Kapustka i Abu Hanna, czyli dwa powroty
W poniedziałkowym spotkaniu z Piastem Gliwice na boisku pojawiło się dwóch zawodników, którzy przez długi czas byli kontuzjowani, a następnie przechodzili żmudną rehabilitację.
Od pierwszej minuty zagrał Joel Abu Hanna, który nie zagrał w oficjalnym meczu Legii od 30 września ubiegłego roku. W połowie października reprezentant Izraela doznał uszkodził łąkotkę podczas zgrupowania kadry, a treningi wznowił w końcówce przygotowań do rundy wiosennej. Abu Hanna zszedł z boiska w 60. minucie.
W 72. minucie meczu na murawę wszedł Bartosz Kapustka. On na powrót czekał jeszcze dłużej, bo od meczu z Florą Tallin, który odbył się 21 lipca 2021 roku. Wówczas już w 3. minucie meczu po zdobyciu bramki tak wyskoczył z radości do góry, że zerwał więzadło krzyżowe. W połowie stycznia klub przedłużył umowę z "Kapim", a on tydzień po tygodniu wracał do pełnej dyspozycji. Od pewnego czasu na treningach dawał znać, że jest gotowy do występu w meczu i nastąpiło to 19 kwietnia, a więc po niemal 9 miesiącach przerwy.
fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com