Lucescu liczy na wygraną

O godzinie 19 odbyła się pod trybuną Krytą przedmeczowa konferencja prasowa szkoleniowca Szachtara Donieck Mircea Lucescu. „Czeka nas bardzo trudny mecz. Legia okazała się bardzo silnym przeciwnikiem. Zorganizowanym, zdyscyplinowanym i w bardzo dobrym stanie fizycznym, dlatego oczekuję jutro bardzo trudnej gry, ale myślę, że jednak wygramy.” – mówił ostrożnie Lucescu.
„Po pierwszym spotkaniu, mamy nadzieję na dobry rezultat tutaj. Myślę, że jutro będzie wspaniała atmosfera na stadionie. Oczywiście wiem, że Legia też chce trafić do następnego etapu Ligi Mistrzów, ale tego samego życzę również sobie. Mogę z pewnością powiedzieć, że jutro będzie zupełnie inny mecz. Spodziewam się, że od pierwszej minuty drużyna gospodarzy będzie nas aktywnie atakować, a to może pozwolić nam na stworzenie wolnej strefy, żeby przeprowadzić swój atak.” – dodał rumuński trener Szachtara.

Dziennikarzy interesowało to, czy w zespole z Doniecka będą mogli wystąpić Elano i Matuzalem. Trener nie rozwiał żadnych wątpliwości…
„Na pewno słyszeliście, że mieliśmy ciężki mecz w sobotę - gra była ostra i kilku naszych zawodników było dosyć silnie kontuzjowanych, ale myślę, że jednak zdążą dość do siebie.” – powiedział. Ale po chwili dodał: „Dopiero jutro rano okaże się kto będzie w stanie grać, nawet po dzisiejszym treningu jeszcze nie będę wiedział jaki będzie skład na jutrzejszy mecz. Jeżeli Matuzalem [brał udział w dzisiejszym treningu – przyp. LL!) nie będzie miał 100-procentowego przygotowania do gry to nie będzie grał.” – zakończył Lucescu.

fot. turi i Woytek