Konferencja pomeczowa
Majewski: Jesteśmy szczęśliwi
Adam Majewski (trener Stali): Nie ma co ukrywać, że jesteśmy szczęśliwi po tej wygranej. Szacunek dla zawodników za realizację założeń. Wiedzieliśmy, że Legia jest pod presją, więc nastawiliśmy się na grę z kontry.
W pierwszej połowie byliśmy stłamszeni, ale szybko zareagowaliśmy po straconej bramce. Wręcz idealnie. Zatem do przerwy było 2-1 i było wiadomo, że albo Legia wyrówna albo zrobimy to my. Przed meczem mówiłem, że jak nie dziś, to kiedy... I tak, teraz mogę powiedzieć, że jechaliśmy po zwycięstwo, choć wiadomo, że Legia była faworytem. Potwierdziliśmy swe umiejętności na boisku, choć nikt na nas nie liczył. Aczkolwiek spokojnie, do końca sezonu jeszcze daleka droga.
Mogę mówić, że Stal wygrała drugi raz z rzędu przy Łazienkowskiej, więc to nie jest przypadek, ale nie będę złośliwy pod adresem Legii. Spędziłem tu przecież fajne 4 lata.