Maik Nawrocki - fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Nawrocki: Mogliśmy nawet wygrać

Redakcja, źródło: C+ - Wiadomość archiwalna

- Dla mnie nie ma znaczenia, czy gramy trójką czy czwórką obrońców. Całe życie grałem w czwórce i nie jest to dla mnie dziwne. Możemy na boisku używać obu ustawień. Ciężko nam było dzisiaj stwarzać sytuacje bramkowe, Raków cofał się bardzo głęboko. Mają wysokich stoperów, którzy dobrze bronią. Mieliśmy dziś sporo sytuacji bramkowych, mogliśmy doprowadzić do remisu 3-3, a nawet wygrać, gdybyśmy je wykorzystali. Niestety, nie udało się. Wiedziałem, że mamy jesienią wiele spotkań i że kiedyś dostanę swoją szansę na grę. Miałem świadomość, że jeżeli będę prezentował się dobrze, ta szansa się pojawi i że ją wykorzystam. Nie sądziłem jednak, że stanie się to tak szybko. Gramy w piłkę dla takich spotkań, jak z Leicester. Oczywiście, nie chodzi tylko o fajny mecz dla nas i dla kibiców, ale chcemy też zdobywać punkty - powiedział po spotkaniu z Rakowem Częstochowa Maik Nawrocki.


REKLAMA
REKLAMA

Komentarze (15)

+dodaj komentarz
(L) eon - 27.09.2021 / 00:35, *.inetia.pl

Jako drużyna nie zagrali tragicznie , tyle że Raków bardziej chciał .Podobnie jak poprzednio bardziej chciał Radomiak, Wisła i Śląsk też chciał ,razem z Frankowskim.
I to że wszystkie drużyny w Polsce będą chciały z Legią wygrać , to żadna nowość, na to trzeba być przygotowanym. I na to że niektórzy sędziowie będą chcieli żeby Legia przegrała - też.Tak było zawsze zresztą. I nie może być tak że przy tej świadomości Michniewicz daje w ważnym meczu wolne Borucowi i wstawia młodego , po którym widać że może sobie nie dać rady, przecież już we środę z Wigrami stracona bramka to była jego.

Mam wrażenie że Czesław prowadzi to towarzystwo zbyt lajtowo, chyba zwyczajnie mają za mało treningów . Co z tego że grają co trzy dni, przecież nie pracują za czapkę gruszek.
To dawanie co i rusz seriami wolnych dni , kiedy wychodzi jakaś lekka przerwa między meczami, skutkuje tym że nie mają automatyzmu w zagraniach, przecież niecelność części podań to żenada, wykończenie klarownych sytuacji bramkowych (już nie będę pisać z nazwisk - oszczędzę) - to żenada totalna. Tłumaczenie Czesława że nie było treningów i dał wolne , bo część wyjechała na kadry i jest za mało grajków , jest zwyczajnie śmieszne. W czasach mojego dzieciństwa grało się w gałę nieraz po kilka godzin w drużynach dwóch na dwóch czy trzech na trzech i nie pamiętam żeby ktoś padł z przemęczenia. Przeważnie na betonie albo asfalcie , bo wciśniecie się na jakiś wyżwirowany kawałek placu było często niemożliwe, zajęte przez starszych od nas. O trawie można było tylko pomarzyć. Ktoś powie niemożliwe? Możliwe. Śródmieście , lata sześćdziesiąte. Dlatego wkurza mnie to co widzę teraz , lajtowy trener i grajki , niektórzy nawet ze sporym potencjałem, ale jak się od nich nie wymaga , to już nie to pokolenie żeby z własnej inicjatywy zostać po treningach .Jak będziemy podawać wiecznie tlen i tak bardzo zmotywowanym rywalom to się zes...y z obroną MP. A to jednak ważny warunek żeby znowu grać w kolejnym sezonie w Europie. Z kolejnych miejsc w lidze lub PP , żeby zagrać najwyżej w Konfederacji - może być o wiele trudniej niż z MP.
Zwyczajnie brać grajków w obroty na treningach, odspawać od łażenia po galeriach i klubach . Tyle że do tego osoby decyzyjne dla grajków - trener, sztab no i prezes - musieliby mieć trochę charyzmy i jaja. Wygląda na to że w takim Rakowie te cechy są, w moim klubie - niekoniecznie.

odpowiedz
FanFan - 26.09.2021 / 08:13, *.aster.pl

Od samego początku przyglądam się jego grze w defensywie i wyprowadzaniu piłki.
Zdecydowanie najpewniejszy punkt naszej obrony (choć Wieteska też się poprawił).
Najmniej baboli, czytanie gry jakby miał przynajmniej 300 meczy na koncie.
Spokój, nie panikuje, dobrze się ustawia, naprawia też błędy kolegów z obrony i pomocy.
No i najlepsze wyszkolenie techniczne z obrońców pomimo młodego wieku.
Nie wiem jak mógł siedzieć na ławce taki zawodnik w Warcie, może dlatego, że był tylko wypożyczony na krótki czas.
Gdyby Martin trafił pod poprzeczkę, gdyby Lopes i Emreli w końcówce zachowali się jak prawdziwi snajperzy, to ocena tego meczu po zdobyciu 3 punktów byłaby zupełnie inna.
Też jestem wkurzony, że nie zdobyliśmy 3 pkt które są nam potrzebne jak tlen w obecnej sytuacji, też bym chciał, że mając takich piłkarzy i taki budżet żebyśmy wygrywali wszystko jak leci, ale taka jest piłka nieprzewidywalna.
Jakby w piłce grały tylko pieniądze to Katar i ZEA byłyby mistrzami świata.
Teraz najważniejsze wygrać z brzydkimi piegowatymi Angolami i utrzeć im nosa:)
Wtedy tabela Ligi Europy wyglądałaby cudownie i jeszcze remis SSC-Spartak :)
Pozdrawiam Braci po szalu.

odpowiedz
Fride - 26.09.2021 / 08:50, *.55.184

@FanFan: a mnie wali czy wygrają z Anglikami i Włochami dla których jesteśmy epizodem i będziemy mieli 2 pkt więcej w LE boli mnie ze dymają nas na krajowym podwórku 4 razy w 7 meczach (swije zrobił Frankowski) ale my nic nie zrobiliśmy żeby to zmienić. Liga jest najważniejsze bo od niej wszystko się zaczyna a nie kilka meczów na jesieni.

odpowiedz
DK(L)OG - 26.09.2021 / 07:53, *.torun.pl

A mogliście nawet zremisować...

odpowiedz
lub2003 - 26.09.2021 / 01:41, *.m247.com

Widac jak wazny jest bramkarz. Zabraklo Artura i sie posypalo.

odpowiedz
Ben - 25.09.2021 / 23:23, *.inetia.pl

Kapitan Jędza znowu nie wyszedł do wywiadu . Kolejny mecz kiedy drewniany kapitan pokazuje się otzymując żółtą karkę.

odpowiedz
Paco - 25.09.2021 / 22:47, *.60.237

Wygnali młodego w strefę wywiadów, który nota bene akurat zagrał przyzwoicie, w dodatku niezbyt wygadanego, bo nikt inny nie miał odwagi świecić oczami słuchając pytań na temat swojej nieudolności.

odpowiedz
kami(L)PRAGA - 25.09.2021 / 22:41, *.vectranet.pl

zesrać sie w spodenki tez mogliscie dobrze ze tego nie zrobiliscie bo wiekszej dawki wstydu juz nikt nie zdzierży !!!!!!!!!!!!!!

odpowiedz
ja - 25.09.2021 / 22:40, *.chello.pl

Co za bredzenie. Zwala winę, na atakujących? Stworzyli sytuacje, coś strzelili, w sumie 2 bramy.
Chwilami Raków, nas zdominował, a chwilami to my ich dominowaliśmy.

Przegraliśmy przez nędzna obronę i stratę 3 bramek ze stałych fragmentów.

Nie przegraliśmy przez słaba skuteczność w ataku, tylko przez nędznych obrońców takich jak Maik.
Żałosne.

To co wyprawia Jędza i Miszta to jest jakaś farsa.

odpowiedz
kami(L)PRAGA - 25.09.2021 / 22:59, *.vectranet.pl

@ja: Miszte mozna usprawiedliwic malo wystepow malo ograny gosc z takim przeciwnikiem jak rakow nie powinien dostawac pierwszych szans do ogrania sie wina porazki to defensywne nastawienie michniewicza 2 defensywnych pomocnikow czego on chce bronic ??? przy stanie 0-0 ?? zawsze konczy sie tak samo bramka w plecy i gonimy wynik zmiany ofensywne nawet z wigrami suwalki ostatnio Legia od 1 min powinna wychodzic z nastawieniem ze przegrywa 0-2 i musza odmienic losy spotkania tylko w ten sposob mozna cos ugrac jak bronia wyniku 0-0 to potem konczy sie ten wynik porazka remisem lub uratowanym zwyciestwem to nie europejskie puchary bysmy musieli defensywnie sie nastawiac bo nie trenujac ofensywnej gry to i w defensywie i w ofensywie bedziemy beznadziejni

odpowiedz
PLK - 25.09.2021 / 23:27, *.cyfrowypolsat.pl

@ja: Człowieku, co ty wypisujesz! Nawrocki jest nędzny? Chyba nie oglądasz meczy! Jedyny pewniak w linii obrony! Dzisiaj kilka razy ratował skórę kolegom! Jedyny trzymal poziom w tej defensywie!!! Co do reszty naszych defensorów w tym meczu nie będę się wypowiadał bo szkoda słów! A jeśli chodzi o ofensywę to powiem ci kolego że tak, przegraliśmy przez fatalną skuteczność w tym meczu!!! Pozdro... Tylko Legia...

odpowiedz
AA - 25.09.2021 / 22:37, *.virginm.net

Wszystko mogliście,ale jak zwykle jaj zabrakło.Chociaż Ty byłeś jedyny na plus w tej drużynie drewniaków.

odpowiedz
R(L) - 25.09.2021 / 22:42, *.play-internet.pl

@AA: nie mowie że żagrał źle ale przy drugiej bramce to on przegrał główke... a przy karnym był chyba spozniony, dlatego miszta wychodził do obroncy..tak obiektywnie patrząc miał lepsze mecze

odpowiedz
AA - 25.09.2021 / 22:52, *.virginm.net

@R(L): Zgadzam się z Tobą,ale nie do końca miał parę przebłysków np. jak wybił piłkę zmierzającą do napastnika Rakowa w pierwszej połowie,uprzedził parę razy napastników wybijając piłkę za linię końcową.Druga bramka to ewidentnie wina naszego kapitana,który nie wiem zasnął albo oglądał telebim ale totalnie odpuścił krycie.Nie twierdzę że zagrał super,ale jako jedyny był na plus,ale to tylko moja opinia.

odpowiedz
PLK - 26.09.2021 / 00:02, *.cyfrowypolsat.pl

@AA: zgadzam się z Tobą Bracie...

odpowiedz
Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.
© 1999-2023 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.