Ekstraklasa
12. kolejka
#LEGWAR
20031
Warszawa
8.10.2022
17:30
Legia Warszawa
Warta Poznań
Legia Warszawa
1-0
Warta Poznań
23' Rosołek
(1-0)
1 Kacper Tobiasz
55 Artur Jędrzejczyk
8 Rafał Augustyniak
17 Maik Nawrocki
5 Yuri Ribeiro
13 Paweł Wszołek
99 Bartosz Slisz
27 Josue 89'
20 Ernest Muci 46'
39 Maciej Rosołek 69'
19 Carlitos 81'
31 Cezary Miszta
29 Lindsay Rose 46'
6 Mattias Johansson
18 Patryk Sokołowski
14 Ihor Charatin
67 Bartosz Kapustka 69'
11 Robert Pich 89'
28 Makana Baku
9 Blaz Kramer 81'
Adrian Lis 1
86' Mateusz Kupczak 21
Dawid Szymonowicz 44
Robert Ivanov 4
Jan Grzesik 2
66' Michał Kopczyński 15
61' Maciej Żurawski 6
Konrad Matuszewski 22
61' Miłosz Szczepański 30
61' Kajetan Szmyt 24
Adam Zreľak 99
Jędrzej Grobelny 33
61' Niilo Maenpaa 8
86' Milan Corryn 10
Kamil Kościelny 14
61' Miguel Luis 16
Wiktor Pleśnierowicz 34
Szymon Sarbinowski 17
61' Dimítris Stavrópoulos 54
66' Enis Destan 94
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Trener: Dawid Szulczek
Asystent trenera: Arkadiusz Szczerbowski
Kierownik drużyny: Karol Majewski
Masażyści: Bartłomiej Smuniewski
Sędziowie
Główny: Jarosław Przybył
Asystent: Radosław Siejka
Asystent: Bartosz Kaszyński
Techniczny: Radosław Trochimiuk
Relacja

Skromnie, ale zwycięsko

W sobotę Legia Warszawa zanotowała kolejne domowe zwycięstwo. Tym razem stołeczny klub wygrał z Wartą Poznań po golu z pierwszej połowy Macieja Rosołka. Jedna i druga drużyna nie stworzyła tego dnia zbyt wielu okazji bramkowych, jednak najważniejsze, że trzy punkty zostały na Łazienkowskiej. Dzięki temu zwycięstwu legioniści wrócili, przynajmniej na kilka dni, na pierwsze miejsce w ligowej tabeli.




W 10. minucie ładna akcja Legii lewą stroną. Tam odnalazł się Carlitos, który wypatrzył dobrze ustawionego Bartosza Slisza, ale jego strzał został ofiarnie zatrzymany wślizgiem. Niebawem bliski szczęścia był Maik Nawrocki wespół z Carlitosem. Po dobrym dośrodkowaniu z rzutu rożnego główkował ten drugi i niewiele brakło, a dzięki niemu Nawrocki wpakowałby piłkę do pustej bramki. Legioniści cały czas byli stroną przeważającą, więc można było mieć nadzieję, że otwarcie wyniku zbliża się wielkimi krokami. Upragniony gol nadszedł w 23. minucie i to jeszcze został on strzelony przez Macieja Rosołka, który tym samym wpisał się na listę strzelców po raz pierwszy od 12 meczów. 21-latek popisał się świetnym uderzeniem z powietrza, kopiąc piłkę wybitą z pola karnego i nie dając większych szans bramkarzowi gości. Potem na boisku nie działo się już zbyt wiele. Brakowało okazji strzeleckich pod jedną czy drugą bramką.

Dopiero w ostatniej akcji pierwszej połowy Legia powinna wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Bartosz Slisz świetnie podał piłkę z głębi pola do Ernesta Muciego, jednak niestety Albańczyk strzelając z pierwszej piłki przegrał pojedynek z Adrianem Lisem. Golkiper Warty wyczekał napastnika i finalnie świetnie instynktownie odbił jego strzał. Pierwsza połowa zakończyła się więc skromnym, ale zasłużonym zwycięstwem stołecznego klubu. mecz przebiegał pod dyktando gospodarzy, chociaż celnych strzałów było jak na lekarstwo.

fot. Mishka / Legionisci.comfot. Mishka / Legionisci.com

Po zmianie stron do bardziej zdecydowanych ataków ruszyła Warta. Kilkukrotnie wizytowała pod polem karnym Legii, ale obrona graczy Kosty Runjaicia nie dawała się zaskoczyć. W 51. minucie kolejna oskrzydlająca akcja "Wojskowych", która omal nie zakończyła się golem. Po wrzutce z lewej strony Yuriego Ribeiro futbolówkę opanował Carlitos i po chwili zdecydował się na ekwilibrystyczny strzał przewrotką, który przeleciał obok słupka. Za moment raz jeszcze w roli głównej wystąpił Hiszpan. Napastnik przejął piłkę źle podaną przez Miłosza Szczepańskiego i niestety nie zdecydował się na podanie do lepiej ustawionego Josue, a chciał sam zaskoczyć Lisa. Próba ta okazała się niedokładna. W 66. minucie swoją szansę z rzutu wolnego miał wspomniany wcześniej Josue. Pomocnik strzelił technicznie, ale minimalnie chybił.

Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry dwukrotnie w centrum uwagi znalazł się Nawrocki. Defensor najpierw główkował po rzucie rożnym jednak niestety ponad poprzeczką, a za moment zanotował świetny i istotny powrót do obrony. W 80. minucie płaski strzał z rzutu wolnego oddał Adam Zreľak i pewnie na linii bramkowej zachował się bramkarz Warty. Klub z Poznania zaczął rzucać do ataku większe siły, starając się uratować tego dnia choćby jeden punkt.

Minuta po minucie

16:00 - Dzień dobry! Sobotnie popołudnie spędzimy przy Łazienkowskiej, gdzie Legia Warszawa podejmie Wartę Poznań. Przed meczem mówiło się, że zespół z Wielkopolski potrafi grać na wyjazdach, o czym świadczą liczby (4 zwycięstwa na 6 meczów w gościach). Jednak sytuacja w górnej części tabeli zagęszcza się. Dobrze byłoby, żeby to Legia nadawała ton tym wydarzeniom. Po zwycięstwo!
16:02 - Poznaliśmy wybrańców Kosty Runjaica. Josue wraca do składu po przymusowej pauzie spowodowanej kartkami. Odpocznie Mladenović z powodu czterech żółtych kartek, więc do jedenastki wskoczył Ribeiro. Ciekawy ruch na skrzydłach. Nie Robert Pich, nie Makana Baku, a Maciej Rosołek dostanie szansę od pierwszych minut.
16:45 - Bramkarze Legii pojawili się na rozgrzewce, a wraz z nimi Krzysztof Dowhań oraz Arkadiusz Malarz.
16:46 - Wcześniej rozgrzewkę rozpoczęli golkiperzy z Poznania. Poznaliśmy również skład ekipy Dawida Szulczka. W wyjściowym składzie Warty znalazł się były m.in. legionista, Michał Kopczyński, a także Jan Grzesik, który występował w "Dwójce".
16:52 - Łuków, Sokołów Podlaski, Dęblin, Górjec, Mińsk Mazowiecki... Pierwsza płótna fanclubów pojawiają się na Żylecie. To właśnie na dzisiejsze spotkanie była pełna mobilizacja kibiców Legii z całej Polski.
16:55 - Tymczasem na murawie pojawili się już gracze obu ekip. Rozgrzewkę czas zacząć.
17:15 - Już tylko kwadrans dzieli nas od rozpoczęcia spotkania. Trybuny sukcesywnie się zapełniają, choć Żyleta jeszcze daleka od ideału.
17:17 - Zawodnicy opuszczają już murawę. Czas zakończyć rozgrzewkę.
17:18 - "Juras" i "Deobson" już przy mikrofonach. "CEEEEEEEEEEEEEEE...!!!!"
17:22 - Prezentacja składów. Ole!
17:23 - "Sen o Warszawie" w wykonaniu mniej więcej 18 tysięcy kibiców.
17:27 - Ruszyli! "Mistrzem Polski jest Legia, Legia najlepsza jest...". Gospodarze zagrają w biało-czarnych strojach. Goście w jednolitych, zielonych kompletach.
17:29 - Wizyta legijnych fanklubów, to dobra okazja do zabawy. Cały stadion tańczy "Walczyka labada".

1' - Początek pierwszej połowy
1' - Zrelak do Szymonowicza. Gramy!
3' - Szczepański środkiem... Zagrał na lewą stronę do Szmyta. Ten podszedł pod pole karne, ale zagrał poza plac gry.
3' - Lis od pola karnego, ale piłka trafia do Augustyniaka. Tobiasz, Nawrocki i już Josue do Ribeiro...
4' - Akcja legionistów pod polem karnym Warty. Wszołek walczy na prawej flance, ale goście wychodzą obronną ręką z tej akcji.
4' - Szczepański, Szmyt, Matuszewski... Zamiast akcji lewą stronę, wycofanie do Ivanova. Warta pod naciskiem legionistów.
5' - Nieudana próba odebrania piłki przez Nawrockiego. Kopczyńskki, Kupczak, Ivanov. Poznaniacy wymieniają podania w środkowej strefie boiska.
6' - Szczepański z prawej strony, przez środek do Matuszewskiego. Teraz to Legia zamknięta na własnej połowie. Zagranie w pole karne do Grzesika, ten ruszył do podania, ale nie doszedł do zagranej piłki.
7' - Slisz z Rosołkiem... Ładnie wymienili podania. Carlitos. To są okolice pola karnego... Hiszpan zostawił Sliszowi, który skiksował z 16. metrów.
7' - Jeszcze nie koniec akcji, jeszcze Muci chciał przeciąć lot piłki i wpakować ją do siatki. Niestety trafił w Lisa.
8' - Będzie potrzebna pomoc lekarzy.
9' - Bramkarz Warty może kontynuować grę. Zatem gramy dalej.
9' - Josue, Nawrocki, Ribeiro... Jednak gra bez Josue, to nie jest gra. Piłka co i rusz trafiał z powrotem pod nogi Portugalczyka.
10' - Dośrodkowanie Legii z lewej strony... Jednak zbyt wielu graczy Warty było w polu karnym, żeby zamknąć akcję strzałem.
11' - Aut dla Warty. Wrzucenie w pole karne Legii. Jeszcze podbita futbolówka, ale to Tobiasz wznowi grę.
12' - Carlitos z lewej strony... Płasko pod nogi Slisza. Ten zdecydował się na strzał, ale został zablokowany. Tylko rzut rożny dla gospodarzy.
12' - Legia jeszcze naciska, próbuje. Trochę kotłuje się pod polem karnym przyjezdnych. Będzie jeszcze jeden korner.
13' - Josue w narożniku boiska... Dośrodkowanie w pole karne i...
13' - ...za wysoko posłana piłka. Powalczył Jędrzejczyk w powietrzu. Powalczył też Carlitos. Jednak to Warta wznowi z autu.
14' - Rosołek, Carlitos... Obaj daleko od bramki. Legia podchodzi na 16. metr, ale nie potrafi oddać strzału.
16' - Josue w pola karne... Podbita piłka, jeszcze była próba zamknięcia akcji przy dalszym słupku. Niestety... Lis wznowi grę od bramki.
17' - Akcja legionistów. Ribeiro ruszył i zagrał na prawą stronę. Był Muci. Jeszcze nie koniec akcji. Wszołek, ale nieco za mocno do Yuriego. Ten zgrał głową do środka, a tam już tylko Ivanov z Lisem czekali.
19' - Matuszewski do Szmyta... Goście nie mieli za dużo miejsca, żeby nacieszyć się piłką. Augustyniak napracował się w destrukcji. Przyniosło to efekty.
20' - Ribeiro, Muci w pole karne. Był tam Rosołek, ale miał obok siebie dwóch rywali i nie był w stanie nic więcej zrobić, niż tylko podbić piłkę głową.
22' - Rzut wolny dla Legii na lewej stronie boiska. Josue, Jędrzejczyk, Wszołek, Slisz do przodu, ale w ostatniej chwili przecięte podanie pomocnika gospodarzy.
24' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
24' - Ależ akcja... Wszołek niemal spod linii końcowej, zgrał do środka pola karnego. Był Ribeiro, który po prostu powinien uderzyć z pierwszej, z bliskiej odległości. Tymczasem zaczął bawić się w przyjmowanie i...
24' - Strzelec gola: Maciej Rosołek (Legia)!
25' - GOL! Rosołek! Ależ ulga dla tego chłopaka, który w końcu trafił do siatki w tym sezonie. Na dodatek to jego 50. mecz w ekstraklasie.
25' - Wybicie przed pole karne głową i Rosołek z pierwszej piłki... Legia 1. Warta 0!
26' - Strzelec gola wyściskany przez zawodników z drużyny. Do tego radość na trybunach. Świetnie!
28' - Legia uskrzydlona tym trafieniem. Augustyniak, Wszołek, Rosołek... Odegrał od razu, ale zbyt czytelne to podanie. Bez szans na powodzenie. Lis wznowi od bramki.
30' - Kopczyński na aut. Wszołek, Josue, Rosołek naciskany... Piłka uwolniona do Slisza, ale ten trafi futbolówkę.
30' - Muci zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Piłka jeszcze odbiła się od legionisty i wyszła poza plac gry.
31' - Josue przechwycił piłkę. Legia uspokoiła grę. Zagranie do Wszołka, który tym razem zagrał niską piłkę w pole karne. Niestety, ta padła łupem gracza gości.
32' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
32' - Augustyniak! Czysto, wślizgiem. W samą porę wybił piłkę na aut.
35' - Rosołek, Augustyniak, Josue rozpędza się. Zagranie do Ribeiro, Josue z lewej flanki w pole karne, ale obił rywala i skończyło się na rzucie rożnym.
35' - Wszołek... Odzyskał piłkę. Futbolówka w pole karne. Tam było blisko błędu ze strony graczy Warty. Ostatecznie Lis przytulił futbolówkę do piersi.
36' - Żółta kartka: Ernest Muci (Legia)
37' - Spóźniona akcja Muciego na połowie rywala. Niepotrzebne przewinienie zawodnika Legii.
38' - Wszołek rozpędza się na prawej stronie, ale w momencie podania został zablokowany przez Matuszewskiego.
39' - Ivanov do przodu. Wszołek przeciął zagranie.
40' - Slisz wracał... Zahaczył ewidentnie o Szczepańskiego i to musiało skończyć się żółtą kartką.
40' - Żółta kartka: Bartosz Slisz (Legia)
40' - Szansa dla gości, żeby wrzucić w pole karne. Poszukać okazji w ten sposób...
41' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
41' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
41' - Matuszewski w pole karne... Małe zamieszanie, który wyjaśnił Ribeiro wybiciem w stylu wschodnich sztuk walki.
42' - Akcja legionistów. Podanie do Carlitosa. Opanował piłkę, więc rzucił na prawą stronę, gdzie czekał już Muci. Niestety, nie zdołał przyjąć podania.
44' - Szmyt... Był Jędrzejczyk, ale utrzymał się na nogach. Zagrał do Żurawskiego, ale ten nie wytrzymał naporu Nawrockiego.
45' - Josue, Josue.. Rozciągnął do lewej strony. Gospodarze bez pośpiechu, wymieniają podania, szanują posiadanie.
45' - Warta zamknięta na własnej połowie. Ekipa Dawida Szulczka czeka na ruch gospodarzy.
46' - Nie jest łatwo poznaniakom wyjść z własnej połowy.
46' - Tymczasem sędzia doliczył 1 minutę.
47' - Jędrzejczyk, Augustyniak, Wszołek, Rosołek... Jeszcze Slisz z akcją. Podanie do Muciego w pole karne, który trafił prosto w Lisa!
47' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Legia prowadzi zasłużenie 1-0.

45' - Zmiana Legia: Ernest Muci Lindsay Rose
46' - Początek drugiej połowy
46' - "Legia walcząca, Legia walcząca do końca!" poniosło się z Żylety.
47' - Druga odsłona rozpoczęta i jedna zmiana w szeregach Legii. Do środka pomocy przesunięty Augustyniak, po wejściu Rose.
48' - Przyda się Augustyniak w środku pola, żeby gasić ataki rywali we wcześniejszej fazie.
49' - Josue zaskoczony przez Matuszewskiego. Rywali zaszedł go od tyłu... I już okazja dla gości. Szczepański z prawej strony z próbą dośrodkowania, ale Nawrocki dotykał piłkę jako ostatni i to jest róg dla Warty.
51' - Josue.. Szkoda, że skiksował, bo kto wie, co mogłoby być, gdyby mu idealnie naszła.
52' - Grzesik z wolnego, ale Nawrocki przejął bez problemu. Legioniści w ataku pozycyjnym. Już weszli na połowę przeciwnika.
52' - Wszołek próbuje oszukać Matuszewskiego. Bez powodzenia. No to może lewą stroną... Ribeiro. Portugalczyk do Carlitosa, który próbował zaskoczyć rywala przewrotką! Niestety, piłka poleciała obok celu.
53' - Ribeiro na lewej... Próbował obiec Grzesika, ale bez powodzenia.
55' - Ribeiro, Carlitos na lewej stronie pola karnego. Zagrał do Augustyniaka, który próbował technicznie zaskoczyć Lisa. Niewiele brakowało. Ostatecznie piłka spadła na górną część siatki.
56' - Rosołek zostawiony samemu sobie. Ribeiro podszedł, dostał piłkę i został sfaulowany. Będzie okazja dla legionistów na wrzutkę w pole karne i...
56' - Josue ma w głowie plan. Teraz czas go wykonać.
57' - Josue w pole karne, ale to Lis wyskoczył najwyżej i wypiąstkował futbolówkę.
58' - Carlitos w polu karnym! Zwodzi, kładzie rywala na tyłku, ale został osaczony i nie miał miejsca, żeby precyzyjnie oddać strzał.
58' - Tymczasem leje nad Łazienkowską, i to konkretnie.
59' - Faulowany Szczepański. Będzie okazja dla Warty, żeby zagrozić bramce strzeżonej przez Tobiasza.
60' - Na raz, na dwa i poszła piłka na trzy w pole karne, ale Tobiasz pokazał, kto rządzi w powietrzu.
61' - Zmiana Warta: Maciej Żurawski Niilo Maenpaa
61' - Zmiana Warta: Kajetan Szmyt Dimítris Stavrópoulos
61' - Zmiana Warta: Miłosz Szczepański Miguel Luis
62' - Przed chwilą kibice domagali się kolejnego gola i... cóż, nie sposób się z nimi nie zgodzić. Przydałoby się trafienie na wyniku uspokojenie.
64' - Dawid Szulczek dokonał potrójnej zmiany, a tymczasem na rozgrzewce w szeregach Legii m.in. Baku, Kramer i Sokołowski.
65' - Augustyniak, Nawrocki, Ribeiro... Legia przenosi ciężar gry z lewej strony na prawą. Wszołek. Przy nim Matuszewski. Dośrodkowanie... Ribeiro zgrywa, ale nie ma pana, który by zamknąłby akcję strzałem.
66' - Rzut wolny dla Legii. To będzie 17-18 metrów do celu. Josue? Może w końcu teraz. Tak długo czekamy na bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego...
66' - I jeszcze trochę poczekamy. Technicznie, ale obok celu.
66' - Zmiana Warta: Michał Kopczyński Enis Destan
67' - Wygląda na to, że Kapustka pojawi się na murawie. Aczkolwiek to za chwilę.
68' - Faulowany Augustyniak na połowie rywala. Za daleko, żeby strzelać, ale...
69' - I mamy rzut rożny. Piłka na prawo, w poszukiwaniu Jędrzejczyka. Matuszewski nie patyczkował się, tylko wybił poza plac gry.
69' - Dośrodkowanie z narożnika i jeszcze jeden korner dla legionistów.
70' - Brawa żegnają strzelca bramki.
70' - Zmiana Legia: Maciej Rosołek Bartosz Kapustka
71' - Szansa Warty... Destan w polu karnym. Zdecydował się na uderzenie, ale Ribeiro był przy nim. Zablokowany gracz w zielonej koszulce. Tylko róg.
73' - Kapustka na prawym skrzydle. Podchodzi pod pole karne, już miał zgrywać, ale przeciwnik wybił mu piłkę. Róg.
74' - Aj! Blisko gospodarze. Strzał głową po dośrodkowaniu, ale piłka poszybowała nad poprzeczką!
74' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
74' - W odpowiedzi Destan, ale tym razem Nawrocki nie dopuścił do oddania celnego strzału.
75' - Matuszewski w narożniku... Pod sektorem gości. Dośrodkował w pole karne. Piłka poszybowała na drugą stronę. Jeszcze Warta w grze. Jeszcze łudzą się poznaniacy.
76' - Tobiasz wypiąstkował przed pole karne po dośrodkowaniu. Jednak Ivanov do lewej. Znowu podanie... Tym razem do Stavrópoulosa, ale Rose uprzedził rywala.
76' - 20031 kibiców przyszło dziś na Łazienkowską.
77' - Wszołek, Wszołek... Za długo zwlekał z obsłużeniem kolegów. W efekcie jest tylko róg, a mogła być akcja zakończona strzałem.
77' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
79' - Warta... Może nie tyle, że poklepali, ale wymienili kilka podań i brakowało ostatniego podania. Takiej kropki nad i. Aczkolwiek i tak jest rzut wolny po faulu Josue.
80' - Zrelak ustawia sobie piłkę. Do celu nie jest blisko, ale też nie jest to odległość, która może odstraszać przed bezpośrednim strzałem.
80' - Gwizdy niosą się z trybun...
80' - Zrelak... Posłał piłkę, nisko, blisko słupka, ale Tobiasz był na posterunku.
81' - Zmiana Legia: Carlitos Blaz Kramer
82' - Ależ... Jedna akcja Warty, a trzech zawodników leży w polu karnym, a czarty przy ławce legionistów.
82' - Co tam się stało, co tam się wydarzyło. Jędrzejczyk powoli wstaje z kolan. Pomagają mu koledzy. Pomocy potrzebuje gracz Warty. Są już medycy.
83' - Wygląda na to, że Szymonowicz będzie mógł kontynuować grę. Wszołek? Gotów. Dobra, można grać dalej.
84' - "Ja kocham Legię la la la la la..." bawi się Żyleta w najlepsze.
85' - Rose głową do Kapustki, który za mocno wypuścił sobie piłkę. Aczkolwiek doszedł. Zagrał w kierunku Kramera. Wydawało się, że nic z tej akcji nie wyjdzie, ale tak, Kramer otrzymał podanie.
85' - Dopiero na kolejnym etapie akcja legionistów posypała się.
86' - Sztab szkoleniowy sięga po ostatnią deskę ratunku. Corryn gotowy do wejścia.
86' - Zmiana Warta: Mateusz Kupczak Milan Corryn
88' - Pich otrzymuje jeszcze ostatnie porady od sztabu szkoleniowego.
88' - Zrelak... Wyrzucony do narożnika gracz gości. Nie opanował piłki. Tobiasz wznowi grę.
89' - Zmiana Legia: Josue Robert Pich
90' - "Nie poddawaj się, ukochana ma..." i tak do końca!
90' - Augustyniak z faulem na Grzesiku.
91' - Lis idzie pod pole pole karne. Corryn ustawia sobie piłkę.
91' - Legioniści wybijają... I już była próba wyjścia z kontrą, ale...
91' - Żółta kartka: Jan Grzesik (Warta)
91' - Przewinienie taktyczne Grzesika.
91' - Tymczasem sędzia doliczył jeszcze 4 minuty.
91' - Cała Żyleta, bez koszulek.
92' - Sędzia nasłuchuje jeszcze wozu. Być może będzie zmiana decyzji?
92' - Kto wie, może arbitrzy uznają, że faul Grzesika zostanie zakwalifikowany jako czerwona kartka?
93' - Dobra. Sędzia Przybył rzucił okiem na nagranie. Nie ma zmiany decyzji. Zostaje żółta kartka dla obrońcy Warty.
94' - Pich nabiera prędkości. Pokazał się Kramer... Blaz ucieka do lewej strony. Wycofał do Ribeiro.
95' - Pich... Jeszcze wybił przed siebie, ale wcześniej Destan...
95' - Żółta kartka: Enis Destan (Warta)
96' - Destan potraktował ostro zawodnika Legii, ale sędzia wyjął tylko żółty kartonik.
97' - Dobra, czas to kończyć. Lis przy piłce...
97' - Jeszcze Warta na połowie Legii. Jeszcze wrzut w pole karne. Strzał rozpaczy.
97' - Tobiasz idzie spokojnym krokiem po piłkę i...
97' - Koniec meczu!





Koniec! Legia wygrywa. Skromnie, bo skromnie, ale ponownie zachowuje czyste konto. I choć wynik mógł być okazalszy, to nie ma złudzeń, że stołeczny zespół był dziś zdecydowanie lepszy na boisku.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na więcej z meczu na Legionisci.com

Relacja z trybun

Powód do chluby to są legijne fankluby!

W tym sezonie bez względu na przeciwnika staramy się walczyć o jak najlepszą frekwencję, a przede wszystkim o to, by trybuna najbardziej fanatycznych legionistów - Żyleta, była na każdym meczu wypełniona po brzegi. To szczególnie ważne, bowiem za parę miesięcy będziemy obchodzili 50-lecie Żylety oraz zorganizowanego dopingu na trybunach naszego stadionu.


Na mecz Wartą zapowiedziana była mobilizacja legijnych fanklubów, których nie brakuje w całym kraju. Nieznani Sprawcy przygotowali film, w którym piłkarze naszego klubu pochodzący z różnych zakątków Polski, zapraszali na spotkanie kibiców właśnie ze swoich rejonów. Klub parę dni przed spotkaniem przygotował plakaty, które można było odbierać przy Ł3 i rozwieszać na mieście, a wiele legijnych grup i dzielnic na własną rękę mobilizowało legionistów do przybycia na stadion.


su
Wszystko to przełożyło się na frekwencję na meczu z rywalem takim... nijakim. Wielkie brawa dla wszystkich fanów Legii, którzy przybyli z odległych miejscowości. Jak można się domyślać, podobnie jak na ostatnim takim meczu, na którym miała miejsce mobilizacja FC (zeszłoroczne spotkanie ze Stalą Mielec, które poprzedził przemarsz ze Źródełka), na trybunach dominowały flagi z nazwami naszych FC. Legioniści z Nowego Dworu Mazowieckiego mogą świecić przykładem dla innych - tego dnia przybyli na Ł3 w zorganizowany sposób w ponad 350 osób. Oczywiście cała grupa zajęła miejsca na Żylecie (sektor 204) i była doskonale widoczna zarówno na stadionie, jak i drodze ze stacji Warszawa Powiśle, podczas której odpalone zostały m.in. świece dymne w barwach.

Tym razem wspólnego, przedmeczowego przemarszu nie było, w czym przeszkadzają przede wszystkim remonty jakie mają miejsce w okolicy naszego stadionu w związku z przebudową dojazdów do Trasy Łazienkowskiej. Cieszyła za to frekwencja na Żylecie - na naszej trybunie obecnych było ponad 6 tysięcy fanatyków, a na całym stadionie zebrało się ponad 20 tys. osób. Wynik bardzo przyzwoity jeśli chodzi o przeciwnika, ale na pewno nie możemy spocząć na laurach, bo chyba każdy z Was zdaje sobie z tego sprawę, że stać nas na więcej. Przy wejściu na stadion, Nieznani Sprawcy prowadzili zbiórkę na oprawy kolejnych meczów - wszak czekają nas jeszcze dwa domowe mecze w tym roku oraz przynajmniej dwa liczne wyjazdy.



Przed meczem na gnieździe obok "Starucha" pojawił się mały Franek, który tego dnia po raz pierwszy przyjechał na Legię z Lipna. Przemowa naszego wodzireja była taka, by każdy z nas swoim zaangażowaniem przyczynił się do tego, aby Franek (a także wszyscy inni debiutanci) zostali na tej trybunie na całe życie, zaraził się fanatyzmem i przekazywał go później, tak jak my, kolejnym pokoleniom. Oczywiście niezwykle istotne jest zadanie numer jeden dla każdego z nas - przyprowadzenie na stadion właśnie takich osób, które dotychczas nie miały okazji posmakować magii Żylety.

Po takim wstępie chyba nikomu nie trzeba było dwa razy powtarzać, że mamy zdzierać gardła na całego i trzeba przyznać, że się udało. Poziom wokalny stał na bardzo dobrym poziomie, bardzo fajnie wychodziła stara, ale jakże zajebista pieśń "Ja kocham Legię lalalalala" (na melodię "I love you baby"). Do wspólnych śpiewów zachęciliśmy również kibiców z pozostałych trybun - zarówno na dwie strony ("Warszawa" i "Legia" z szalikami), jak i do wspólnych tańców ("Walczyk labada" i "Dziś zgodnym rytmem...").



Kibice Warty pojawili się na naszym stadionie w 30 osób z trzema flagami, za to bez pozostałych atrybutów kibicowskiego rzemiosła, z którym lubią się pokazywać na większości meczów (sektorówka i liczne flagi na kiju). Odnośnie ich aktywności wokalnej, trudno cokolwiek powiedzieć z naszej perspektywy.

Legioniści postanowili w swój sposób pożegnać Jerzego Urbana, który zmarł kilka dni wcześniej. Na Żylecie zawisł transparent "Urban - ludzkie gówno - niepotrzebnie żyło. Niechby uszate truchło na śmietnisku zgniło". Z kolei w repertuarze inicjowanym z trybun pojawiły się następujące okolicznościowe hasła i przyśpiewki - "Fiesta, fiesta, americana, nie żyje Urban, k...a je...a", "Hej Walter będziesz następny", "Walter, Szechter - kolej na was!", a także okrzyk "Jeszcze jeden!".

Jeszcze w pierwszej połowie nasz zespół wyszedł na prowadzenie po efektownym strzale Rosołka z pierwszej piłki. Wydarzenia boiskowe, bo wynik już nie uległ zmianie, przebiegały po naszej myśli, ale oczywiście po pojedynczych decyzjach sędziego trzeba było zareagować - wówczas z trybun niosło się głośno "J... sędziego i całą rodzinę jego". Na pięć minut przed końcem spotkania, ruszyliśmy w pieśnią "Nie poddawaj się, ukochana ma...". Ale najmocniejsze pier...cie zostawiliśmy na koniec. Wtedy legioniści z Żylety bez koszulek ryknęli "Gdybym jeszcze raz...". Mistrzostwo świata! I tą pieśń śpiewaliśmy już do samego końca, a nawet nieco dłużej.

Na koniec miało miejsce celebrowanie kolejnej wygranej z zawodnikami. Wspólnie zaśpiewaliśmy "Warszawę", a następnie skandowaliśmy "Walczyć, trenować, Warszawa musi panować!". Na osobne okrzyki pod swoim adresem mógł liczyć nasz człowiek w bramce, który kolejny raz potwierdził wysoką klasę - Kacper Tobiasz. Na koniec wielkie brawa dla wszystkich naszych FC - dzięki, że działacie, sławicie Legię "blisko, czy daleko stąd". Przyjeżdżajcie na mecze Legii jak najczęściej w jak najlepszych liczbach. A legionistom z Nowego Dworu życzymy, by jeszcze w tym sezonie pojawili się na Żylecie w 500 osób.

Przed nami niestety krótka przerwa związana z meczami naszych piłkarzy, bowiem dwa najbliższe spotkania, zarówno ligowe, jak i pucharowe, legioniści rozegrają w Płocku, gdzie cały czas nie ma sektora dla przyjezdnych. Tak więc najbliższy mecz przy Ł3 dopiero za dwa tygodnie - w sobotę, 22 października z Pogonią - już teraz można rozpocząć mobilizację. Tym bardziej, że Portowcy zapowiadają liczny przyjazd pociągiem specjalnym. A w kolejny weekend zachęcamy do wspierania naszych zgód oraz sekcji (w Warszawie zagrają siatkarze, koszykarze i futsaliści).

P.S. Na Żylecie wisiały transparenty "Czerwus PDW", "Kaczy PDW" i "Sieja bracie trzymaj się PDW".

Frekwencja: 20 031
Kibiców gości: 30
Flagi gości: 3

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa-Warta Poznań
14strzały10
2strzały celne1
9rzuty rożne4
12faule11
1spalone1
0słupki0
0poprzeczki0
2żółte kartki2
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (61)

ROSOŁEK PAN PIŁKARZ

Gdzie jesteście hejterzy Rosołka, wyłazić z dziury!

wtf

Kiedyś to się skończy tragedią,zanudzą kibiców na śmierć i będzie więcej ofiar niż w Indonezji!

MASAKRA

Jakim cudem grając takie gó........... tyle punktów w worku xD

Czarny76

@ROSOŁEK PAN PIŁKARZ: raz do roku to i byk się ocieli

VTS

@ROSOŁEK PAN PIŁKARZ:
a co zrobił? Zagrał dobry mecz? ile bramek, asyst? Czy odbiło się od sęka?

Pierwszy

@ROSOŁEK PAN PIŁKARZ: Coś więcej oprócz bramki pokazał?

flores

@ROSOŁEK PAN PIŁKARZ: Pan piłkarz haha, ale doje///ś . Bramka i gra taka jak reszta zespołu. Mecz do zapomnienia,.

floyd

Nie da się na to patrzeć. Wiedziałem, ze wymęczą bohatersko 1:0 i karuzela będzie się kręcić dalej. Nie ma obecnie w Legii piłkarza na jakimkolwiek poziomie kreatywności, techniki czy strzału. Jeżeli kibice podniecają się gra Josue albo Carlitosa, to ja nie mam pytań.

SNS

Boże, chroń nas od Ribeiro. Jak miał piłkę to strata albo ch..owe zagranie wisiało w powietrzu...

FOREVER LEGIA

Jest postęp panowie,jest postęp....Mamy DWA STRZAŁY CELNE na mecz.W poznaniu mieliśmy ZERO....

Darek

Dwa celnie strzały w pierwszej połowie. W drugiej zero. W Poznaniu ani jednego strzału. Siła ognia jest piorunująca. Josue z wolnego nawet w bramkę nie potrafi w celować.
Brawo dla Rosołka za gola. Obyśmy na następny gol strzelony przez Rosołka nie czekali kolejne pół roku.

Amadeusz

W ostatnich dwóch meczach ligowych Legia oddała tylko 2 strzały na bramke,czyli przez 180 minut gry 2 starzy na bramkę.
Z całym szacunkiem,ale z taką grą to nawet nie będzie TOP4,bo wcześniej,czy później skończy się fart i gra na wygrywanie 1-0.Konieczne jest poprawienie kreatywności w grze i oddawanie 3 razy więcej strzałów na bramkę.

Michał

Fuks fuksa pogania. Tragedii ciąg dalszy. Barć trenera Kotwicy Kołobrzeg. Nawet moja 7 letnia córka mówi do mnie w trakcie meczu " tata oni stoją i nic nie robią" no to już musi być gówno i patologia jak 7 letnia dziewczynka tak kwituje grę Legii Warszawa. Zero akcji rzuty wolne i różne tragedia jak i cała gra...i tylko tej Warty szkoda bo była lepsza. Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki.

filand

Jedynka do zera i Legia ma lidera.
Onanistom i hejterom serdecznie dziękuję.
Na Konwiktorskiej na Was czekają...

Amadeusz

Jeszcze jedno.

Jaka ta liga jest słaba,my gramy baaaaardzo przeciętnie i jesteśmy na szczycie Tabeli :)

To jest rzeczywiście 27 liga europejska,nie sądze by w Norwegii ,czy gdzieś w Bułgarii z taką grą,ktoś mógł okupować szczyt tabeli.

Amadeusz

@MASAKRA: Bo ta liga jest jedną z najsłabszych lig w Europie,z taką grą w Bułgarii to pewnie max środek tabeli,w czeskiej lidze z taką grą byśmy byli trzy miesca nad spadkiem.Legia z czasów Radovica i Nikolica przejechałaby się po nas dziś jak walec,byłoby lekkie 5-0,no może 5-1 ,bo strzał Rosołka trudny do obrony.

Sealey

ale jest postęp na wiosnę przegrali pod Vukoviciem 0-1 w domu

Paczkomat

Ponad godzina po meczu i... 17 komentarzy. To mówi w zasadzie wszystko. Może i jakieś tam miejsce zajmiemy, ale nigdy nie sądziłem, że piłka nożna może być aż tak nudna. Teraz jeszcze NSy mobilizują jakoś ludzi, ale niedługo, to będą pustki. Oczywiście można gnębić Runjaicia, tylko nie wiem, czy on jest do końca winny tego, że drużynę ma zbudowaną w oparciu o defensywnych pomocników. Do tego dramatyczni skrzydłowi i efekt każdy widzi. W zaszłym sezonie graliśmy tak samo, tylko nie zdobywaliśmy punktów. Ale ja na ten moment nie widzę jakiejkolwiek opcji na Wielką Legię, o której wszyscy marzymy.

Liki

Cena biletów na pogoń to jakieś Absurd

xc

@filand: cymbale ty w ogóle oglądasz mecze ? czy tylko siedzisz w tabelach -palancie

Yaro

Dwa strzały celne na cały mecz a typowy snajper wchodzi na ostatnie 10 min. Wystarczy ustawić Carlitosa na skrzydło bo będzie tam wydajnieszy od każdego z naszych skrzydłowych. Zresztą gdy grał w Gecji na skrzydle to strzelał więcej bramek niż jako typowy napastnik. Poza tym ma coś co skrzydłowy mieć powinien czyli drybling. Kramer na 9 i będzie lepiej.

Rataj

I bardzo dobrze.Ci którzy mają ból d.... To chyba nie kibice Legii.Ja jestem realistą i wiem,że przy tym skromnym stanie osobowym ciężko o cuda i widowiskową grę w każdym meczu.Mimo wszystko sam mecz fajnie się oglądało.Było kilka dobrych akcji.

LE 93

@Paczkomat: tak, mecz mało widowiskowy, ale zauważ, że w zeszłym sezonie obrona Legii praktycznie nie istniała. Teraz, nie licząc słabszych meczy w obronie z Miedzią, Rakowem i Cracovią, obrońcy Legii nieźle się spisują, co jest podstawą do zdobywania punktów, walczenia o top 4 w naszej Ekstraklasie, bo o mistrzu chyba możemy zapomnieć z takim napadem. Kwiestia czasu i wzmocnień w lini ataku by zaczęło to wyglądać znośnie dla oka.

Single malt

Mecz słaby, ale… Historia uczy, ze mistrzostwo zdobywa się, lub traci w meczach ze słabiakami. Mielec, Brukbet, Odra Wodzisław itd. Trzeba cenić to zwycięstwo. I czekać na transfery w zimie.

gazza

Slisz - 7 min. meczu...Kompromitacja miesiąca - Za co on bierze pieniądze ???
Rosołek - jedna fartowna bramka a potem...statystowanie...

Legionista

@Amadeusz:
Niestety ale masz rację.
Dlatego polskie drużyny na arenie międzynarodowej nie istnieją, raz na jakiś czas jakiś klub wejdzie do fazy grupowej UEFA albo tej ogórkowej 3 ligi swoją drogą to jest tragedia że nawet tam polskie zespoły się nie kwalifikują ???? musieli by jeszcze chyba z 2 klasy rozgrywkowe otworzyć to może nasze zespoły by w miarę systematycznie kwalifikowały się do fazy grupowej ???? grając z pół amatorami

Przykre to jest, że w takim kraju o takich możliwościach jest tak tragiczna piłka. Czechy jakoś sobie w miarę radzą a kraj jak 1/3 naszego
Irytujące jest też to że nasi,, trenerzy,, uważają się za trenerów a prosty przykład jest taki gdy jakiś piłkarz wyjeżdża stąd za granicę to ma problem z łapaniem się na ławkę jedynie gdzie gra to na konsoli, sami piłkarze wyjeżdżając mówią że to przepaść dużo cięższe treningi pod każdym względem, i nie da się tego skopiować u nas?? Nie rozumiem. Oczywiście są pewne wyjątki które wyjadą i sobie poradzą ale to tylko nieliczni jak spojrzymy na to ile piłkarzy wyjeżdża i ile grają to naprawdę można się załamać

Sebo(L)

Ciężko się ogląda mecze Legii.Cieszyć może tylko i wyłącznie zwyciestwo i w zasadzie nic więcej.Wczoraj obejrzałem mecz Stali z Pogonią i w porównaniu z dzisiejszym meczem tamto spotkanie wyglądało jak z...Premier League.

Koneser polskiej piłki klubowej

Slisz MVP ze swoim strzałem z taktycznym potknięciem o konar

Wyrwikufel

Kolejny słaby mecz Legii, ale 3 punkty zainkasowane. Liczyłem na wyższą wygraną ale tradycyjnie strzałów celnych było jak na lekarstwo. Gra Legii męczy oko ale jest w miarę skuteczna. Oby to męczenie oka się poprawiło, bo chyba celujemy w europuchary a tam, z taką grą jak obecnie to zje nas mistrz Andory.

Paczkomat

@LE 93: liczę na to!

Plaskacz

Słaby mecz i słaby doping. Dawno się tak nie wynudziłem. Nikomu się nie chciało.

Brzeg opolski

Za te ostatnie 20 minut bez motywacji to powinni karnie biegac pod LTC....
Ale wazne 3pkt. Pzdr z Brzegu Bracia i Siostry 19(L)16 !!!

Gość niedzielny

@Rataj: Ok masz racje że z tym składem to są szczyty możliwośći!!!ale błagam nie pisz że fajnie się oglądało!!!Dno poniżej mułu na 3 metry nie potrafi żaden z nich podać!!!

Szymon

Ludki. Przestańcie jechać po nich. Ekipa skreślony przez wszystkich jedzie do przodu. Czy qrwa ktoś z Was stawiał że będą liderem ? Sorry pytanie było retoryczne. PS a gdzie jest craxa co ich obiła trójeczką

Szymon

@Plaskacz: wyjazd na k6 tam się zabawisz

kandydat

Slisz w 6 minucie wykonal mega strzal....
Trenerze - zapewniam - zrobilbym to lepiej i za darmo !!!

Elf

Josue pilkarz kaleka.Smiejecie sie z Slisza bo odwalil babola przy probie strzalu ale to samo zrobil Josue.Taki kozak z niego jest a nie potrafi trafic pilka w swiatlo bramki,ze stojacej pilki,gdzie nikt go nie atakuje i do bramki ma 17 metrow.Gosc jest przereklamowany i nie robi zadnej roznicy.

Maverick

Wszystko za wolno za słabo za mało,za mała ilość strzałów za mało akcji ofensywnych zbyt duża liczba strat. Niby jakieś akcje były ze strony Wszołka ale kompletnie nic z tego nie wynikało.Taka legie będziemy oglądać do maja przyszłego roku.Z ligi nie spadną ale mecze legii będą tak nudne ze nie będzie absolutnie żadnego sensu ich oglądać. To już schnięcie farby na ścianie jest ciekawsze.
Wiadomo jak można grać lepiej i ofensywniej jeśli najlepsi odchodzą a zostają ochłapy.I te ochłapy których nikt nie chce mamy,,przyjemność" oglądać.

FOREVER LEGIA

@Elf: Fakt,nie bardzo rozumiem,czemu gość się bierze za wykonywanie rzutów wolnych/rożnych.Jakieś " mityczne" rewelacyjnie wykonywane stałe fragmenty gry podczas treningów,to fikcja,co widać w każdym właściwie meczu.Jednak bardziej mnie denerwuje jego bezsensowne spowalnianie gry przez te swoje kółeczka z piłką-pewnie po to,żeby ją sobie jakoś przygotować do prostego kopnięcia,bo przecież jego "gra na jeden kontakt" nie istnieje.Ale najgorsze jest to,że właściwie poziom Jozue'go prezentują właściwie wszyscy piłkarze,którzy występują w Legii,no może poza Tobiaszem,który powoli zaczyna wyrastać na najbardziej solidnego zawodnika w naszym klubie.Powiem szczerze,że "nie da się tego oglądać na trzeźwo",a fakt,że w DWÓCH MECZACH ODDALI QRVA DWA CELNE STRZAŁY NA BRAMKĘ",świadczy o tym,że piłkarsko jesteśmy w baaaardzo głęboko czarnej dupie i naprawdę tylko dzięki temu,że nasza liga jest przechóiova,jesteśmy na tak wysokim miejscu w tabeli.Ale ponieważ "......jeszcze wiele jest meczów przed nami.....",to sądzę,że szybciutko będziemy zaliczać zjazd w dół i pewnie "innym klubom będziemy kibicować w europucharach"-))))

olew

Podobała mi się Warta. Myślałem , że zamuruje, a grała w piłkę. A My ? niepostrzeżenie wróciliśmy na swoje miejsce - faworyta, lidera i dominanta ligi. Miło pomyśleć co będzie, jak zaczniemy dobrze grać. LEGIA to POTĘGA !

Korda

@olew: Dominanta ligi który oddaje dwa celne strzały przez 90 minut meczu z Wartą Poznań? Szczerze mówiąc to środek pola nie istnieje w Legii. Josue całkowicie bez formy. Jedynie kto w tym sezonie gra w środku pola to nieoczekiwanie Slisz. Reszta to padło.

Trampek

Jeżeli oddaje się dwa celne strzały w światło bramki , to jak może być .... wysokie zwycięstwo ???!!!

Felek

Idziemy na majstra w tym sezonie!

olew

@Maverick: Nie wolno pisać o Legii z małej litery !

Bartosz83

Po ubiegłym sezonie gdzie długo bałem się czy Legia się utrzyma w lidze , teraz czuję się spokojniejszy. Gra jest przeciętna , ważne aby dostać się do pucharów . Trzecie miejsce jest realne jeżeli Legia będzie wygrywała z takimi drużynami jak Warta, Stal, Widzew , Zagłębie itp. Ważne jest aby była stabilizacja, dać Zielińskiemu te trzy sezony, podobnie trenerowi. Warta dobrze gra na wyjazdach i to potwierdziła. Mam nadzieję , że z czasem Legia w lidze będzie grać z polotem i ofensywnie i tej klasy rywalami będzie 10 celnych strzałów.

gutek

nędzna gra-na co to wystarczy

Sutener Putina

Jedziemy na farcie od początku sezonu ale to się skończy prędzej czy później. Drużyna z ambicjami mistrzowskimi, największym budżetem w lidze, na własnym boisku toczy równorzędne boje z kandydatami do spadku jak Warta czy Miedż. Nie potrafimy zdominować nikogo, mało sytuacji, mało goli, brak kreatywności, bez stylu, polotu, pomysłu na grę ofensywną. Wszystko toporne i wymęczone. Nie zagraliśmy jeszcze ani jednego meczu z którego możemy być choć trochę zadowoleni. Jak trafi się zespół dobrze przygotowany fizycznie i taktycznie jak Cracovia lub silny jak Raków to kończy się kompromitacją. Runjaić miał dostatecznie dużo czasu by wypracować jakiś styl, zbudować drużynę, wytrenować schematy ataku pozycyjnego. Trudno wierzyć, że tu jeszcze będzie gra na wyższym poziomie, nie widać żadnej poprawy. Miejsce w tabeli i punkty są złudne. Wystarczyłoby mniej szczęścia w kilku meczach i mielibyśmy 10 pkt mniej. Jak nic się nie zmieni, a nic na to nie wskazuje, a szczęście się skończy to z taką grą skończymy w środku tabeli. Runjaić to nie jest trener na Legię, Zwykły leszcz trenerski jakich wielu.

Hiszpan

@Korda: Nawrocki i Tobiasz powinni pojechać do Kataru po naukę a potem grać w reprezentacji.

Kermit

@Sutener Putina: zgłoś się do Mioduskiego i przedstaw swoją koncepcję. Może dostaniesz szansę.

hajdukL

@FOREVER LEGIA :
Ciężko się z Tobą nie zgodzić ale może ten zjazd w dół tabeli, aż tak szybciutki nie będzie...bo ta nasza liga eh.

To idzie 6 LEcie pana Mioduskiego....

Na farcie a fart nie trwa długo, potem baty i protesty mOcne!może odejdzie wizjiOner wspaniaLy

SzB

Nic w przyrodzie nie ginie, fura nieszczęścia z zeszłego sezonu, obite słupki, setki, które jakimś cudem nie wpadały etc zwraca nam się obecnie z nawiązką. Trzeba to doceniać, ale też trzeźwo spostrzec, że z taką grą to nawet o 3 rundzie eliminacyjnej w pucharach nie ma co nawet marzyć. W tej chwili poziom prezentuje tylko Tobiasz, reszta w jakimś okropnym dole.

murGraba

Nie wiem co oni trenują na treningach ale ja nie widzę niczego wytrenowanego - dalej gra bez pomysłu i jakiejkolwiek taktyki.
Nie widzę ani jednego nowego elementu gry jaki by im wpoił nowy trtener...

Hiszpan

Ale ceny na Pogoń doebali żeby za te wszystkie zniżki się odkuc. To nie ma już tej promocji?

Sebo(L)

Ja się pytam,czy ta drużyna nie potrafi grać ciut szybciej,z jakimś pomysłem na akcje oskrzydlające,z podaniami na jeden kontakt? Czy wszystkie akcje muszą być prowadzone w ślimaczym tempie,z permanentnym zagrywaniem do tyłu kiedy prosi się przerzucić piłkę gdzieś do przodu? To jest jakiś archaiczny styl gry.Irytujące są te bezsensowne kółeczka,czekanie aż piłka doleci do nogi,spóźnione reakcje zawodników.Wszystko jest statyczne i spowolnione.3/4 ligowców gra przyjemniejszą dla oka i przemyślaną piłkę od Legii.Wciąż brak jakości w tej drużynie.Wszystko to dalej wygląda tak jakby Legia była po jakimś tygodniowym okresie przygotowawczym a zaczął się przecież 4-ty miesiąc pracy Runjaicia w Legii! Czy przez ten czas nie można wypracować żadnych schematów tj.szybki kontratak,gra na jeden kontakt,strzały z dystansu,wykonywanie stałych fragmentów gry? Kogo jeszcze Legia musi ściagnąć żeby ta gra wreszcie się ruszyła? Na papierze przecież ten skład nie wygląda wcale źle,ale przychodzi mecz i oglądamy "męki pańskie" na boisku...

Korek

@Sebo(L): był czas, że kilku zmyślnych Kibiców, na pożegnaniu Vuko, prosiło go aby zbyt daleko nie odjeżdżał...

fan1956

Po takich panach to mój dziadek na konia wsiadał !!!! pan ,,rosołek niedzielny,, naprawdę wirtuoz meczu, Messi przy nim to cienki jak fi.tek komara.

fan1956

A oglądając grę i taktykę zespołu, to zęby bolą !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

(L) uz

@Sebo(L): A gdzie widziałeś ten papier na którym wyglądają dobrze? Z pustego to ponoć i Salomon nie naleje....

Grzegorz Żentyca-Grzegorzewski

Wczoraj oglądałem mecz Barcelony. Zaskoczenie, jak nieefektywnie grają te gwiazdy i gwiazdeczki. Lewy lepiej by zrobił przechodząc do Legii

Śmichy po pachi a wybuchi po dachi

Grajo jak bukmacher każe gdzie są wyniki remisów bramkowych 2-2 ja się pytam ... ktoś je gra grubo i ich nie będzie a wy głąby myślicie ze to wszystko z przypadku ... ta cała piłka to jeden wielki syf i przekret

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2023 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.