Paweł Wszołek w meczu ze Śląskiem - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Wszołek: Najważniejsze jest nastawienie, a nie ustawienie

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Już wcześniej miałem przygotowaną koszulkę z dedykacją dla bliskiej mi osoby, która odeszła miesiąc temu na COVID. Był to też duży kibic Legii i prezes klubu Pogoń Siedlce w rugby. Chciałem zadedykować mu tego gola, ponieważ bardzo mocno wspierał mnie w mojej karierze. Miałem przygotowaną koszulkę, ale zapomniałem jej z różnych przyczyn. Cieszy mnie bramka, ale również to, że drużyna zaprezentowała się dobrze trzy dni po ostatnim spotkaniu. Należą się zespołowi duże brawa, bo pokazał duży charakter - powiedział po meczu Paweł Wszołek.

- Najważniejsze, że stwarzamy sobie sytuacje do strzelenia gola. Nie ma co szukać usprawiedliwień, ale boiska też nie są teraz łatwe. Czasami brakuje "głodu" pod bramką, piłka może gdzieś podskoczyć. Mimo wszystko mamy te sytuacje i wygrywamy mecze. Myślę, że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej, bo boiska też będą w coraz lepszym stanie. Ważne, że zdobywamy punkty, bo każde zwycięstwo przybliża nas do upragnionego celu.

- Jak mam być szczery, to kiedy grałem na wahadle, to zawsze było to ustawienie 3-5-2. Tym razem wyszliśmy 3-4-3, więc na pewno grając z pięcioma pomocnikami, środek jest bardziej zagęszczony i łatwiej jest budować pozycję. Na pewno najważniejsze jest nastawienie, a nie ustawienie. Można wymyślić taktykę, ale kiedy nie włożysz serca, to do niczego to doprowadzi. Jest jeszcze sporo do poprawy, ale widać, że drużyna zmierza w dobrym kierunku i to jest najważniejsze.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.