fot. Marcin Bodziachowski
REKLAMA

Koszykówka

Legia Warszawa 63-76 Śląsk Wrocław

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W meczu 2. kolejki koszykarskiej ekstraklasy rozegranym w hali Torwar Legia Warszawa przegrała 63-76 ze Śląskiem Wrocław. Po pierwszej kwarcie goście prowadzili pięcioma punktami. Druga odsłona zakończyła się remisem. Po trzeciej wrocławianie odskoczyli na kolejne cztery oczka. Dopiero pięć minut przed końcową syreną Zielonym Kanonierom udało się objąć na chwilę prowadzenie, ale aktualny mistrz Polski szybko ponownie objął prowadzenie i utrzymał je do samego końca.

Fotoreportaż z meczu - 69 zdjęć Hugollka
Fotoreportaż z meczu - 91 zdjęć Krzysztofa Białowąsa



Śląsk zaczęli od prowadzenia 6:0, pierwsze punkty dla gospodarzy zdobył Devyn Marble. Obie drużyny nie cieszyły się dobrą skutecznością – po 7 minutach gry było 10:4. Nieco lepiej było w końcowych fragmentach pierwszej odsłony starcia, którą Śląsk wygrał 16:11. Legioniści szybko jednak odrobili niewielkie straty, a na tablicy wyników pojawił się rezultat remisowy, 18:18. Spotkanie miało już bardziej wyrównany przebieg, choć wciąż to wrocławianie prezentowali się nieco lepiej. Po tym jak zza łuku trafiali Ray McCallum i Janis Berzins warszawianie tracili do rywali dwa „oczka”. Kolejne trafienie zaliczył Devyn Marble i ponownie był remis, tym razem 30:30. Końcówka pierwszej połowy meczu należała już do Śląska, który schodził na przerwę prowadząc 35:30.

W ciągu kilkunastu sekund po powrocie z szatni goście podwoili swoje prowadzenie mając już 10 punktów więcej od warszawian. Na słabą dyspozycję swoich podopiecznych szybko zareagował trener Wojciech Kamiński, który podczas przerwy na żądanie przekazał drużynie kolejne wskazówki. Sygnał do pościgu za rywalem dal Ray McCallum, który po raz kolejny trafił zza linii 6.75. Legia starała się grać szybciej, wyprowadzała kontrataki, ale zbyt często nie zamieniała ich na punkty. Otwartą pozycję miał w końcu Devyn Marble i wykorzystał ją zdobywając kolejne trzy punkty w efekcie czego przewaga wrocławian stopniała do siedmiu punktów. Przed ostatnią odsłoną spotkania Śląsk prowadził 56:47.

Raz jeszcze Zieloni Kanonierzy ruszyli do odrabiania strat- cztery minuty czwartej kwarty sprawiły, że rezultat znów był bliski remisu. Śląsk prowadził już tylko 62:60 i czul coraz większą presję. Krótko po przerwie na zadanie Andreja Urlepa zza łuku trafił Devyn Marble i Legia wyszła na prowadzenie. Błyskawicznie odpowiedzieli jednak goście zdobywając siedem punktów z rzędu. Na tym wrocławianie nie poprzestali i zaliczyli łącznie serię 14:0, która sprawiła, że znów cieszyli się bezpieczną przewagą, której nie stracili już do samego końca. W hicie II kolejki Energa Basket Ligi WKS Śląsk Wrocław pokonał Legię Warszawa 76:63.

Już w poniedziałek, 3.października kolejny mecz legionistów, tym razem jednak w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Warszawianie zmierzą się z mistrzem Izraela, Hapoelem Holon. Początek meczu w hali COS Torwar o godz. 17:30.

fot. Marcin Bodziachowski
fot. Marcin Bodziachowski

PLK: Legia Warszawa 63-76 Śląsk Wrocław
Kwarty: 11-16, 19-19, 17-21, 16-20

Legia Warszawa [punkty, (celne za trzy)]
4. D. Marble 19 (2)
3. R. Mccallum 10 (2)
41. G. Groselle 9
6. T. Leslie 6
14. G. Kulka 2
---
31. J. Berzins 7 (2)
91. D. Wyka 4
55. Ł. Koszarek 3 (1)
11. G. Kamiński 3 (1)
1. J. Sadowski -
22. S. Kołakowski -

Śląsk Wrocław [punkty, (celne za trzy)]
5. J. Martin 24
35. J. Nizioł 10
4. C. Morgan 9 (1)
6. D. Gołębiewski 8 (2)
11. A. Dziewa 6
---
7. A. Parakhouski 9
2. Ł. Kolenda 6 (1)
12. A. Wiśniewski 2
27. I. Ramljak 2
19. M. Adamczak 0
32. M. Miindowicz -

Sędziowie: Dariusz Zapolski, Jakub Pietrzak, Bartosz Puzoń
Komisarz: Jarosław Czeropski

Widzów: 3335

Centrum informacji o koszykarskiej Legii -> legionisci.com/kosz

Fotoreportaż z meczu - 69 zdjęć Hugollka
Fotoreportaż z meczu - 91 zdjęć Krzysztofa Białowąsa

fot. Marcin Bodziachowski
fot. Marcin Bodziachowski
fot. Marcin Bodziachowski / legiakosz.com

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.