REKLAMA

Mistrzowski skład: Marcin Chmiest

Mishka - Wiadomość archiwalna

Grał w Legii tylko przez pół roku. Wystąpił w 15 meczach - 10 ligowych, 3 w Pucharze Polski i 2 w Pucharze UEFA z FC Zurich. W barwach warszawskiego zespołu zdobył tylko jedną bramkę, na dodatek strzelił ją trzecioligowemu Hetmanowi Zamość. W sumie z Legią rozegrał 578 minut i zaledwie jeden pełny mecz ligowy.

Do Warszawy trafił, gdy trenerem Wojskowych był Jacek Zieliński, a dyrektorem sportowym Jacek Bednarz. Wówczas uznano, że będzie on poważnym wzmocnieniem zespołu. Jego transfer budził jednak wiele wątpliwości wśród kibiców.
Choćby dlatego, że przez ostatnie pół roku przed przyjściem do Legii Chmiest leczył kontuzję. Poza tym nigdy nie grał w pierwszoligowym klubie, mimo swoich 26-ciu lat.

Urodził się w Krakowie i tam zaczynał przygodę ze sportem. Nie występował jednak ani w Wiśle, ani w Cracovii. Przez 4 lata był piłkarzem Hutnika, skąd trafił do Bełchatowa.

Trener Mariusz Kuras stwierdził kiedyś, że Chmiest będzie gwiazdą ligi. Jego przewidywania zupełnie się nie sprawdziły. Być może talent Chmiesta eksploduje dopiero w wieku 29. czy 30. lat, jak miało to miejsce w przypadku Grzegorza Piechny z Korony Kielce.

W każdym bądź razie Chmiest kariery w Legii nie zrobił. Co więcej, pożegnano go bez żalu, a jego przyjście na Łazienkowską uznano za jeden z najbardziej nieudanych transferów. Mimo to, on także zalicza się do grona zawodników, którzy zdobyli z Legią mistrzostwo... Ile w tym jego zasługi, to już inna kwestia.

Obecnie występuje w Odrze Wodzisław, gdzie wiosną strzelił 3 bramki, w tym jedną Łukaszowi Fabiańskiemu. "Z radością zdobywam gole. Grając w Odrze znów chcę podnieść swoją wartość" - mówi optymistycznie zawodnik.
Jak widać, za słaby na Legię Chmiest w Wodzisławiu stanowi główny filar zespołu.







fot. Adam Polak i Woytek
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.