fot. Legionisci.com
REKLAMA

Zapowiedź meczu

Wywalczyć odpowiednią zaliczkę

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W środowy wieczór Legia zagra kolejny mecz eliminacji Ligi Mistrzów. Tym razem do stolicy zawita mistrz Estonii - Flora Tallin. Przeciwnik teoretycznie łatwiejszy od Bødo/Glimt, ale poprzednie sezony pucharowe pokazały, że nikogo nie można lekceważyć.

Kolejny rok bez Superpucharu

Legia do meczu z Florą Tallin podejdzie zmotywowana chęcią rehabilitacji po ostatniej porażce. Kilka dni temu mistrzowie Polski po raz ósmy z rzędu przegrali walkę o Superpuchar Polski. Tym razem lepszy od niej okazał się Raków Częstochowa, który święcił triumf po rzutach karnych. W tamtym spotkaniu Legia zagrała dwie różne od siebie połowy. W pierwszej była apatyczna, popełniająca proste błędy w defensywie i oddająca przeciwnikom sporo pola gry. W drugiej natomiast, zaprezentowała się już lepiej w defensywie i ofensywie, czego efektem były stwarzane sytuacje, a w konsekwencji gol zdobyty w końcówce przez Mahira Emreliego

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

WYNIKI SONDYCzy Legia awansuje do 3. rundy eliminacji Ligi Mistrzów?
SUMA GŁOSÓW: 16122
START: 15.07.2021 / KONIEC: 27.07.2021



Różnica jakości

Na pewno duży wpływ na postawę Legii przed przerwą mieli piłkarze z wyjściowej jedenastki, którzy tego dnia dostali szansę od trenera, a wcześniej zasiadali głównie na ławce rezerwowych. Mowa tutaj m.in. o Rafaelu Lopesie czy Erneście Muçim. Niestety, pomimo ich starań nie dali tego dnia drużynie zbyt wiele, a po wejściu na murawę Luquinhasa i wspomnianego wcześniej Emreliego, gra wyraźnie odżyła. Widać, że Muçi podczas meczu, a na treningach to dwie różne osoby. Możliwe, że potrzebuje pozytywnego impulsu w postaci zdobycia kilku bramek, co dodałoby mu więcej pewności siebie na murawie.

Trener Czesław Michniewicz już na starcie sezonu musi borykać się z drobnymi problemami kadrowymi. Nie dość, że brakuje mu wartościowych zmienników do środka pola czy lewą obronę, to w dodatku zaczęły pojawiać się w kadrze kontuzje. W poniedziałek po krótkiej przerwie do treningów wrócił do prawda Artur Jędrzejczyk, ale na zajęciach zabrakło z kolei poobijanego po meczu z Rakowem Andre Martinsa i znów kontuzjowanego Jasura Yaxshiboyeva. Oczywistym był również brak Cezarego Miszty. Bramkarz złamał nos w ostatnim spotkaniu i czekają go minimum dwa tygodnie przerwy.

- Nie możemy oczywiście skorzystać z Czarka Miszty, który jest kontuzjowany. Nie będzie Jasura, pod znakiem zapytania stoi występ Johanssona. Dziś po treningu będziemy mieli więcej informacji na jego temat. Pozostali zawodnicy są do naszej dyspozycji, także Andre Martins - powiedział na konferencji prasowej Michniewicz.

Ostatecznie okazało się, że Mattias Johansson doznał urazu mięśnia przywodziciela i wypadł na minimum dwa tygodnie.

Przypuszczalny skład: Boruc - Jędrzejczyk, Wieteska, Hołownia - Juranović, Andre Martins, Slisz, Mladenović - Kapustka, Emreli, Luquinhas

LEGIA - FLORA
1 1.28 X 6.25 2 10.50

Lepsi od mistrza Malty

Po ewentualnym wyeliminowaniu Flory Tallin, na piłkarzy Legii będzie czekał zwycięzca pary Dinamo Zagrzeb - Omonia Nikozja. Co ciekawe, w przypadku odpadnięcia z zawodnikami z Estonii legioniści zmierzą się z... przegranym z tej samej pary. Pierwszy mecz Chorwaci wygrali 2-0. Z całą pewnością nie jest to najgorsze losowanie, ale na tę chwilę najbardziej istotny jest i tak dwumecz z Estończykami.

Flora Tallin do 2. rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów awansowała po wyeliminowaniu maltańskiego Hibernians. Mistrzowie Estonii w pierwszym meczu rozegranym u siebie wygrali 2-0 po dwóch golach Rauno Sappinena. 25-latek jest najgroźniejszym graczem Flory jeśli chodzi o ofensywę. W ostatnich piętnastu ligowych meczach pokonał bramkarzy rywali aż dwunastokrotnie. Reprezentant Estonii dał również o sobie znać w rewanżu z Hibernians, kiedy był autorem jednego z trzech trafień dla swojego klubu.

Bez obcokrajowców

Cała kadra Flory Tallin składa się z rodzimych zawodników. Można w niej jednak spotkać kilka nazwisk, które kojarzone są z naszą ekstraklasą. Henrik Ojamaa w przeszłości był graczem Legii, Miedzi czy Widzewa. Kapitanem z kolei jest dawny gracz Piasta i Jagiellonii - Konstantin Vassiljev. Piłkarzami Flory są także Sergei Zenjov (kiedyś Cracovia) oraz Ken Kallaste (Górnik/Korona). Większość z tych zawodników doskonale zna smak rywalizacji z Legią i atmosferę panującą na stadionie przy Łazienkowskiej.

Flora, pomimo skutecznej gry w lidze, zajmuje w niej drugie miejsce w tabeli ze stratą czterech punktów do liderującej Levadii Tallin. Najbliższy rywal Legii ma dwa spotkania zaległe, więc niewykluczone że niebawem nastąpi zamiana lokat.

Gdzie oglądać?
T
Spotkanie Legii z Florą Tallin rozpocznie się w środę o godzinie 21:00. Bezpośrednią transmisję z tego spotkania będzie można zobaczyć na TVP 2, TVP Sport oraz na sport.tvp.pl. Zapraszamy do śledzenia naszej tekstowej RELACJI LIVE!, a także do czytania wszystkich materiałów pomeczowych.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.