Inaki Astiz - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Astiz: Tylko sędzia widział karnego

Woytek, źródło: Legionisci.com - Wiadomość archiwalna

- Spodziewaliśmy się, że ten mecz będzie pod naszą kontrolą, że będziemy posiadać piłkę i grać na połowie przeciwnika, kreować sytuacje. Chcieliśmy przetestować różne ustawiania, nad którymi pracujemy na treningach. Myślę, że tworzyliśmy sytuacje i to jest na plus. Oprócz strzelonych bramek, mogliśmy jeszcze zdobyć kolejne - powiedział po spotkaniu z Səbail FK Inaki Astiz, asystent Kosty Runjaicia.

- To dopiero pierwszy sparing, czasami gra się niekomfortowo. Wiemy, jakie są tutaj warunki. Są jeszcze rzeczy, które można poprawić. Nie chcę mówić o sędziowaniu. Każdy, kto tu był, widział to. Przy pierwszej bramce na pewno był popełniony błąd, sędzia potem nas przeprosił. Rzut karny? Tylko sędzia go widział, ale takie rzeczy się zdarzają w sparingach. W lidze tego nie ma. Musimy się koncentrować, żeby grać, strzelać bramki. Nie mamy na to wpływu. Nie rozmawialiśmy o sędziowaniu wcześniej, koncentrujemy się na sobie, na grze w piłkę. Nie chcę oceniać zawodników indywidualnie. Każdy z nich wie, jak grał. Jako piłkarz wiedziałem, co robiłem dobrze, a co źle, co mogłem zrobić inaczej. Na pewno bramki dadzą Maćkowi Rosołkowi pewność siebie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.