Konferencja pomeczowa
Papszun: Mogliśmy wygrać znacznie wyżej
Marek Papszun (trener Rakowa): Gratulacje dla zespołu, całej szatni i trenerów za ten mecz. Jedyny ból to uraz Czyża. Trzymam kciuki, by nie było nic poważnego, bo nie wyglądało to najlepiej, ale mam nadzieję, że jakoś wydobrzeje i nie będzie większego problemu. Potrzebowaliśmy to tygodnia, by popracować w normalnym mikrocyklu. Dawno nie mieliśmy na to czasu.
Dawno nie mieliśmy na to czasu, żeby odpocząć, przede wszystkim psychicznie po tym maratonie. Widać to było dzisiaj na boisku, rytm, energię, tworzyliśmy bardzo dużo sytuacji. Mogliśmy wygrać znacznie wyżej, ale z takim przeciwnikiem jak Legia wygrać 4-0 to dużą sztuka. Legii rzadko zdarza się ponosić takie porażki. Jesteśmy bardzo zadowoleni, ale idziemy dalej, bo już w sobotę gramy z Radomiakiem. Trzeba potwierdzić dobrą dyspozycję, żeby złapać ciągłość.
Miałem podstawy by myśleć, że wygram z Legią, bo w zeszłym sezonie wygraliśmy trzy razy. Niemal do samego końca było 2-0. Pokazałem, że potrafię przygotować zespół tak, że potrafimy dominować, grać na swoich warunkach i tworzyć bardzo wiele sytuacji.