Sparing: Legia Warszawa 2-2 1.FC Magdeburg
W ostatnim sparingowym spotkaniu przed rozpoczęciem rundy wiosennej Legia Warszawa zremisowała 2-2 z 17. zespołem 2. Bundesligi, 1.FC Magdeburg. Wszystkie gole padły przed przerwą, a obie bramki dla stołecznego zespołu zdobył Carlitos. Spotkanie na żywo obserwowało ok. 1200 osób. 29 stycznia o godzinie 15 Legia podejmie na własnym stadionie Koronę Kielce.
Warto zaznaczyć, że murawa na stadionie przy Łazienkowskiej wygląda naprawdę bardzo słabo.
Niemieccy zawodnicy mocno rozpoczęli to spotkanie. Już w pierwszej minucie wyprowadzili szybki atak, ale oddali niecelny strzał. Pierwszą bramkę zdobyli za to legioniści. W 6. minucie Filip Mladenović posłał dośrodkowanie, które trafiło na głowę Carlitosa, a ten umieścił piłkę w bramce. Chwilę potem Josue wszedł w przepychankę z Lukiem Castaignosem, za co został ukarany żółtą kartką. W 11. minucie goście doprowadzili do wyrównania. Po stałym fragmencie gry do siatki trafił Luc Castaignos. Zawodnicy z Niemiec chcieli pójść za ciosem. Kilka minut później bardzo mocny strzał oddał Moritz-Broni Kwarteng, jednak został zablokowany przez Maika Nawrockiego. W 25. minucie mogła paść druga bramka dla gości, ale napastnik skiksował. Chwilę później było już 2-1. Tatsuya Ito wykończył akcję, którą rozgrywał z Amarą Conde, ale Niemcy nie mogli się zbyt długo cieszyć z tego trafienia, bo w kolejnej akcji stan meczu wyrównał Carlitos, który posłał piłkę pod poprzeczkę.
W 31. minucie goście wyszli z szybką kontrą, zagrali w pole karne, ale nie wykorzystali sytuacji sam na sam. Kolejne minuty to kilka ofensywnych akcji Niemców, ale bez dużego zagrożenia pod bramką Kacpra Tobiasza. W 42. minucie Kwarteng wszedł z prawej strony w pole karne, oddał mocny strzał, ale po nodze jednego z legionistów. Chwilę później Legia mogła wyjść na prowadzenie. Bartosz Kapustka wygrał pojedynek z obrońcą, wyszedł sam na sam z Dominikiem Reimannem, jednak trafił tylko w słupek.
Na drugą połowę legioniści wyszli z jedną zmianą w składzie - Macieja Rosołka zastąpił Ernest Muci. W 52. minucie doszło do kolejnego starcia pomiędzy zawodnikami, po tym jak Yuri Ribeiro faulował przeciwnika. Sędzia ukarał Portugalczyka i Kwartenga żółtymi kartkami. Początkowe minuty tej części spotkania to okres gry w środku boiska, długiego rozegrania, bez akcji podbramkowych. W 68. minucie 30 metrów od bramki faulowany był Igor Strzałek. Po dośrodkowaniu piłka trafiła jeszcze pod nogi samego poszkodowanego, ale ten potknął się i spudłował. Chwilę później błąd popełnił bramkarz Magdeburga, który wybił piłkę do Ernesta Muciego, który jednak uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć golkipera. W 80. minucie nieźle na bramkę uderzył Robert Pich, ale minimalnie przestrzelił. 5 minut później tylko doskonała interwencja Pawła Wszołka w polu karnym uratowała Tobiasza przed sytuacją sam na sam i stratą bramki. Jeszcze przed końcem stuprocentową okazję zmarnował Pich, a chwilę później sędzia Tomasz Kwiatkowski zagwizdał po raz ostatni.
START: 24.11.2022 / KONIEC: 28.01.2023
mecz towarzyski
#LEGFCM
0
20.01.2023
19:00
Główny: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)