Kto zostanie, kto odejdzie...
Marcin Burkhardt, Dickson Choto, Łukasz Fabiański, Dawid Janczyk, Cezary Kucharski zostają. Odejść mogą Jan Mucha, Łukasz Surma oraz Piotr Włodarczyk. A kto może zasilić zespół z Łazienkowskiej? Radosław Cierzniak, Alan Bahia z Atletico Paranese oraz dwaj napastnicy. Tak przedstawia się sytuacja transferowa Legii według „Życia Warszawy” na niespełna 2 tygodnie przed końcem sezonu.
Pierwszy z wymienionych podpisał jeszcze przed weekendem kontrakt z klubem na najbliższe 3 lata i z Wronek został wykupiony za 650 tysięcy euro. Choto z Fabiańskim, choć mają oferty z zagranicznych drużyn, to póki co zostają w Warszawie. Chyba, że podopieczni Dariusza Wdowczyka nie zakwalifikują się do Ligi Mistrzów, wówczas „Skała z Zimbabwe” jest gotowa opuścić nasz kraj. Z kolei młody bramkarz, chce jeszcze przez co najmniej sezon pograć w stolicy.
Inaczej ma się sprawa z drugim goalkeeperem Legii, Janem Muchą. Słowak nie jest do końca zadowolony z roli rezerwowego i planuje opuścić zespół. Jednak działacze z Łazienkowską już znaleźli godnego następcę, a jest nim Radosław Cierzniak z Amiki. Oprócz Muchy, do wyjazdu może szykować się Łukasz Surma. O kapitana drużyny bije się hiszpańskie Elche CF oraz portugalska SC Braga. Gdyby ostatecznie doszło do transferu na Półwysep Iberyjski, wówczas na Łazienkowską może zawitać 23-letni Alan Pereira Costa "Alan Bahia" z Atlético Paranaense. Oprócz niego ekipę Wdowczyka mają wzmocnić klasowi piłkarze, a w szczególności napastnicy. Jednym z nich ma być aktualnie grający we Francji zawodnik, który posiada paszport Unii Europejskiej. Jaki los zatem będzie czekał Piotra Włodarczyka? Zostało niemal przesądzone, że „Nędza” zmieni otoczenie. Nie wiadomo jednak, który z klubów da lepszą cenę za napastnika – angielski Plymouth Argyle czy szkocki Aberdeen. Przypomnijmy, że oba kluby chciały mieć „Włodara” już przed obecnymi rozgrywkami.
