REKLAMA

Kibice górą w meczu z koszykarzami

Bodziach - Wiadomość archiwalna

Po sobotnim meczu Legii z Wisłą, doszło do trzeciego w historii spotkania kibiców naszego klubu z koszykarzami. Tak jak w dwóch poprzednich edycjach, górą byli kibice (oficjalny wynik 53-29 dla fanów). Oczywiście zawodnicy grali na wielkim luzie, a punkty liczone były... na naszą korzyść :)

Ale jak wiadomo, najważniejsza była dobra zabawa. Trenerem kibiców został Piotr Bakun, który poprowadził naszą 7-osobową ekipę do zwycięstwa. W pewnym momencie fani zaczęli grać w sześciu, ale na nic się zdały protesty koszykarzy - na parkiecie było więcej osób w białych koszulkach.

Koszykarze, którzy na co dzień w ogóle nie rzucają za 3 punkty, rzucali właśnie stamtąd. Nie brakowało też wielu efektownych zagrań z ich strony, kończonych wsadami. Meczowi towarzyszył ciekawy komentarz spikera oraz doping skromnej, ale jakże wiernej publiczności. Naszych kibiców zawieźć nie mogliśmy i tak też się stało. Prowadzenie, które osiągnęliśmy przed przerwą, utrzymaliśmy do końca meczu. W między czasie zmienił się komentator - mikrofon przejął prezes sekcji, który wcielił się w rolę Andrzeja Zydorowicza. No i do tego trzymał stronę koszykarzy. Na szczęście sędziowie nie pozwolili skrzywdzić wyraźnie lepszych kibiców i kolejna nasza wygrana stała się faktem.

Imprezę zakończyliśmy wspólnym zdjęciem oraz wspólnymi śpiewami drużyny kibiców... z kibicami :). Kolejny taki mecz za rok.




vid. Hugollek

fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com
fot. Woytek / Legionisci.com

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.