Futsal

Legia Warszawa 3-6 Constract Lubawa

W rozegranym awansem meczu 21. kolejki Ekstraklasy Legia Warszawa przegrała z trzecim w tabeli Constractem Lubawa 3-6. Do przerwy legioniści prowadzili 3-2. Kolejne spotkanie legionistów, tym razem na wyjeździe, odbędzie się się 5 marca, a przeciwnikiem Legii będzie AZS UG Gdańsk. Nasz zespół będzie miał okazję zrewanżować się za porażkę (po karnych) poniesioną w rozgrywkach Pucharu Polski.

Fotoreportaż z meczu - 41 zdjęć Woytka

Legioniści mecz z Constractem rozpoczęli niespodziewanie bardzo dobrze, grając przede wszystkim skutecznie w obronie. To napędzało atak, a pierwsze trafienie w spotkaniu już w trzeciej minucie zaliczył Michał Szymczak. Cztery minuty później, rzut wolny wykonywany z lewej strony boiska, fantastycznie (od poprzeczki) wykonał Mariusz Milewski, wyprowadzając nasz zespół na dwubramkowe prowadzenie. Szkoda, że legioniści pozwolili rywalom na kontaktowego gola po serii błędów w obronie, ale największy w tej sytuacji popełnił Brazylijczyk, Allanzin, który ruszył do kontry i nie zdołał upilnować swojego zawodnika, do którego trafiła piłka po interwencji Warszawskiego. W 18. minucie fantastycznym trafieniem popisał się pauzujący w ostatnich meczach Paweł Tarnowski. Niestety dość szybko kontaktowego gola zdobyli goście. Mimo to do przerwy na prowadzeniu, 3:2 byli legioniści.

W drugiej połowie rywale, walczący o medal mistrzostw Polski, ruszyli mocno do ataków, a wyrównującą bramkę zdobyli po kontrze, zainicjowanej przez naszego golkipera. Tomek Warszawski zagalopował się na połowę rywala, gdzie stracił piłkę, a po dwóch podaniach przyjezdni oddali strzał, którym do remisu 3-3 doprowadził Jakub Raszkowski. Niestety już trzy minuty później przyjezdni po raz pierwszy w tym meczu wyszli na prowadzenie i nie oddali go do końca spotkania. Legia gasła z minuty na minutę. W drugiej połowie na boisku widzieliśmy zupełnie inny zespół aniżeli w pierwszej. Na ostatnie minuty do bramki Legii wszedł Juan Casillas, który zmienił zmagającego się z urazem Warszawskiego. Hiszpan popisał się paroma bardzo dobrymi interwencjami. Niestety nic nie dało wycofanie bramkarza przez Legię. Trzeba przyznać, że końcowy wynik, 3-6 to najmniejszy wymiar kary - w drugiej połowie przewaga Constractu była bardzo duża. Słabe spotkanie rozegrał sprowadzony przed kilkoma tygodniami z Brazylii, Araujo Da Silva, który próbuje szarpać w ataku (na razie bez efektu), ale w defensywie zupełnie sobie nie radzi, odpuszczając krycie.

Legia Warszawa 3-6 (3-2) Constract Lubawa
02:11 1-0 Michał Szymczak
06:02 2-0 Mariusz Milewski
09:28 2-1 Paweł Kaniewski
17:37 3-1 Paweł Tarnowski
18:31 3-2 L.M.De Lara Queiroz
24:06 3-3 Jakub Raszkowski
27:48 3-4 L. Daniel Mesa Daria
30:35 3-5 L.M.De Lara Queiroz
31:13 3-6 Tomasz Kriezel

Legia: 13. Juan Casillas, 16. Tomasz Warszawski, 10. Mateusz Gliński, 20. Michał Knajdrowski, 49. Michał Szymczak, 81. Mariusz Milewski
rezerwa: 19. Adam Grzyb, 2. Araujo Da Silva, 6. Duarte Araujo, 77. Filip Turkowyd, 14. Krzysztof Jarosz, 97. Mateusz Szafrański, 9. Paweł Tarnowski

Constract: 98. Rodrigo Santos Costa, 12. Pedro Oliveira Silva, 13. Tomasz Kriezel, 6. Paweł Kaniewski, 26. Jakub Raszkowski
rezerwa: 31. Grzegorz Okuniewski, 99. Jakub Kornat, 7. Andre Luiz Nogueira, 10. B. Piórkowski, 5. Kacper Sendlewski, 27. L. Daniel Mesa Daria, 17. L.M.De Lara Queiroz, 15. Paweł Ossowski

Fotoreportaż z meczu - 41 zdjęć Woytka







fot. Woytek / Legionisci.com

Centrum informacji o futsalowej Legii -> legionisci.com/futsal