Relacja z trybun: Legia i Radomiak, Radomiak i Legia [VIDEO]
W sobotę po 36 latach przerwy Radom doczekał się meczu Radomiaka w najwyższej klasie rozgrywkowej. Domowa inauguracja w Ekstraklasie wywoływała dodatkowe zainteresowanie, bo beniaminkowi przyszło zmierzyć się z aktualnym mistrzem Polski.
Bilety na to spotkanie rozeszły się błyskawicznie. Chętnych było zdecydowanie więcej niż dostępnych wejściówek, dlatego też wielu kibiców zdecydowało się na oglądanie sobotniego widowiska zza płotu otaczającego miejski obiekt.
Bardzo liczną grupą do oddalonego o 100 km od Warszawy Radomia wybrali się fani Legii Warszawa, którzy przyjaźnią się z kibicami Radomiaka. Obie ekipy zajęły miejsca na jednej trybunie i wspólnie przez całe spotkanie dopingowały obie drużyny. "Legia i Radomiak, Radomiak i Legia" - niosło się na wiele różnych melodii. Do wspólnych śpiewów kilka razy włączała się także druga trybuna.
Fani Legii wywiesili cztery flagi: Warriors, Teddy 95 Boys, UZL i Legia. Tuż po rozpoczęciu spotkania rozpoczęło się wielkie odliczanie od 10 do 0, a następnie na całej trybunie odpalone zostały race oraz stroboskopy, a dłoniach kibiców powiewało mnóstwo biało-zielonych i kilka czerwono-biało-zielonych flag.
Jeśli chodzi o wydarzenia boiskowe, to zdecydowanie więcej powodów do radości mieli gospodarze, którzy trzykrotnie cieszyli się po trafieniach swoich zawodników. Legioniści odpowiedzieli jedynie bramką Maika Nawrockiego. Po zupełnie nieudanym spotkaniu zawodnicy szybko uciekli do szatni, nie podchodząc nawet do licznej grupy wyjazdowej. Z kolei gracze Radomiaka długo świętowali sukces ze swoimi kibicami.
W związku z tym, że Legia zapewniła sobie grę w fazie grupowej europejskich pucharów, jesienią czeka nas bardzo napięty kalendarz meczów. Najbliższe spotkanie podopieczni Czesława Michniewicza rozegrają w najbliższą środę o godzinie 20 w Zagrzebiu. Na ten mecz kibice Legii jednak nie wejdą, bo UEFA zakazała przyjmowania zorganizowanych grup kibicowskich do końca eliminacji. Ponadto działacze miejscowych planują mocno ograniczyć widownię tego dnia na stadionie Maksimira.
Fotoreportaż z meczu - 64 zdjęcia Woytka
Fotoreportaż z meczu - 52 zdjęcia Hagiego
