Czesław Michniewicz - fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

Trener o sparingu

Michniewicz: Było kilka fajnych akcji

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Przede wszystkim jesteśmy zadowoleni, że mieliśmy okazję zagrać z tak dobrą drużyną. Myślę, że pokazaliśmy się dobrze na tle zespołu z Krasnodaru, który za chwilę będzie grał w kolejnej rundzie Ligi Europy. Było kilka fajnych akcji w naszym wykonaniu. Oczywiście Krasnodar też swoje sytuacje stworzył. Było kilka problemów, są sytuacje przeciążeniowe. Wielu zawodników myślami jest już w domu. Niektórzy nie mogli zagrać. Ci, którzy zagrali, pokazali dobra grę, że można na nich liczyć i że możemy być zadowoleni, mimo że nie udało się wygrać. Było kilka momentów, w których mogliśmy się lepiej zachować - powiedział po sparingu z Rosjanami Czesław Michniewcz.

- Były w tym meczu różne fazy. Były momenty, kiedy graliśmy wysoko pressingiem i nie pozwoliliśmy rywalowi rozgrywać swobodnie piłki. Kilka razy udało im się wyjść spod pressingu, a potem szybko zmieniali stronę, kierunek ataku i akcja nabierała tempa. Nam brakowało tego, że jak już udało się wyjść spod pressingu, nie było przerzutu. Wiatr troszeczkę utrudniał długie podania na drugą stronę, szukaliśmy krótszych podań, co trwało, a przeciwnik miał czas, żeby się ustawić. W drugiej połowie zmieniliśmy sposób grania, graliśmy szybciej, szybciej zmienialiśmy kierunek ataku, stąd też rodziły się sytuacje.

- Bartek Kapustka jest bardzo ważnym zawodnikiem, daje dynamikę w grze. Marzy mi się, żeby tacy zawodnicy grali w środku, którzy popchną akcję do przodu, ale też Bartek zatrzymał kontrę z prawej strony w końcówce meczu. Szybko wrócił na pozycję prawej obrońcy. Dziś zagrali z Gwilią po 45 minut, bo są trochę zmęczeni. Niedługo zaczyna się liga i chcemy, żeby wszyscy byli zdrowi.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.