Andre Martins i Josue - fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Josué

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Zdecydowanie meczu fazy grupowej Ligi Europy z SSC Napoli Josué nie może zapisać do udanych, chociaż do momentu sprokurowania dwóch rzutów karnych był najjaśniejszą postacią w Legii. Postanowiliśmy więc sprawdzić, jak Portugalczyk spisał się w starciu ze Stalą Mielec.

Strzały
Zacznijmy od tego, czego można wymagać od zawodnika stricte ofensywnego, a takim jest Josue. 31-latek na bramkę strzeżoną przez Rafała Strączka uderzał trzykrotnie. Wszystkie te strzały miały miejsce w drugiej odsłonie gry. Po raz pierwszy uderzył około 56. minuty gry, sprzed pola karnego, ale piłka w dalszej odległości minęła bramkę Strączka. Siedem minut później ponownie szukał bramki, ale znów posłał piłkę niecelnie. Następnie po zejściu z boku boiska chciał zmieścić piłkę przy długim słupku bramki, jednak i tym razem nie uczynił tego skutecznie.

Tworzenie sytuacji
Josue odpowiedzialny jest za tworzenie sytuacji podbramkowych partnerom z drużyny i za kreatywność w ofensywie. Już na samym początku, bo w drugiej minucie, bardzo dobrze prostopadłym podaniem uruchomił Andre Martinsa, którego uderzenie wybronił jednak Rafał Strączek. Kilka minut później ponownie dobrze zagrał, tym razem do Luquinhasa, którego uderzenie zostało zablokowane przez defensorów Stali. W 24. minucie dłuższym zagraniem poszukał w polu karnym Tomáša Pekharta, napastnik z Czech uwolnił się od Flisa, ale źle przyjął piłkę i ta padła łupem bramkarza. Siedem minut później ponownie dobrze wyszukał Martinsa, który tym razem będąc w polu karnym przytomnie odegrał do Pekharta, którego uderzenie zostało zablokowane. W drugiej połowie próbował uruchomić mało widocznego Mahira Emrelego, ale przy pierwszej sytuacji napastnik zamiast uderzyć, zaczął szukać w polu karnym partnerów z zespołu i stracił piłkę, natomiast w drugiej sytuacji przegrał pojedynek z Matrasem.

Praca w obronie
Josué, grając na pozycji „8”, powinien też pracować w obronie, w odbiorze piłki i przeszkadzaniu rywalowi. Niestety, nie zawsze starczyło do tego sił. Już na początku meczu bez sensu sfaulował Mateusza Maka przed polem karnym Legii, na szczęście uderzenie Dawida Korta powędrowało obok bramki Cezarego Miszty. Pomiędzy 9 a 12 minutą doświadczony pomocnik zaliczył dwie bardzo dobre interwencje w obronie, przejmując dwie piłki przed własnym polem karnym. W 33. minucie w środku boiska przerwał groźnie zapowiadającą się kontrę gości, podając piłkę głową do swojego partnera z zespołu. Przy pierwszej bramce można mieć lekkie pretensje do Josué, że mocniej nie podszedł pressingiem do zawodnika Stali, który zagrał na prawą flankę. Po przerwie zbyt szybko i źle zagrał do Martinsa, co skutkowało stratą. Na szczęście bez konsekwencji.

Stałe fragmenty gry
Pod nieobecność Filipa Mladenovicia w poprzednich meczach, 31-letni Portugalczyk brał się za stałe fragmenty gry. Teraz większość dośrodkowań kierowanych jest w pole karne przez Josue. W 30. minucie dośrodkował piłkę z rzutu rożnego, ta po małym odbiciu w polu karnym od przeciwników trafiła do Filipa Mladenovicia, który huknął nad poprzeczką bramki Stali. Osiem minut później wykonywał rzut wolny, ale z jego dośrodkowaniem poradzili sobie defensorzy Stali. Celnie udało się dośrodkować w 42. minucie, kiedy to po jego zagraniu najlepiej w polu karnym odnalazł się Mateusz Wieteska i skierował piłkę do siatki. Jeszcze raz ze stałego fragmentu gry Portugalczyk zagrał tuż przed zejściem z boiska, ale uczynił to bardzo niecelnie.

Josué
Czas gry: 74 minuty
Bramki: -
Strzały / celne: 3 / 0 (0%)
Faule: 2
Faulowany: 1
Spalone: -
Straty piłki: 9
Odbiory / udane: 1 / 0 (0%)
Odzyskane piłki: 2
Podania celne: 110 / 93 (85%)
Podania kluczowe / celne: 11 / 7 (64%)
Podania przyjęte: 96
Pojedynki / wygrane: 10 / 6 (60%)
Pojedynki w powietrzu / wygrane: 1 / 1 (100%)
Pojedynki na ziemi / wygrane: 9 / 5 (56%)
Dryblingi / udane: 1 / 1 (100%)


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.