

- Paweł Wszołek był dziś fantastyczny na pozycji prawego obrońcy. Po meczu powiedziałem mu, że w takiej formie może znów trafić do reprezentacji. Odpowiedział, że przez trzy lata we Włoszech grał na tej pozycji, więc to nie było dla niego nic nowego. Podobały mi się jego dośrodkowania z głębi, spokój i współpraca ze Skibickim. Trenujemy ten wariant, bo wiemy, że przyjdą kartki i kontuzje, a zbyt wielu innych opcji na bocznych sektorach obrony nie mamy.

- Nie można mówić, że ktokolwiek zbliżył się do podstawowego składu. Rewolucji nie planujemy robić. Pozycja młodzieżowca po odejściu Michała Karbownika może być zastąpiona przez Bartosza Slisza, ale nie chcemy żeby kosztem młodzieżowca, którego musimy na siłę wstawiać, Andre Martins siedział na ławce. Szukamy ustawienia, w którym będzie mógł zagrać i Slisz i Martins i wielu innych zawodników. Takim ustawieniem jest 3-5-2.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.