Miszta: Czuję radość, że wróciliśmy do gry
Fumen, źródło: Polsat Sport - Wiadomość archiwalna
Cezary Miszta: W serii rzutów karnych nie myślałem czy robię "Dudek dance". Nie miałem do tego głowy, nie myślałem o tym. Jednak to był mój pomysł, żeby zmylić przeciwników. Teraz czuję radość, bo dwukrotnie zdołaliśmy wrócić z tego meczu. To cieszy. Pokazujemy charakter, który wykuwał się po poprzednim sezonie i w efekcie odwróciliśmy losy spotkania. Nie pierwszy raz zresztą w tym sezonie.
Kacper Tobiasz? Tak, między nami jest nie tylko rywalizacja, ale również przyjaźń oraz dobra atmosfera między nami.