fot. PAP/EPA
REKLAMA

Wywiad z ekspertem

Rudynek: Slavia jest faworytem

Maciej Frydrych, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Redaktor Przeglądu Sportowego oraz ekspert od ligi czeskiej, Grzegorz Rudynek poświęcił nam swój czas i scharakteryzował drużynę mistrza Czech. Czytając artykuł dowiecie się między innymi o aktualnej kadrze Slavii, mocnych i słabych stronach, sposobie na Czechów czy szansach Legii Warszawa w tym starciu. Zapraszamy do lektury przed zbliżającym się dwumeczem.

Jakim zespołem aktualnie jest Slavia Praga?
- To, że jest najlepszym czeskim klubem, to wiadomo. Tyle że w tej chwili nie można powiedzieć, że jest w optymalnej dyspozycji. Z jednej strony kontuzjowany jest skrzydłowy lub napastnik Lukaš Provod, który, gdyby nie uraz kolana, pewnie pojechałby na Euro. Leczy się też inny ofensywny gracz, Peter Olayinka, a dopiero najwcześniej za trzy tygodnie wróci Srdjan Plavšić, którego Slavia zakontraktowała po tym, jak wygasła jego umowa ze Spartą, co wywołało wiele emocji. Od dawna leczy się David Hovorka, czyli stoper, który dwa sezony temu w Lidze Mistrzów kompletnie nie dał pograć Lukaku. Nie jest w pełni sił reprezentant Petr Ševčik. Do tego kadrowicze późno wrócili z Euro, a w turnieju Czesi doszli aż do ćwierćfinału. Po mistrzostwach dostali jeszcze krótkie urlopy. Efekt taki, że Slavia jest na etapie docierania się.

W zeszłym sezonie Czesi zaszli aż do 1/4 Ligi Europy, gdzie odpadli z Arsenalem. Czy zespół bardzo się zmienił od tamtego czasu?
- W porównaniu do wiosny kadrowo aż tak bardzo się nie zmienił. Nie odszedł żaden kluczowy piłkarz, ale taka też była polityka Slavii: liderów trzymamy na eliminacje Ligi Mistrzów. Możliwe, że teraz – po odpadnięciu z Ferencvarosem – ktoś odejdzie. Od ręki za 3-5 mln euro mógłby odejść Lukaš Masopust czy Petr Ševčik – ale ci zawodnicy nie są na sprzedaż. Galatasaray oferowało ok. 5 mln euro za Nicolae Stanciu i Slavia odrzuciła ofertę. Pierwszy do odejścia jest 20-letni Abdallah Sima, sprowadzony do Czech z niższych lig francuskich. Miał rewelacyjny sezon i Slavia liczy, że dostanie za niego przynajmniej kilkanaście milionów euro (z Anglii). Kwota jest realna. Raz, że jej zawodnicy są zweryfikowani w Europie (dwa razy 1/4 finału Ligi Europy, wyeliminowanie Rangers, Leicester, remis z Arsenalem), dwa, że świetną reklamą zrobili Tomaš Souček i Vladimir Coufal, którzy po transferze do West Hamu United z miejsca stali się gwiazdami zespołu. Warto tu zaznaczyć, że Slavia nie ma nieograniczonych możliwości finansowych. Chińscy właściciele już nie przysyłają gotówki, klub musi sam na siebie zapracować. Dzięki transferom wychodzącym (za samego Součka dostali blisko 20 mln euro) i premiom z UEFA są na plusie. Za zeszły rok 200 mln koron. Brak awansu do LM zabolał Czechów, ale nie spowodował, że cały projekt się sypie.

Jakie są mocne strony mistrza Czech, a jakie słabe?
- W kontekście meczu z Legią – doświadczenie. Większość piłkarzy grała w Lidze Mistrzów, jak równy z równym z Barceloną i Interem, grała też dwa razy w 1/4 finału LE. W samej grze: ruch. Właśnie ruch jest słowem najczęściej powtarzanym, kiedy Slavia szuka piłkarzy. Ruch, wybieganie, zaangażowanie w obronę od najwyżej ustawionego zawodnika. Jeśli chodzi o słabe strony, to tak jak mówiłem – zespół dopiero się dociera, rozkręca. Piłkarze miewają wahania formy, szwankuje zgranie między obrońcami i pojawiają proste błędy. Dużo ich nie ma, więc trzeba wykorzystać choć ten jeden, który pewnie się pojawi.

Jakie są najważniejsze ogniwa Slavii?
- Skrzydła. Z lewej strony świetnie sobie radzi przekwalifikowany ze środkowego pomocnika Oscar Dorley. Z prawej - Lukas Masopust. Gra skrzydłami nie oznacza jednak, że jest mnóstwo wrzutek. Więcej jest gry kombinacyjnej, współpracy ze skrzydłowymi, schodzenia do środka.

Slavia nie poradziła sobie z węgierskim Ferencvárosi TC. Jak w tym dwumeczu wyglądał najbliższy rywal Legii Warszawa?
- Według mnie była lepsza. Nieznacznie w pierwszym meczu, zdecydowanie w drugim. A o braku awansu przesądziły błędy. Najpierw bramkarz Ondřej Kolař, bardzo chwalony za grę nogami, już patrzył, komu zagrać toczącą się do niego piłkę i tak się zapatrzył, że nie zauważył, jak futbolówka przeleciała mu nad stopą. Potem głupi karny. W rewanżu była totalna dominacja Slavii i koszmarna nieskuteczność. Właśnie na nieskuteczność skarżył się też trener po ostatnim meczu Slavii z Mladą Boleslav w lidze, wygranym przez prażan 2-0.

Jak powinni zagrać legioniści przeciwko Slavii?
- W walkę i w bieganinę nie ma sensu się wdawać – wg mnie tu przegra. Nie może zostawić miejsca w bocznych częściach boiska, uważnie przed własną bramką, gdzie po zejściu z boków piłkarze Slavii szybko wymieniają piłkę. I raczej nastawić się na kontry.

Czy gdyby Legia zaprezentowała się tak jak w meczach z Dinamem, to ma szanse przejść mistrza Czech? Jakie dajesz szanse warszawiakom?
- Obawiam się, że nie. Gdyby Slavia była w formie z wiosny, rozpędzona itp. - stawiałbym 80 do 20 dla Czechów. Teraz 60 do 40, może 55 do 45. Dla mnie Slavia jest faworytem, zdecydowanym, ale jestem w stanie sobie wyobrazić, że Legia ją eliminuje.

Rozmawiał Maciej Frydrych

WYNIKI SONDYCzy Legia awansuje do fazy grupowej Ligi Europy?
SUMA GŁOSÓW: 10572
START: 02.08.2021 / KONIEC: 26.08.2021

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.