Robert Johnson, bohater meczu z Parmą - fot. FIBA Europe Cup
REKLAMA

FIBA Europe Cup

Parma Perm 67-78 Legia Warszawa. Legia w ćwierćfinale!

Redakcja, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W ostatnim meczu fazy grupowej FIBA Europe Cup koszykarze Legii Warszawa, grając w mocno osłabionym składzie, wygrali na wyjeździe z Parmą Perm 78-67. Tym samym stołeczny zespół zapewnił sobie awans do najlepszej ósemki rozgrywek. W marcu Zieloni Kanonierzy zagrają dwumecz o półfinał z włoskim Pallacanestro Reggiana - pierwszy mecz 9 marca na Bemowie, rewanż tydzień później w Bolonii.



Legia do meczu przystąpiła bez swojego najlepszego strzelca w europejskich pucharach - Muhammada-Aliego Abdur-Rahkmana (śr. 17,4 pkt. w FIBA Europe Cup) oraz Grzegorza Kamińskiego. Ponadto na ławce Legii zabrakło asystentów Wojciecha Kamińskiego - Marka Zapałowskiego i Macieja Jamrozika. Legioniści do Permu wyruszyli dzień po meczu ze Stalą Ostrów, a na miejsce dolecieli (z przesiadką w Moskwie) kilkanaście godzin przed rozpoczęciem meczu.

Legioniści dobrze rozpoczęli spotkanie, szybko osiągając przewagę w tej części spotkania. Nie oddali jej już do końca i na drugą kwartę wychodzili przy stanie 24-16. W drugiej partii Rosjanie zagrali zdecydowanie lepiej w defensywie, nie pozwalali już legionistom na tak wiele. Ostatecznie Legia prowadziła jednak do przerwy 40-32.

fot. FIBA Europe Cup
fot. FIBA Europe Cup

Trzecia partia również rozpoczęła się po myśli stołecznego zespołu. Dzięki kilku skutecznym akcjom, koszykarze z Warszawy szybko odskoczyli rywalom na 15 punktów. Gospodarze nie dawali jednak za wygraną, cały czas próbując odrabiać straty. Na 3 minuty przed końcem trzeciej kwarty przegrywali już tylko ośmioma punktami, by na 90 sekund przed końcową syreną tracić ich zaledwie 4. Legia przegrała tę część spotkania 14-18.

Ostatnia kwarta rozpoczęła się od celnego rzutu gospodarzy. Na tablicy widniał wynik 52-54. Legioniści w odpowiedzi zdobyli 4 punkty, ale po chwili za 3 trafił Adas Juskevicius, a zaraz potem 2 punkty zdobył Zabelin i swój wyczyn powtórzył Juskevicius. Tym samym Rosjanie wywalczyli prowadzenie 60-58. Cztery kolejne skuteczne indywidualne akcje przeprowadził Johnson, dzięki czemu legioniści ponownie uzyskali przewagę punktową. Chwilę później ten sam zawodnik skutecznie wykonał 2 rzuty wolne. Do gry wdarła się nerwowość. Na minutę przed końcem Legia prowadziła 12 punktami i prowadzenia nie oddała już do końca.

Parma Perm 67-78 Legia Warszawa
kwarty: 16-24, 16-16, 18-14, 17-24

Parma Perm [punkty, (celne za trzy)]
3. A. Juskevicius 24 (6)
5. M. Mejeris 9 (1)
23. W. Lichodiej 9 (3)
18. J. Woronow 6 (1)
8. J. Hill 2
---
43. N. Zhmako 10 (1)
11. M. Pontika 7 (1)
28. A. Platunow 0
22. G. Szeiko 0
35. A. Zabelin 0
9. A. Parachuski -

Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
3. R. Johnson 30 (2)
18. R. Cowels III 16 (3)
50. A. Kemp 5
55. Ł. Koszarek 5 (1)
14. G. Kulka 3 (1)
---
13. S. Jovanović 13
11. J. Skifić 4
91. D. Wyka 2
2. B. Didier-Urbaniak 0

Sędziowie: Vladimir Jevtović (Serbia), Ognjen Jokić (Czarnogóra), Sinisa Prpa (Serbia)
Komisarz: Henryk Bekisz (Białoruś)

Końcowa tabela Grupy I
1. ZZ Leiden 11 512-489
2. Legia Warszawa 10 472-437
3. Parma Perm 9 485-481
4. Bayreuth 6 483-545

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.