Legia poniosła pierwszą porażkę w tym sezonie - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Cracovia 3-0 Legia

Zdeklasowani

Wiśnia, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

Legia Warszawa przegrała pierwszy mecz w obecnym sezonie Ekstraklasy. W piątek zbyt silni dla drużyny Kosty Runjaicia okazali się gracze Cracovii, którzy wygrali u siebie 3-0 po golach Michała Rakoczego, Patryka Makucha i Benjamina Källmana. "Wojskowi" zagrali źle, a ostatecznie decydujące okazały się proste błędy indywidualne, które gospodarze skrupulatnie wykorzystali.




W 7. minucie pierwsza bardzo dobra okazja dla gospodarzy. Mathias Hebo Rasmussen dostał znakomite podanie ze skrzydła i po chwili znalazł się w polu karnym stołecznego klubu. Tam pomocnik poradził sobie z interweniującym Josue, którego zwiódł prostym zwodem, jednak celność jego strzału pozostawiła wiele do życzenia. Niebawem odpowiedzieli podopieczni Kosty Runjaicia. Bartosz Kapustka odzyskał piłkę na połowie Cracovii, ruszył ile sił w nogach w kierunku jej bramki, jednak będąc nieatakowanym uderzył futbolówkę wysoko ponad poprzeczką. To była znakomita okazja dla przyjezdnych na to, aby wyjść tego wieczoru na prowadzenie. Potem lekką przewagę osiągnęli legioniści, którzy częściej wizytowali na połowie przeciwnika.

Mimo wszystko wkrótce przebudzili się krakowianie. Gospodarze bardzo dobrze rozegrali rzut rożny, po którym o krok od strzelenia gola był Otar Kakabadze. Gruzin huknął ile sił po płaskim podaniu ze skrzydła, jednak bardzo dobrze na linii spisał się Kacper Tobiasz, notując pierwszą ważną obronę w tym spotkaniu. W 37. minucie młody golkiper był już jednak zupełnie bezradny. Legia popełniła proste błędy w defensywie, które w efekcie dały rywalom szansę na przeprowadzenie kontry. Ostatecznie po oskrzydlającej akcji najlepiej zachował się Michał Rakoczy, który bardzo mocnym strzałem otworzył wynik meczu. Tuż przed końcem pierwszej połowy legioniści byli z kolei krok od wyrównania. Po dośrodkowaniu Pawła Wszołka główkował Artur Jędrzejczyk, jednak były kapitan stołecznego klubu trafił tylko w słupek. Z kolei dobitka Kapustki była bardzo niecelna. Na odpowiedź Cracovii nie trzeba było długo czekać. Z dystansu bardzo mocno piłkę kopnął jeden z graczy Jacka Zielińskiego i z problemami, ale na szczęście skutecznie interweniował Tobiasz. Pierwsze 45 minut skończyło się skromnym prowadzeniem krakowskiego klubu, chociaż wydaje się, że bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Druga połowa rozpoczęła się dla Legii fatalnie. Ręką we własnym polu karnym zagrał Wszołek, a arbiter po wideoweryfikacji VAR zdecydował się na wskazanie na "wapno". Sytuacja była kontrowersyjna, jednak powtórki pokazały, że piłka faktyczne trafiła w rękę pomocnika Legii. Do wykonania jedenastki podszedł Patryk Makuch i mocnym strzałem pokonał Tobiasza. Golkiper chciał wyczekać napastnika przeciwników, jednak uderzenie było zbyt silne. Od tej pory "Wojskowi" musieli zdecydowanie bardziej się otworzyć, co dla gospodarzy mogło okazać się bardzo dobrą okazję do wyprowadzania kolejnych kontr. Po godzinie gry dwie dobre szanse miał Robert Pich. Mocny wolej Słowaka najpierw został zablokowany, a za moment próba pomocnika zza pola karnego przeleciała obok słupka.

Niebawem zagroził wprowadzony na boisko Ernest Muci. Albańczyk dostał podanie od jednego z kolegów, ale niestety zabrakło mu precyzji. Szkoda, bo to była znakomita okazja na to, aby legioniści zdobyli kontaktową bramkę. W 69. minucie swojego szczęścia spróbował z kolei Kapustka. Były zawodnik Cracovii kopnął piłkę ze sporej odległości, co jednak nie mogło zaskoczyć dobrze ustawionego Karola Niemczyckiego. Przez kolejne minuty obraz gry nie zmieniał się. Krakowianie bardzo dobrze ustawiali się w defensywie i nie dopuszczali legionistów do własnego pola karnego. W samej końcówce gospodarze byli bliscy nawet podwyższenia wyniku. Po szybkiej kontrze w znakomitej sytuacji znalazł się jeden z zawodników gospodarzy i nie po raz pierwszy bardzo dobrze spisał się Tobiasz, parując piłkę na rzut rożny. Za moment młody bramkarz ponownie uratował swój zespół. Tym razem odbił bardzo mocne uderzenie z ostrego kąta Michala Siplaka. W doliczonym czasie gry z dobrej strony pokazał się Makana Baku, mocno wstrzelił piłkę w szesnastkę Cracovii, gdzie bliscy strzelenia gola byli Yuri Ribeiro oraz Maciej Rosołek. Ostatnie słowo należało jednak do Cracovii. Kilka minut przed końcem wynik spotkania ustalił rezerwowy Benjamin Källman.

WYNIKI SONDYJak oceniasz pracę Kosty Runjaicia na stanowisku trenera Legii?
SUMA GŁOSÓW: 53601
START: 15.07.2022 / KONIEC: 03.06.2023


Ekstraklasa
3. kolejka
#CRALEG
13128
Kraków
29.07.2022
20:30
Cracovia
Legia Warszawa
Cracovia
3-0
Legia Warszawa
37' Rakoczy
51' Makuch (k)
90+3' Källman
(1-0)
23 Karol Niemczycki
25 Otar Kakabadze
85 David Jablonsky
5 Virgil Ghita
24 Jakub Jugas
33 Kamil Pestka
8 Mathias Hebo Rasmussen
22 Florian Loshaj 60'
11 Michał Rakoczy 72'
38 Jakub Myszor 80'
71 Patryk Makuch 80'
31 Lukas Hrosso
2 Cornel Rapa
3 Michal Siplak 80'
6 Sylwester Lusiusz
9 Benjamin Källman 72'
20 Karol Knap 80'
21 Thiago
45 Filip Balaj
18 Takuto Oshima 60'
Kacper Tobiasz 1
Artur Jędrzejczyk 55
Lindsay Rose 29
Joel Abu Hanna 23
Yuri Ribeiro 5
83' Bartosz Slisz 99
77' Paweł Wszołek 13
Josue 27
77' Bartosz Kapustka 67
60' Robert Pich 11
Maciej Rosołek 39
Cezary Miszta 31
77' Lirim Kastrati 7
83' Ihor Charatin 14
Jurgen Celhaka 16
Patryk Sokołowski 18
60' Ernest Muci 20
Kacper Skibicki 22
77' Makana Baku 28
Igor Strzałek 86
Trener: Jacek Zieliński
Asystent trenera: Tomasz Jasik
Kierownik drużyny: Filip Trubalski
Lekarz: Sylwia Krzykawska-Figura
Masażyści: Przemysław Kutera
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Damian Kos
Asystent: Adam Kupsik
Asystent: Marcin Borkowski
Techniczny: Paweł Dziopak
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.