Makana Baku - fot. Woytek / Legionisci.com
REKLAMA

Pod lupą LL! - Makana Baku

Kamil Dumała, źródło: Legionisci.com

Pod nieobecność Filipa Mladenovicia, który poczuł, że przed finałem Fortuny Pucharu Polski potrzebuje trochę odpoczynku, trener Runjaić ponownie postawił w pierwszym składzie na Makanę Baku. Przyjrzeliśmy się blizej występowi tego zawodnika.



Dośrodkowania
25-letni pomocnik czterokrotnie próbował dośrodkowywać w pole karne, w poszukiwaniu swojego kolegi z zespołu. Pierwsze dośrodkowanie Baku posłał w 8. minucie, ale zostało ono wybite przez Steve'a Kapuadiego. W 30. minucie po dwójkowej akcji z Bartoszem Kapustką dośrodkował mocno po ziemi w pole karne, gdzie odnalazł się Paweł Wszołek, ale wahadłowy Legii uderzył obok bramki Gradeckiego. W 52. minucie gry Yuri Ribeiro zagrał do obserwowanego przez nas gracza, ten wrzucił piłkę w "szesnastkę", ae Jakub Szymański w ostatniej chwili wyprzedził Carlitosa i przeciął dośrodkowanie. Kilka minut po tej sytuacji Baku po raz ostatni szukał swojej szansy na asystę, ale Tomáš Pekhart uderzył głową obok bramki.



W ataku
Oprócz dośrodkowań, Baku próbował również rozegrania z kolegami z ofensywy. W 38. minucie przeprowadził dwójkową akcję z Bartoszem Kapustką, odegrał w pole karne, a „Kapi” został wzięty w kleszcze i stracił piłkę. Kilka minut po wznowieniu gry w drugiej odsłonie meczu próbował swojego szczęścia przez uderzenie zza pola karnego, jednak piłkę do boku zbił Bartłomiej Gradecki. W 54. minucie przejął bezpańską piłkę, zagrał do Rafała Augustyniaka, ale uderzenie środkowego obrońcy Legii zostało zablokowane. W 74. minucie drużyna z Warszawy ruszyła z kontrą, Baku dobrze podawał do Igora Strzałka, ten odegrał do Filipa Mladenovicia, a jego uderzenie wybronił bramkarz Wisły. Najbliżej asysty 25-latek był w 84. minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z lewej strony dostał piłkę w polu karnym, odegrał głową do wbiegającego Macieja Rosołka, ale napastnik Legii nie sięgnął piłki.

Obrona
Baku często dobrze interweniował w defensywie. Początek jednak na to nie wskazywał, bo już w pierwszych minutach źle przyjął piłkę i stracił ją w defensywie. Na szczęście szybko naprawił swój błąd. W 14. minucie wrócił do obrony i zatrzymał przed własnym polem karnym byłego gracza Legii, Mateusza Szwocha. Kilka minut później przejął bezpańską piłkę po długim wznowieniu gry przez Bartłomieja Gradeckiego. W 35. minucie bardzo dobrze zachował się w obronie, blokując piłkę i dając się sfaulować. Gorzej było w ostatnim kwadransie meczu - najpierw zbyt długo się bawił przy linii bocznej i stracił piłkę, natomiast w 86. minucie zbyt łatwo dał się ograć w obronie i ponownie zanotował stratę.

Makana Baku
Minuty: 90
Gole: -
Asysty: -
Strzały/celne: 1 / 1
Liczba podań / celne: 33 / 27
Podania kluczowe: 3
Dośrodkowania / celne: 4 / 1
Dryblingi / udane: 7 / 4
Dystans: 11.82 km
Sprinty: 22
Odbiory: 1
Żółte kartki: -
Czerwone kartki: -

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.