Ekstraklasa
18. kolejka
#LEGKOR
18069
Warszawa
29.01.2023
15:00
Legia Warszawa
Korona Kielce
Legia Warszawa
3-2
Korona Kielce
24' Josue (k)
36' Nawrocki
47' Kapustka
(2-0)
Szykawka 65'
Szykawka 79'
1 Kacper Tobiasz
17 Maik Nawrocki
8 Rafał Augustyniak
5 Yuri Ribeiro
13 Paweł Wszołek
99 Bartosz Slisz
27 Josue 87'
67 Bartosz Kapustka 87'
25 Filip Mladenović 90'
39 Maciej Rosołek
19 Carlitos 73'
30 Dominik Hładun
14 Ihor Charatin
6 Mattias Johansson 90'
77 Jakub Jędrasik
16 Jurgen Celhaka
86 Igor Strzałek 87'
18 Patryk Sokołowski 87'
11 Robert Pich
20 Ernest Muci 73'
Marcel Zapytowski 73
Dominick Zator 2
Miłosz Trojak 66
Kyryło Petrow 90
Marius Briceag 5
85' Jakub Łukowski 7
Ronaldo Deaconu 13
Adam Deja 22
61' Nono 11
61' Dawid Błanik 17
61' Bartosz Śpiączka 18
Konrad Forenc 1
Piotr Malarczyk 4
61' Jacek Podgórski 6
61' Dalibor Takac 8
85' Jacek Kiełb 10
Marcin Szpakowski 20
Marcus Godinho 28
Sasa Balić 33
61' Jewgienij Szykawka 99
Trener: Kosta Runjaić
Asystent trenera: Aleksandar Rogić
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Filip Latawiec
Masażyści: Bartosz Kot
Trener: Kamil Kuzera
Asystent trenera: Grzegorz Opaliński
Kierownik drużyny: Łukasz Tomczyk
Masażyści: Łukasz Miller
Sędziowie
Główny: Damian Sylwestrzak
Asystent: Adam Karasewicz
Asystent: Bartosz Kaszyński
Techniczny: Mateusz Jenda
Relacja

Pokazali dwie twarze

W swoim pierwszym oficjalnym meczu w nowym roku Legia Warszawa pokonała u siebie Koronę Kielce 3-2. Gospodarze prowadzili na początku drugiej połowy już 3-0, jednak potem do głosu zaczęła dochodzić Korona w osobie Jewgienija Szykawki - autora dwóch trafień. "Wojskowi" zaczęli gubić rytm, jednak na szczęście udało im się dowieźć korzystny rezultat do końcowego gwizdka arbitra.




Od pierwszych minut spotkania do ataku ruszyła Legia. Niedługo po pierwszym gwizdku sędziego na lewej stronie pokazał się Filip Mladenović, jednak jego rajd w pol karne i dośrodkowanie zostało w ostatnim momencie zablokowane przez jednego z rywali. Goście przez pierwszy kwadrans skupiali się głównie na defensywie, dlatego gospodarze mieli okazję potrenować trochę ataku pozycyjnego. W 14. minucie po raz pierwszy do interwencji zmuszony został Marcel Zapytowski. Maciej Rosołek doszedł do podania z głębi pola, jednak jego próba została pewnie złapana przez bramkarza Korony. Niebawem raz jeszcze w roli głównej wystąpił Rosołek. Tym razem napastnik Legii został sfaulowany przez przeciwnika i arbiter, nie mając żadnych wątpliwości, wskazał na jedenasty metr. Do futbolówki podszedł Josue i w swoim stylu, myląc golkipera pewnie skierował piłkę do siatki. Po chwili więc stadion przy Łazienkowskiej po raz pierwszy w rundzie wiosennej został ogarnięty radością.

Podopieczni Kosty Runjaicia od tego momentu mogli grac jeszcze spokojniej i wyczekiwać na przeprowadzanie kontr. W 36. minucie warszawski zespół udokumentował swoją przewagę tego wieczoru. Tym razem Josue zanotował świetną asystę, a prowadzenie podwyższył Maik Nawrocki. Portugalczyk idealnie dośrodkował z rzutu rożnego do swojego kolegi z zespołu, a ten zupełnie nieatakowany wyskoczył w górę i głową strzelił swojego drugiego gola w tym sezonie.

fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com
fot. Kamil Marciniak / Legionisci.com

W przerwie trener Legii nie dokonał żadnych zmian. W drugą połowę piłkarze gospodarzy weszli natomiast znakomicie, szybko podwyższając prowadzenie już na 3-0. Bardzo dużą rolę w sfinalizowaniu bramkowej kontry odegrał Carlitos, który pobiegł lewą stroną boiska, podniósł głowę i wypatrzył niepilnowanego Bartosza Kapustkę. Pomocnik natomiast turlającej się w jego kierunku futbolówki nawet nie przyjmował, tylko od razu oddał płaskie uderzenie, które za moment znalazło drogę do siatki. To było doprawy świetne otwarcie w wykonaniu "Wojskowych". Potem obraz gry nie zmieniał się - legioniści częściej atakowali, a rywale głównie starali się unikać błędów w defensywie. W 57. minucie z dystansu huknął Carlitos, lecz futbolówka przeleciała obok słupka. Po godzinie gry tragicznie w stuprocentowej okazji zachował się Carlitos... Hiszpan dostał podanie od Pawła Wszołka i mając przed sobą tylko i wyłącznie pustą bramkę... skiksował. W tym momencie napastnik mógł na dobre rozstrzygnąć losy meczu.

I jak to często bywa, niewykorzystana okazja Carlitosa zemściła się na Legii już kilka minut potem. Wtedy to błąd w wyprowadzeniu piłki popełnił Nawrocki, co skończyło się przechwyceniem jej przez Jewgienija Szykawkę. 30-letni Białorusin wygrał walkę bark w bark z Bartoszem Sliszem i strzałem po ziemi zmusił do kapitulacji Tobiasza To trafienie spowodowało, że Korona uwierzyła w siebie i ruszyła do zdecydowanych ataków. Przez kolejne minuty byliśmy świadkami kilku groźnych akcji w polu karnym gospodarzy, które na szczęście nie skończyły się bramką. W 79. minucie całkowita konsternacja. Bardzo złe zachowanie na środku boiska Rafała Augustyniaka, który nie upilnował wychodzącego na czystą pozycję Szykawki. Napastnik za moment stanął oko w oko z Tobiaszem, z zimną krwią położył go na murawie i strzelił do pustej bramki... Okazało sie, że dobry start drugiej połowy był nieco mylący, gdyż ogólnie po zmianie stron legioniści prezentowali się po prostu bardzo słabo. Potem Korona starała się z całych sił doprowadzić do remisu, jednak na szczęście legionistom udało się utrzymać korzystny wynik.

Minuta po minucie

14:15 - Doczekaliśmy się! Po tygodniach przerwy na mistrzostwa świata, na przygotowania do kolejnej rundy, wracamy na ligowe boiska, wracamy na stadiony. Nie przypominamy sobie ligowego spotkania już w styczniu, ale bez względu na porę, zawsze liczą się 3 punkty. Szczególnie dzisiaj, gdy przyszło nam się zmierzyć z ostatnią Koroną Kielce. Tylko zwycięstwo Legio!
14:17 - Na rozgrzewce bramkarze obu ekip. Za chwilę dołączą zawodnicy z pola. To, co może rzucać się w oczy po legijnej stronie, to brak Czarka Miszty. Spadł w hierarchii na nr 3. Na ławce zobaczymy Dominika Hładuna.
14:27 - Obie ekipy już w reżimie treningowym. Ostatnie szlify po stronie Legii i Korony.
14:28 - Jak na razie, pięć z sześciu meczów 18. kolejki zakończyło się... remisami. Statystyka nam podpowiada, że nie powinniśmy uświadczyć podziału punktów przy Łazienkowskiej.
14:30 - Korona Kielce to jeden z najgorszych zespołów, jeśli chodzi o ofensywę. Ekipa ze świętokrzyskiego zdobyła dotychczas 17 bramek w lidze, z czego 4 były autorstwa najlepszego strzelca kielczan, Bartosza Śpiączki.
14:32 - Natomiast my, zamiast na Śpiączce, będziemy koncentrować się głównie na występie Carlitosa. Hiszpan zaliczy się 50. ligowy mecz w barwach Legii.
14:45 - Zawodnicy zakończyli już rozgrzewkę. Już tylko kwadrans dzieli nas od pierwszego gwizdka Damiana Sylwestrzaka.
14:46 - Klub szacował, że na trybunach zasiądzie dziś 20-21 tys. kibiców. O ile na Żylecie jest przyzwoicie, o tyle pozostałe trybuny czekają na fanów.
14:50 - "Deobson" już przy mikrofonie. "Żyleta" zarzuciła "Deszcze niespokojne..." na powitanie fanów gości. Wszystko się zgadza. Wszystko jest akurat.
14:53 - Czas na prezentację składów. Ole!
14:55 - "Sen o Warszawie" w wykonaniu kilkunastu tysięcy kibiców. "...najpiękniejszy mój świat..."
14:58 - "Mistrzem Polski jest Legia, Legia najlepsza jest..."
14:59 - Gospodarze zagrają w biało-czarnych strojach. Natomiast goście na żółto-czerwono.
14:59 - "Legia, Legia, Legia gooool!" niesie się po stadionie.
15:01 - Minuta ciszy dla Marka Gaszyńskiego, zmarłego dwa tygodnie temu, autora m.in. "Snu o Warszawie".

1' - Początek pierwszej połowy
2' - Rozpoczyna Korona. Gramy!
2' - Ribeiro, Nawrocki, piłka znowu u stóp Portugalczyka. Legioniści do środka, do Josue, ale był tam Petrow.
3' - Ribeiro, Kapustka na lewej stronie, ale zamiast do przodu, musiał wycofać do kolegów.
4' - Zator do przodu, na połowę Legii, ale... jednocześnie do nikogo. Gospodarze znów w posiadaniu.
5' - Mladenović na lewej stronie... Najpierw próbował wrzucić, szukał sobie miejsca. W końcu wszedł w pole karne, zgrał do środka, ale Trojak wybił na róg.
6' - Josue z narożnika w pole karne, gdzie Ribeiro nieudolnie próbował skierować piłkę do siatki. Zapytowski od bramki.
7' - Mladenović rozciągnął do Wszołka. Był przy nim gracz w żółto-czerwonej koszulce. Jednak Legia wciąż w grze. Wszołek. z Josue w polu karnym i mamy kolejny rzut rożny.
8' - Josue w pole karne. Slisz uderza głową, ale piłka odbija się od rywala i spada tuż obok celu. Zatem Josue jeszcze raz z narożnika.
8' - Druga próba i nieudany stały fragment gry w wykonaniu legionistów.
9' - Korona z autu. Piłka adresowana do Błanika, ale Ribeiro był do samego końca. Aut... Zator w pole karne. Kielczanie przenoszą piłkę nad poprzeczką.
10' - Odważnie legioniści, po ziemi, odważnie...
11' - Składna akcja legionistów. Josue do Wszołka, ten zgrał w pole karne, ale już zabrakło tej kropki nad i, tego zamknięcia. Futbolówka przechwycona przez rywala.
12' - Kielczanie... Zagranie w pole karne z lewej strony, ale Tobiasz na spokojnie. Jego.
13' - Znowu dwójkowa akcja Josue - Wszołek na prawej stronie i ponownie kończy się to rzutem rożnym dla Legii.
13' - Mocne dośrodkowanie, Carlitos bliski zamknięcia akcji strzałem, ale to rywal dotykał piłki jako ostatni. Róg.
14' - Josue z narożnika do Mladenovicia, który... przysnął! Nie zorientował się, że będzie zagrywana do niego piłka. To wyglądało komicznie, ale nie skończyło się tragicznie.
15' - Tymczasem Rosołek przed szansą. Zawodnik Legii w polu karnym gości. Oddał strzał, ale za słaby, żeby zaskoczyć Zapytowskiego.
15' - Josue do Carlitosa... Dobrze zapowiadała się ta akcja. Byłaby otwarta droga do celu, ale niestety... Petrow przerwał akcję w samą porę.
17' - Slisz traci piłkę w środku pola. Otwiera się szansa dla gości. Podanie do Śpiączki, który był na pozycji spalonej, ale akcja poszła do końca, napastnik Korony trafił do siatki i wtedy liniowy uniósł chorągiewkę.
18' - Nono do Trojaka, Zator... Kielczanie wchodzą na połowę legionistów.
18' - Rozciągnięcie gry do Błanika ale Wszołek skutecznie blokował przeciwnika.
19' - Slisz, Kapustka do Wszołka, ale Petrow przerwał zapędy legionistów.
20' - Rosołek do Mladenovicia. Zagranie w pole karne. Jeszcze Kapustka spróbował uderzać, ale nie zrobił sobie miejsca i został zablokowany.
21' - W odpowiedzi Śpiączka, po ziemi i centralnie w bandy reklamowe. Bez zagrożenia.
22' - Josue z Kapustką w narożniku. Mladenović patrzy na kolegów. Nie śpi...
24' - Rosołek w polu karnym... Faulowany przez Petrowa i sędzia nie miał wątpliwości. Jedenastka!
24' - Żółta kartka: Josue (Legia)
24' - Żółta kartka: Marcel Zapytowski (Korona)
24' - Jeszcze po żółtej za pyskówki.
25' - Tymczasem Josue i Zapytowski... Tuż obok Żyleta. Rzut karny dla Legii. Strzał i...
25' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
25' - Strzelec gola: Josue (Legia) z karnego!
26' - GOL! Josue i nomen omen zimna krew kapitana Legii. Zapytowski został w miejscu, a piłka poturlała się w lewą stronę. Na spokojnie. Legia 1. Korona 0.
27' - Nawrocki zaskoczył Tobiasza w negatywny sposób. Skończyło się to stratą, o mały włos. Jednak stołeczna defensywa wyszła z tego obronną ręką.
28' - Żółta kartka: Maik Nawrocki (Legia)
28' - Josue.. Strata przed polem karnym. Nono w posiadaniu, ale Nawrocki próbuje odzyskać piłkę. Przekroczone przepisy...
33' - fot. Woytek / Legionisci.com
33' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
33' - Wszołek, Josue... Carlitos wrzucił, Mladenović próbował zamknąć to strzałem, ale zbyt ostry kąt... Nie miał szans, żeby to zmieścić.
34' - Legia kręci się do 16. metra, ale nic z tego nie wynika. Ani strzału, ani zagrożenia realnego.
35' - Łukowski z pretensjami do Deaconu. Nie zrozumieli się zawodnicy Korony na połowie legionistów.
36' - Legia prawą stroną... Piłka u Mladenovicia, który ją gasił, składał się do strzału, ale wtem, wmieszał się gracz gości.
37' - Tymczasem mamy rzut rożny. To efekt kolejnych prób gospodarzy.
37' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
37' - Strzelec gola: Maik Nawrocki (Legia)!
37' - GOL! Dośrodkowanie Josue z narożnika, a Nawrocki zrobił to, co do niego należało w powietrzu. Uderzył głową z kilku metrów i mamy 2-0!
40' - Tobiasz po ziemi do Mladenovicia. Legia rusza z akcją. Wszołek na prawej, wrzutka w pole karne, ale wybijają głową rywale. Jednak wciąż jesteśmy w posiadaniu.
42' - Deja potrzebuje pomocy sztabu medycznego. Zawodnik Korony leży w środkowej strefie boiska.
43' - Żółta kartka: Bartosz Kapustka (Legia)
43' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
44' - Wygląda na to, że zmiana na razie nie będzie potrzebna. Deja może kontynuować grę.
45' - Trojak dobrze w destrukcji. Odzyskał piłkę, zagrał do przodu, ale nie było szans, żeby Śpiączka doszedł do tego zagrania.
46' - Żółta kartka: Paweł Wszołek (Legia)
46' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
46' - Niepotrzebna żółta kartka za dyskusje z arbitrem. Znowu.
47' - Sędzia doliczył 2 minuty.
48' - Żółta kartka: Nono (Korona)
48' - Nawrocki ładnie odczytał zamiary rywali. Odzyskał piłkę i szybko został sfaulowany przez Nono.
48' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Zasłużone 2-0 dla Legii do przerwy. Murawa? Wstyd.
Wracamy do gry. Obaj trenerzy wstrzymali się ze zmianami w przerwie spotkania.

46' - Początek drugiej połowy
47' - GOOOOOOLLLLLL!!!! Legia Warszawa!!!
47' - Strzelec gola: Bartosz Kapustka (Legia)!
48' - GOL! A kto nie wrócił na trybuny z przerwy, ten gapa. Składna akcja legionistów. Mladenović do Carlitosa na lewą stronę, a ten w pole karne po ziemi, gdzie Kapustka wykończył akcję strzałem. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. Legia 3. Korona 0!
49' - Dla "Kapiego" jak dla Maika, to drugie trafienie w obecnych rozgrywkach.
50' - "Trójka do zera..." poniosło się po trybunach. Zasłużenie.
50' - Legia chce iść dalej, za ciosem. Mladenović z lewej strony pola karnego. Trafił w rywala i to jest rzut rożny.
51' - Deja z Augustyniakiem... Akcja stykowa na środku boiska. Rafał z bólem, ale podniósł się z murawy..
53' - Kielczanie z wysokim pressingiem. To może skończyć się groźnie, gdy gra po murawie nie wchodzi w grę.
54' - Nieudana akcja legionistów na lewej stronie. Podanie w pole karne, ale żaden nie był w stanie dojść do piłki. Zapytowski wznowi grę.
55' - Rosołek z faulem na Nono. Do celu daleko, więc nie będzie opcji bezpośredniego strzału.
56' - Przekombinowali kielczanie. Trzech przy piłce, każdy chciał dotknąć i wtedy gospodarze ruszyli po swoje.
57' - Carlitos... Posłał piłkę z dystansu, ale ta poszybowała obok celu. Prosto w bandy. Inna sprawa, że należą się brawa za próbę.
58' - Slisz, Nawrocki, Augustyniak w kierunku Mladenovicia... Serb w pole karne i Trojak przechwytuje futbolówkę.
59' - Kapustka przy Łukowskim, nie było faulu. Po kilku sekundach gospodarze cieszą się z posiadania ponownie.
60' - Carlitos na litość boską! Wszołek wyłożył Hiszpanowi... Wystarczyło dostawić piłkę. Zamiast tego, zawodnik Legii niemal zatrzymał futbolówkę przed linią bramkową zamiast wpakować ją do siatki. Z bliska.
61' - Zmiana Korona: Bartosz Śpiączka Jewgienij Szykawka
61' - Zmiana Korona: Dawid Błanik Jacek Podgórski
62' - Zmiana Korona: Nono Dalibor Takac
62' - Potrójna roszada w zespole Kamila Kuzery.
63' - Augustyniak powalił Deaconu na własnej połowie... Zapasy, coś w tym stylu. Rzut wolny dla Korony.
63' - Augustyniak powalił Deaconu na własnej połowie... Zapasy, coś w tym stylu. Rzut wolny dla Korony.
63' - Zawodnicy czekają na linii 16 metra... Dośrodkowanie Deaconu i...
64' - ...piłka otarła się od zawodnika gości i opuściła boiska. Zatem Tobiasz wznawia grę od bramki.
65' - Ribeiro, Mladenović... Poczekał, odegrał do Slisza. Piłka do Nawrockiego...
65' - GOL! Korona Kielce
65' - Strzelec gola: Jewgienij Szykawka (Korona)!
66' - ...i skończyło się to stratą. Szykawka wykorzystał błąd legionistów. I choć Slisz pędził ile sił w nogach, to zawodnik Korony wpakował piłkę do siatki sprytnym uderzeniem z okolic 12-13 metra.
67' - Żółta kartka: Rafał Augustyniak (Legia)
67' - Augustyniak wślizgiem, z faulem na Podgórskim. Sędzia Sylwestrzak nie miał wątpliwości...
67' - Rzut wolny dla Korony na lewej stronie boiska. Wysokość pola karnego.
68' - Deja w pole karne... Wybijają gospodarze poza plac gry.
68' - Deja jeszcze raz... Tym razem krótko do Deaconu, który obija nogi legionisty i... znowu korner.
71' - Gorsze minuty legionistów. Ekipa Runjaicia musi odzyskać kontrolę nad meczem... A tymczasem Korona z rzutem rożnym.
71' - Były próby... Podbicia głową, strzał, ale na szczęście bez realnego zagrożenia dla Tobiasza.
72' - Ernest Muci szykuje się do wejścia.
73' - Nawrocki przedarł się przebojem prawą stronę. Rosołek wykończył akcję strzałem. A, że piłka mu odskoczyła za bardzo, to został zablokowany.
73' - Zmiana Legia: Carlitos Ernest Muci
75' - Deaconu w polu karnym Legii, ale był też Nawrocki. Gospodarze odzyskują futbolówkę.
76' - 18069 kibiców zasiadło dziś na trybunach.
77' - Legia na połowie Korony. Do końca kwadrans. Dobrze było udowodnić swą wyższość kolejnym trafieniem. A co!
78' - Josue rozciągnął do Mladenovicia, ale Zator przerwał akcję.
79' - Tymczasem Korona w ataku... Szykawka pakuje piłkę do siatki, ale to powinno być weryfikowane. To powinien być VAR. I to się właśnie dzieje w tej chwili.
79' - GOL! Korona Kielce
79' - Strzelec gola: Jewgienij Szykawka (Korona)!
80' - A jednak... Z 3-0 zrobiło się 3-2.
80' - "Nie poddawaj się, ukochana ma..." zarzuciła Żyleta.
82' - Zapytowski dostał piłkę z głębi pola. Briceag, Korona środkiem, ale odzyskujemy piłkę. Na chwilę.
83' - Muci z Deją w pojedynku biegowym. Grą gracz w żółto-czerwonej koszulce.
83' - Żółta kartka: Kacper Tobiasz (Legia)
84' - Legioniści w ataku, ale teraz murawa nie pomogła. Podbita piłka, uciekła Josue.
84' - Tymczasem rzut rożny dla Legii. Josue w narożniku...
85' - Zagranie w pole karne... Gęsto zrobiło się. Jeszcze Slisz próbował poprawić i uderzył głową. Jednak bramkarz Korony wykazał się refleksem.
85' - Zmiana Korona: Jakub Łukowski Jacek Kiełb
86' - Tymczasem Legia szykuje Sokołowskiego ze Strzałkiem.
86' - "Nie poddawaj się..." na pełnej mocy!
86' - Zmiana Legia: Bartosz Kapustka Patryk Sokołowski
87' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
87' - Zmiana Legia: Josue Igor Strzałek
88' - fot. Mishka / Legionisci.com fot. Mishka / Legionisci.com
89' - Kielczanie nie ustają w wysiłkach. Czują, że 3-3 jest jeszcze realne. Korona na połowie Legii.
89' - Bronią się gospodarze.
90' - Zmiana Legia: Filip Mladenović Mattias Johansson
91' - Wrzutka w pole karne Legii. Podbita piłka głową, ale Tobiasz nie zdołał utrzymać jej w polu karnym... Róg.
91' - Stały fragment gry nie przyniósł przykrych konsekwencji.
91' - Sędzia doliczył jeszcze 5 minut do drugiej połowy.
92' - Nawrocki, Wszołek z Rosołkiem na prawej stronie...
92' - Wszołek wpadł w pole karne, zgrywał po ziemi. Była chyba ręka. Tak sygnalizowali legioniści. Jednak sędzia nakazał grę dalej. Nie ma karnego.
94' - Jeszcze Korona... Briceag z lewej strony w pole karne, ale Rosołek wybija byle gdzie.
94' - Jeszcze Nawrocki interweniuje w polu karnym i kończy się to na rzucie rożnym dla Korony.
94' - Rusza kontra Legii... Rosołek ze Strzałkiem. Strzałek zdecydował się na strzał, ale tuż obok bramki!
95' - Nieudana wymiana podań gości na lewej flance.
96' - Aut dla Legii na połowie Legii. Trzeba to mądrze rozegrać.
96' - Żółta kartka: Maciej Rosołek (Legia)
96' - Zapytowski idzie na 16. metr, żeby pomóc kolegom w tym ostatnim fragmencie gry.
96' - Rzut wolny dla Korony z lewej strony boiska...
97' - Deaconu... Wbił w pole karne, ale...
97' - Koniec meczu!





Koniec. Legia prowadziła 3-0 i skończyło się na 3-2. Najważniejsze, że komplet 3 punktów zostaje w Warszawie. A wnioski? Do wyciągnięcia, zdecydowanie. Nie tylko z racji na wynik, ale również na żółte kartki. Część z nich można było uniknąć.
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na więcej materiałów z meczu na Legionisci.com

Relacja z trybun

Gdybyś ujrzeć chciał nadwiślański świt...

W tym roku przerwa pomiędzy rundami była wyjątkowo długa. A wszystko to przez Mundial w Katarze, który rozbił cały dotychczasowy kalendarz piłkarski w Europie. Ten również fakt sprawił, że rundę wiosenną rozpoczęliśmy wcześniej niż kiedykolwiek - jeszcze pod koniec stycznia. Od naszego ostatniego ligowego meczu, wyjazdu do Wrocławia, minęło dwa i pół miesiąca.




Na pewno jednym z celów na rundę wiosenną jest utrzymanie wysokiej frekwencji, do jakiej udało się doprowadzić na jesieni. Ponad 18 tysięcy fanów obecnych na spotkaniu z ostatnią w tabeli Koroną i prawie pełna Żyleta (do wypełnienia zabrakło ok. 300 osób), to bardzo dobry prognostyk. Tym bardziej, że właściwie niepotrzebna była większa mobilizacja na pierwsze tegoroczne spotkanie.

Mecz z Koroną poprzedziła minuta ciszy poświęcona Markowi Gaszyńskiemu - autorowi słów do "Snu o Warszawie". I była to chyba... najpiękniejsza minuta ciszy na naszym stadionie, jeśli w ten sposób można powiedzieć o chwili zadumy. Po chwili milczenia "Staruch" zaintonował "... gdybyś ujrzeć chciał" a cały stadion odśpiewał ostatnie frazy "Snu o Warszawie". To było po prostu piękne i na pewno śp. Marek Gaszyński byłby dumny. Podobnie jak kilka minut wcześniej, kiedy odśpiewaliśmy "Sen o Warszawie" bez linii melodycznej, można rzec z taśmą profesjonalną.



Kibice Korony do Warszawy przyjechali pociągiem rejsowym. Na nasz stadion dotarli na samym początku spotkania. Łącznie było ich 336, a w sektorze gości wywiesili flagę "Korona Kielce", jedną mniejszą z boku sektora plus dwie niewielkie poświęcone zmarłym kibicom ("Małpa" i "Czeplin"). Przyjezdni doping rozpoczęli dopiero kiedy cała ich grupa stawiła się w sektorze gości. Z perspektywy "Żylety" byli niesłyszalni, natomiast po drugiej bramce dla ich drużyny wyglądało, że ruszyli mocniej z kopyta.



Przyjazd na Łazienkowską Bartosza Śpiączki musiał oznaczać odpowiednie przywitanie tego miernego grajka, który zaszedł nam za skórę już kilka lat temu. Zgodnie z tradycją przywitany został przez Żyletę okrzykami "Hej Śpiączka jesteś ch...wy" oraz "Śpiączka kut...e, niedługo zagrasz w A-klasie".

W pierwszej połowie nasz doping stał na bardzo dobrym poziomie, a strzelane kolejne bramki przez naszych zawodników na pewno pomagały w jeszcze lepszej zabawie na trybunach. Przy stanie 3-0 z trybun niosło się "Trójka do zera, trafiła Legia frajera" oraz "Wyginam śmiało ciało, 3-0 - mało!". Później przypomnieliśmy jeszcze pieśń "Pierwszy gol, drugi gol, trzeci leci... ta kielecka k...a to słabość". Doskonała zabawa trwała przy okazji pieśni "Nasza Legio będziemy zawsze z Tobą", a Żyleta skakała, tańczyła i "rarowała" w najlepsze. Niestety po niewykorzystanej sytuacji na 4-0, przyjezdni zdobyli dwie bramki, co wyraźnie zmieniło obraz gry i sytuację na murawie.

Właśnie przy stanie 3-2 ruszyliśmy z pieśnią "Nie poddawaj się ukochana ma...", która niemal do samego końca niosła się z trybun. Tego dnia nieco mniej śpiewaliśmy pieśni na dwie strony, bowiem trzeba przyznać, że trybuna Deyny tego dnia była dysponowana wyraźnie słabiej niż zazwyczaj. Jeszcze w samej końcówce spotkania pocisnęliśmy konkretniej pieśnią "Hej Legia gol...". A kiedy doczekaliśmy końcowego gwizdka, który oznaczał trzypunktową zdobycz na początek rundy rewanżowej, wszyscy odetchnęliśmy z ulgą. Później podziękowaliśmy zawodnikom za walkę i zwycięstwo, zaśpiewaliśmy wspólnie "Warszawę", a na koniec wykonaliśmy "Gdybym jeszcze raz miał urodzić się...".

Za tydzień w bardzo dobrej liczbie udamy się do Lubina, gdzie po raz pierwszy w historii pojedziemy pociągiem specjalnym. Na naszym stadionie widzimy się ponownie za dwa tygodnie, przy okazji meczu z Cracovią. Fani "Pasów" organizują wyjazd specjalem. Dzięki frekwencji powyżej 17 tys. osób na meczu z Koroną, przed pierwsze dwa dni sprzedaży wejściówek, te są tańsze o 20 procent.

P.S. Na Żylecie wywieszony został transparent "Ś.P. Maciek 'Gutek' ZK".

Frekwencja: 18 069
Kibiców gości: 336
Flagi gości: 4

Autor: Bodziach

Fotoreportaż z meczu - 73 zdjęcia Mishki
Fotoreportaż z meczu - 49 zdjęć Kamila Marciniaka
Fotoreportaż z trybun - 25 zdjęcia Michała Wyszyńskiego



Statystyki
Legia Warszawa-Korona Kielce
14strzały13
5strzały celne3
9rzuty rożne5
12faule19
2spalone3
1słupki0
0poprzeczki0
7żółte kartki2
0czerwone kartki0
Oceń legionistów
Komentarze (60)

Anty Kosta

Augustyniak to nie jest obrońca !!!

L

zieliński i miodek może by obrońców kupili , tyle sezonów i jeszcze to do nich nie dotarło?

Fafik

W pierwszej połowie zagrali całkiem nieźle, ale to co zrobili w drugiej połowie po strzeleniu gola na 3:0 to albo olewka albo sabotaż.
A przypomnę ze graliśmy tylko z ostatnią drużyna w lidze.

Sin

Raczej twarz i dooope

KraJan

Mecz tragedia. Obrony brak. A jak się nie chce grać w piłkę to z 3-0 robi się szybko 3-2. Do tego 7 żółtych kartek. Za chwilę trzeba będzie grać zawodnikami z III ligi albo juniorami.

Michał

Udało się...kochani udało się....hurrra z ostatnią drużyną prowadząc 3:0 i mając inne okazje do strzelania bramek.... udało się!!!! A Kristjaic powie że najważniejsze są 3 punkty. Mioduski won murawa gorsza tragedia niż zaorane pole mojego teścia a wrzutki i podania Mladenovicia i Wszolka to tragedia. Zawodowy piłkarz nie potrafi dograć piłki i jak Carlitos strzelić na 4 0 to o czym my tu piszemy. Ale udało się i tracimy tylko 7 punktów. Pozdrawiam wszystkich Legionistów i Legionistki!!! Mioduski ty wiesz co

Fartem daleko nie zajdziemy

Tyle w temacie

Pnd

To jest śmianie się w twarz kibicom i jeszcze to dziekujemy na koniec za co? To ostatnia drużyna, zbieranina przypadkowych kopaczy, mioduski dalej wyprowadza kasę z Legii, a wy zamiast protestować, jeszcze klaszczecie, przyjedzie tu byle poważna drużyna i nas klepnie 0:3

Sl

Zamiast wygrac z 5:0 a sytuacji do tego bylo od groma kolejny raz po straconej bramce robia sie obsr..ni. A Mladen tragedia niby dochodzi do sytuacji zeby wylozyc patelnie to wtedy leb w dol i kopnac byle w strone bramki

MIODUSKI OUT !!!!

Pierwsze 47 minut wzorowo. Ostatnie 43 minut 'mioduskowo'.

bronek49

to tylko Legia tak potrafi prowadząc 3-0 z drużyną która jest w ogonie tabeli ledwo wygrała dając sobie strzelić dwie bramki a zaczeło się od tego że Wszołek będąc przed bramkarzem zamiast strzelać to podawał i w dodatku żle zamiast wygrać spokojnie 4-5 do zera musieliśmy się denerwować czy Legia wygra zepsuli w drugiej połowie wrażenia z pierwszej połowy

Miasto dupiarza Rafałka

3:0 to niebezpieczny wynik

Rysio

No i Sikawka by nam nasikał...zgroza

Wiśniak

Tyle żółtych kartek to wstyd i żenada
Więcej koncentracji

gazza

Slisz grał czy stał ???
Carlitos - Coś ty spartolił ??? Ale i ta cie lubie !

Olo

Ledwo wygrali u siebie z ostatnią drużyną w lidze, do tego nałapali od cholery kartek... czarno widzę resztę rundy wiosennej...

Biała siła

No cóż ,o mały włos od frajerstwa.

Trener Bramkarzy

Ze Sliszem zawsze gramy w 10 ................ Dramat 2 ga połowa...

Cinek

@Trener Bramkarzy:chyba w 9 bo zapomniałeś o mladenoviciu

Darek

3:0 mecz pod kontrolą i nagle zaczynają odwalać kaszane. Pierwszą połowę aż się chciało oglądać. Druga to lipa całkowita.

Robin(L)

Pan Kopacz Slisz???? Ja się pytam co ta miernota piłkarska jeszcze robi w Legii???
On nawet miejsca nie powinien mieć w drużynie rezerw. To jest wielkie nieporozumienie w pierwszym zespole.
Panowie KOPACZE to zapomnieli że mecz trwa 90minut???
Wymęczone 3-2 z taką potęga piłkarska jak Korona Kielce to jest naprawdę wyczyn i jest się z czego cieszyć.!!!!! 10 minut dłużej ten mecz by trwał to skończyło by się 3-3 lub gorzej.
A to co zrobił Carlitos jak miał okazję na 4-0, to jest naprawdę wyczyn oglądałem powtórkę z 10 razy z różnych ujęć to takie piłki to dzieci na orliku potrafią zamienić na bramkę a tu Pan co zarabia grając profesjonalnie w piłkę............
Oj nie wygląda to zbyt dobrze jak narazie.....
To dopiero pierwszy mecz i musza się rozkręcić ale żeby im czasu starczyło.

olew

wreszcie doma, trochę trzeba zmarznąć legionując, zaskakująco dobra frekwencja jak na to zimno, przepiękna trzecia bramka, lęki o wynik, zwycięstwo , o to chodzi !!! LEGIA MISTRZ !

Lao

@Michał:
A jak komuś się nie podoba i ma czelność wątpić w to, jak Pan Dariusz prowadzi naszą Legie, to jest j....ą konfiturą i już wypad na K6...

(L) eon

Pierwsze koty za płoty , a właściwie jaki koń jest każdy widzi. Ale , ale... murawa rzuciła się na nasze gwiazdy w drugiej połowie i to tłumaczy wszystko...
Stan murawy w Lubinie tradycyjnie powinien być na poziomie , no to za tydzień oczekuję gładkiego 2-3 do zera dla Legii .
Jeśli tak nie będzie to jakie będzie tłumaczenie? Niekorzystny układ planet w układzie słonecznym? Ale tak poważnie to myślę że dopiero po 3-4 kolejkach da się z grubsza ocenić stan ekipy i potencjalne możliwości w sezonie.

Kibic

@olew: A po Polsku umiesz ?

Gość niedzielny

Q....a postawiłem 3-2 u buka ale oni chyba lepiej wiedzieli ile ma być.

Eduardo

wiecznie płacze na tej stronie. Legia przegra płacz, wygra tez płacz. Tak samo na juvepoland

RMFC

@(L) eon: widząc Zagłębie pod wodzą Fornalika to może być ciężko choć z drugiej strony może ten Ślask taki słaby że go pykneli 3-0

Dedi

@Robin(L) : zacznij oglądać b-klase lepiej ci to zrobi

Robin(L)

@Dedi
Wyobraź sobie że oglądam 3 ligę mazowiecka i często tam widać większe serducho do piłki niz tutaj
u tych gwiazdeczek .

Leśny Dziadek

Jedziemy dalej, ale gdzie dojedziemy, ktoż to wie...
Koła łyse, silnik z dużym przebiegiem, szyby porysowane, i do tego tor z dziurami, po którym mamy jechać...
Dobra, jadę na stację zatankować, niedługo kolejna podwyżka paliwa...

Pimp

Augustyniak - idź chłopie na ryby!

Kibic

I elegancko 2 punkty do pierwszego miejsca odrobione już w pierwszym meczu ! Legia Mistrz!

Joker

@Robin(L) : ochłoń. Trzy punkty mamy, brawo Panowie piłkarze dzięki za walkę Tylko Legia !

13

@Eduardo: taka mentalność. Rząd robi ich w ch to sie tu wyladowuja zamiast na ulicach.

Hiszpan

@Leśny Dziadek: Tudor za ten cios powinien wyłapać 5 meczy przerwy.

Lw

@13: zalecam leczenie Tworki lub ul. Sobieskiego

WETERAN

Widoczny brak Jędrzejczyka !!!Dlaczego trener,przy prowadzeniu trzema bramkami,nie wprowadza po przerwie,piłkarzy z ławki?
Jest możliwość wymiany aż pięciu zawodników.Przy b.korzystnym wyniku można było dokonywać zmian co kilka minut i to nie z powodu zmęczenia i trudnych warunków ale w celu "ogrania" wszystkich, zwłaszcza młodych.W sumie jednak trzeba się cieszyć ze zwycięstwa.Statystycznie to bardzo udana kolejka dla Legii bo zmniejszyła dystans do Rakowa a zwiększyła do goniących ją,szczególnie Pogoni,Widzewa,Lecha czy Wisły, Stali i in.Legia nie jest brana pod uwagę,przez fachowców, w kontekście mistrzostwa, ale to dobrze,nie będzie presji. Legia ma korzystny układ spotkań reważowych,gości aż sześć drużyn z pierwszej "dziewiątki",m.in.Raków,Pogoń czy Lecha.Jeżeli Legia podtrzyma dobrą passę na własnym boisku ,to może być jeszcze ciekawie z tym mistrzostwem.Nie wiadomo czy Raków da sobie radę z rolą faworyta ? W meczu z Wartą już było widać nerwowość,czerwoną kartkę dostał Tudor a powinien również Rundić,taką opinię wyraził ekspert w dzisiejszym programie Liga + Ekstra.Legia w sezonie 2018/2019 miała 10 punktów przewagi ale przegrała mistrzostwo.W tym sezonie traci 7 punktów do lidera.Może czas "zmyć plamę".Mimo braku transferów,nie liczę Pekharta,widzę pewną stabilizację zespołu.Jestem niepoprawnym optymistą ale może się mylę?

olew

@WETERAN: jak to nie będzie presji ! Legia od zawsze gra o mistrza, ja żyję b.długo i nie pamiętam sezonu, gdy nie graliśmy o mistrza ?! To że kiedyś rzadko się udawało, teraz często, to inna sprawa . Kibole chcą mistrza, a klub jest na to przygotowany, jak będzie w maju - to tylko Bóg wie, ale trzeba jak najmniej stracić punktów, a wszyscy będą tracić . Kalendarz mamy dobry...

AAA

do Dedi: jesteś tak samo inteligentny jak piłkarsko dobry jest ten kopacz Slisz.
Bez odbioru.

olew

@Robin(L) : bezpłatna rada; nie oglądaj powtórek, oglądaj mecze na Łazienkowskiej, to takie przyjemnie normalne...

olew

@KraJan: no , jak jeszcze czternaście wygramy to będzie straszny koniec...

Miasto dupiarza Rafałka

Graty dla sportowców za niezapowiedzianą wizytę w Bielsku-Białej

artic

Dobrze ze wygralismy ale jak Augustyniak taalej bedzie odpier...to niech wraca na Ural.Płyta boiska to jakiś dramat na,Widzewie,Lechii i nawet Piascie to dywany w porownaniu z nami i nie przekonują zadne tlumaczenia tych specow od trawy co prawda Ukraina grała i repra ale bez przesady zeby była płyta az w tak kiepskim stanie.

Gust

Już tylko 7 pkt straty do lidera! Odrobimy max w 4 kolejce!! Dla nas liczy się tylko MISTRZOSTWO!!!

bum

Nie wiem jak wy ale ja mam dosyć tego Josue i Mladenovicia.... Dwa emeryty co nie wiadomo czemu osiągnęły status gwiazd w Legii i chyba im się w dupach poebao z tego powodu. Bardziej niż pewne.... Dlatego mocno wspieram Zielińskiego i dopinguje żeby znalazł porządnych piłkarzy w ich miejsce, a z tymi gwiazdami już bym nie rozmawiał nawet. Ich czas i tak się już skończył... Sportowy.... Teraz będą gwiazdorzyć oby oraz kaleczyć coraz bardziej granie w piłkę. Arivederci panowie

Robin(L)

@olew dzięki za radę ale zachowaj ją dla siebie kolego bo na mecze chodzę od 17 lat i nie tylko na piłkę ale też na inne sekcje które są z herbem Legii a ciekawe czy Ty je chociaż wymienić potrafisz ?

Ju(L)ius

@olew: Prawda! Presja w Legii była, jest i będzie..... I tu Legia się różni od reszty klubów... Może leszek i raków zaczynają dopiero powoli odczuwać to, co Legia ma przez cały sezon od klikudziesięciu lat.....

o(L)dboy

Niestety ale ten sezon gramy bez bramki. Nie tylko średnie interwencje ale tragiczna współpraca z obrońcami. Pierwsza brama stał prosto, a piła tuż obok nóg przeleciała - wystarczyło szerzej stanąć i pokryć bramkę i by nie wpadło. Druga dał się ominąć jak junior zamiast zaryzykować i rzucić się pod nogi. Dla mnie takie bronienie na alibi. A przy dośrodkowaniach wpada na własnych obrońców. Generalnie bardzo lubię Tobiasza i Misztę, bo to dobre i swojskie chłopaki, ale niestety jeszcze nie ten poziom.

onomatopeja22

Augustyniak jak amator oba gole na jego konto ale to co zrobil Tobiasz to smiech.To dzieciaki na orlikach lepiej bronia

Mechanik

@Leśny Dziadek: I DPF zapchany...

Biała siła

Panie Tobiasz ,słabiutko ,trzeba za robotę się wziąć i to ostro !!!!!

Kibic ekstraklasy

Czy skoro strata spadła Wam z 9 do 7 punktów, to czy liczy się tylko mistrzostwo czy jednak zostaliście na ziemi ?

Kibic ze starej Żylety

@Kibic ekstraklasy: Od zawsze dla Legionistów liczy się tylko mistrzostwo. Każdy inny wynik jest sezonem straconym.

Egon

@Kibic ekstraklasy: Zdecydowanie zostałem na ziemi.
Jeżeli z ostatnią w tabeli Koroną tak to wyglądało, to nie ma się czym nakręcać.
Mnie Runjac jako trener Legii na razie nie przekonuje.

Hahaha

@Egon: ty nie jesteś klawy koleś.

olew

@Kibic ekstraklasy: kibicujesz rozgrywkom, których atrakcyjność zależy wyłącznie od nas ! Albo jesteśmy mistrzem wywołując frustrację reszty Polski, albo ktoś nam odbiera mistrzostwo, ku uciesze wielu nienawistników, to banalna prawda o naszej lidze, my Leguny kochamy ligę, bo tak czy tak jest nasza !

Kowal

@artic: z murawą to rozpacz. Tym bardziej że mamy dobry kalendarz i trudne mecze gramy u siebie. Ale powód tego kartofliska też ciekawy. Z powodu wady na Narodowym mecz z Chile rozegrano na Ł3 po tzw. "uśpieniu" murawy na zimę. I to zaważyło. Wymiana kosztuje ze 2 bańki. Klub nie chce teraz wymieniać i czeka na lato. Kosta o niczym innym nie gada tylko o kartoflisku. Ciekawe że nie może tematu po cichu w klubie załatwiać..

Niezdecydowany łowca nagród z Crittersów

Może przez to , że tak słabo zagrali w drugiej połowie , będą już skoncentrowani w następnych meczach . Takie ostrzeżenie bez dużych konsekwencji (trzy punkty są ) to najlepsze ostrzeżenie , albo przestroga . Szkoda tych dwóch straconych bramek , bardzo szkoda . Można było Koronę ogolić do zera .

Niezdecydowany łowca nagród z Crittersów

@Niezdecydowany łowca nagród z Crittersów: Ps. ostrzeżenie boiskowe po prostu , bez podtekstów . Pozdro piłkarze , jesteście w porządku (L) .

Dodaj komentarz:

autor:

e-mail:

treść:

Serwis Legionisci.com nie ponosi odpowiedzialności za treść powyższych komentarzy - są one niezależnymi opiniami czytelników Serwisu. Redakcja zastrzega sobie prawo usuwania komentarzy zawierających: wulgaryzmy, treści rasistowskie, treści nie związane z tematem, linki, reklamy, "trolling", obrażające innych czytelników i instytucje.
Czytelnik ponosi odpowiedzialność za treść wypowiedzi i zobowiązuje się do nie wprowadzania do systemu wypowiedzi niezgodnych z Polskim Prawem i normami obyczajowymi.

© 1999-2023 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.