REKLAMA

Janczyk i Gottwald nadal nie grają

Woytek i Mishka, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Kibice nie mogą się już doczekać powrotu na boisko Dawida Janczyka, który świetnie rozpoczął rundę wiosenną, strzelając 3 bramki. Młody napastnik Legii w spotkaniu z Cracovią nabawił się kontuzji. Początkowe prognozy wskazywały na tydzień - dwa przerwy… a tymczasem już za klika dni minie miesiąc, a Janczyka nadal brak w składzie. Nie inaczej będzie w jutrzejszym meczu z Lechem Poznań. Dziś Dawid Janczyk miał kolejne konsultacje i rezonans magnetyczny.
Przedłuża się także rehabilitacja Michala Gottwalda, który również w meczu z Cracovią doznał urazu.
"Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby obydwaj zawodnicy doszli do siebie możliwie jak najszybciej. Gramy teraz co trzy dni, kolejki uciekają. Niewiele spotkań pozostało do końca. Liczyliśmy się z tym, że to są niegroźne kontuzje, ale okazały się bardziej skomplikowane. Prowadzimy konsultacje z różnymi specjalistami nie tylko w Polsce, ale i za granicą. Jutro Dawid ma kolejną konsultację, dziś zrobiono mu rezonans magnetyczny. Rezonans nic nie wykazał, a Dawid nadal odczuwa ból. Być może coś w tej nodze się dzieje. Michal Gottwald czuje się coraz lepiej, pomału dochodzi do siebie. Mam nadzieję, że szybko wrócą do gry." - mówił we wtorek trener Dariusz Wdowczyk.

Oprócz tych dwóch zawodników kontuzjowany jest również drugi bramkarz Jan Mucha, który ma złamany palec. "Jano" ma praktycznie sezon z głowy - w tej sytuacji rezerwowym golkiperem Legii jest Maciej Gostomski.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.