Grali przyjaciele
Sportowe emocje tego weekendu rozpoczęli wczoraj piłkarze Den Haag, którzy podejmowali na własnym terenie Twente Enschede. Niestety nasi przyjaciele kolejny raz zaprzepaścili szanse na odniesienie pierwszego zwycięstwa w lidze. Również kompletu punktów nie zdobyli piłkarze Olimpii Elbląg, którzy zremisowali u siebie z Mazowszem Grójec. Pełną pulę zgarnęli za to przyjaciele z Sosnowca.
Juventus ma natomiast już tylko jeden punkt na minusie, więc po kolejnej rundzie rozgrywek w końcu może wyjść "na prostą".
Serie B: Treviso 0-1 Juventus Turyn
Juve rozpoczęło sezon z -17 punktami na koncie. Teraz ma zaledwie minus 1. W poniedziałek turyńczycy pokonali w meczu wyjazdowym Treviso, po bramce Zanettiego w pierwszej połowie.
Po sześciu spotkaniach Juventus traci do lidera, Genoy, 16 punktów, rozegrał jednak jeden mecz mniej.
Eredivisie: Den Haag 1-2 Twente Enschede
Nasi przyjaciele prowadzili do przerwy 1-0 po golu zdobytym przez Michaela Molsa. Niestety po zmianie stron trafiali już tylko rywale. Najpierw Stijn Vreven ujrzał czerwoną kartkę za zagranie ręką w polu karnym i jedenastkę pewnie wykorzystali przeciwnicy. Osłabione „Bociany” skapitulowały po raz drugi. W 74. minucie niedoświadczony bramkarz gospodarzy ponownie wyciągał piłkę z siatki.
Ostatecznie Den Haag przegrało 1-2 i po 7. kolejkach ma na koncie zaledwie punkt i plasuje się w dolnych rejonach tabeli.
III liga: Olimpia Elbląg 0-0 Mazowsze Grójec
Bez kibiców, bez bramek. Tak w skrócie można podsumować dzisiejszą potyczkę ligową Olimpii z Mazowszem. Brak fanów na trybunach był efektem spotkania z Radomiakiem, na którym doszło do małych ekscesów. Natomiast na murawie przez większość spotkania przeważali elblążanie. Jednak ani przed przerwą, ani po zmianie stron mimo dogodnych sytuacji nasi przyjaciele nie potrafili wpakować piłki do siatki rywala. Tym samym po końcowym gwizdku sędziego, obie drużyny podzieliły się punktami.
Po 12. kolejkach Olimpia ma na koncie 16 punktów i plasuje się w środkowej części ligowej tabeli.
II liga: Odra Opole 1-3 Zagłębie Sosnowiec
Nasi przyjaciele z Sosnowca nie zwalniają tempa. Po wygranej z Polonią Warszawa, przyszedł czas na Odrę Opole. Jednak to gospodarze udanie rozpoczęli to spotkanie obejmując prowadzenie już w 5. minucie. Jednak 20 minut później Marcin Folc potwierdził swoją wysoką formę i doprowadził do remisu. Wkrótce dwukrotnie do siatki trafili piłkarze z Sosnowca i do przerwy było 3-1 dla naszych przyjaciół. Po zmianie stron rezulat nie uległ już zmianie i kibice Zagłębia mogli cieszyć się z kolejnych 3 punktów.
Po 13. kolejkach sosnowiczanie są na 4. miejscu w lidze i mają trzy punkty straty do miejsca dającego awans do ekstraklasy oraz zaledwie jedno "oczko" do prawa gry w barażach.
