Przemysław Małecki - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Małecki: Przyglądamy się młodym zawodnikom

Mishka, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Musieliśmy zaadaptować się do gry na sztucznej murawie, bo piłka inaczej się na niej zachowuje. Widać to nawet na treningach, które tu realizowaliśmy od początku tygodnia. Myślę, że fajnie się zaadaptowaliśmy - powiedział po sparingu z Ruchem Chorzów Przemysław Małecki, asystent Kosty Runjaicia.

- Po raz kolejny realizowaliśmy to, co o czym rozmawialiśmy wcześniej, na co zwracaliśmy uwagę w ostatnich dwóch tygodniach. Chcieliśmy, żeby one wystąpiły w tym meczu. Mimo innych warunków i zmiany nawierzchni, jesteśmy zadowoleni z tego, jaką grę prowadziliśmy. Byliśmy zespołem dominującym, szukaliśmy tych rozwiązań, nad którymi pracowaliśmy, po raz kolejny było tego sporo.



- Kapustka zgłosił drobną dolegliwość w tym tygodniu po treningu, podobnie Baku. Rose jeszcze wczoraj trenował, ale też ma mikrouraz, którego nabawił się podczas zajęć. Podjęliśmy decyzję, że oni dziś nie zagrają. Carlitos do przerwy świątecznej będzie trenował indywidualnie, a po Nowym Roku wejdzie w trening z zespołem.

- Przeciwnicy sparingowi nie byli dobrani przypadkowo. Dużo uwagi poświęciliśmy na działania związane z otwarciem i budowaniem gry, na szukanie gry wertykalnej, wynikającej z odpowiedniej struktury i naszych zachowań, a także na wysoką obronę, pressing, zachowanie w fazie bronienia. Temu też poświęcimy najwięcej analizy.

- To czas, kiedy przyglądamy się młodym zawodnikom. Dzisiaj dostali szansę gry, pokazali się z dobrej strony. Ziółkowski ma teraz próbne matury, więc zaliczył tylko kilka treningów, wcześniej był chory, ale coraz lepiej poznajemy tych młodych zawodników.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.