Yuri Ribeiro - fot. Mishka / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Yuri Ribeiro

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

W związku ze zmianami w bloku defensywnym Legii, swoją szansę od pierwszych minut w starciu ze Śląskiem Wrocław otrzymał Yuri Ribeiro. Postanowiliśmy przyjrzeć się występowi Portugalczyka podczas niedzielnego meczu.

W ofensywie
Yuri Ribeiro rzadko podłączał się do akcji ofensywnych podczas spotkania ze Śląskiem Wrocław. Tak naprawdę widzieliśmy go cztery razy pod bramką Leszczyńskiego. Po raz pierwszy w doliczonym czasie pierwszej połowy, kiedy to po dośrodkowaniu Josué z rzutu rożnego wyszedł w powietrze i strzałem głową trafił w słupek, natomiast dobijający Maciej Rosołek uderzył obok bramki. W 63. minucie zagrał do wbiegającego w pole karne Carlitosa, który chciał minąć kilku rywali, ale został osaczony i ostatecznie gospodarze odebrali mu piłkę. Portugalczyk przydał się za to pod bramką przeciwników w ostatnich fragmentach meczu. Najpierw w 83. minucie zagrał do Filipa Mladenovicia, którego dośrodkowanie zmarnował Maciej Rosołek, uderzając z kilku metrów obok bramki, a następnie odebrał piłkę pod polem karnym Śląska, zagrał do Mladenovicia, którego dośrodkowania nie wykorzystał Baku, uderzając obok słupka Leszczyńskiego.



Przechwyty
To za co można pochwalić 25-letniego lewego obrońcę, to kilkanaście przechwytów we własnej obronie. Na początku meczu przejął piłkę w środkowej strefie i został sfaulowany przez Erika Expósito. W 16. minucie identyczna sytuacja, jak ta z początku meczu, ale tym razem Ribeiro próbował rozprowadził akcję ofensywną. Chwilę później w środku pola został osaczony Bartosz Kapustka, który stracił piłkę, ale dobrze podanie do przodu przeciął Ribeiro. W 25. minucie wygrał pojedynek z Expósito i zagrał pewnie do Kacpra Tobiasza, a po chwili dobrze interweniował po dobrej wymianie piłek przez piłkarzy gospodarzy i nie dopuścił do groźnej sytuacji dla rywali.

Piłka za plecy = problem
Ribeiro miał jeden duży problem w spotkaniu ze Śląskiem. To właśnie jego stroną przeszły trzy z czterech najgroźniejszych sytuacji w niedzielnym meczu. W 8. minucie po długim podaniu za plecy Portugalczyka do sytuacji sam na sam doszedł Erik Expósito, ale świetnie interweniował Kacper Tobiasz, który obronił tę sytuację. W 37. minucie odpuścił Erika Expósito, który piętą zagrał do Johna Yeboaha, ten natomiast znalazł się w dobrej okazji, uderzył po długim rogu, ale ponownie górą okazał się Tobiasz, który uderzenie zbił na słupek. Do ostatniej sytuacji dopuścił w doliczonym czasie gry, kiedy to otrzymał zagranie za plecy do Caye Quintany, który na szczęście uderzył w boczną siatkę.

Yuri Ribeiro
Minuty: 90
Gole: -
Asysty: -
Strzały/celne: 1 / 0
Liczba podań / celne: 70 / 63
Podania kluczowe: -
Dośrodkowania / celne: -
Dryblingi / udane: -
Odbiory: -
Żółte kartki: -
Czerwone kartki: -

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.