REKLAMA

Wdowczyk: Jesteśmy faworytem

Woytek, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

"Sposób na Groclin jest prosty - musimy strzelać bramki. Jesteśmy faworytem w tym spotkaniu. Dobrze zaprezentowaliśmy się z Cracovią, ale nie strzeliliśmy bramek i to był nasz mankament. Na pewno nie będzie to łatwe spotkanie, ale myślę, że sprostamy zadaniu i ten mecz wygramy. Do Bełchatowa pojechaliśmy zupełnie innym składem. Ci co grali w Krakowie mieli inny cykl przygotowań - pod kątem meczu z Grodziskiem. Natomiast w Bełchatowie zagrali ci, którzy nie mieli zbyt wielu okazji by się pokazać" - mówi przed meczem z Dyskobolią trener Legii Dariusz Wdowczyk.

"Muszę powiedzieć, że dziwią mnie trochę opinie dziennikarzy po meczu z GKS-em, gdzie mimo iż mieliśmy zapewniony awans do kolejnej rundy i mogliśmy sprawdzić innych zawodników, wymagano od nas byśmy pojechali tam pierwszym składem. Tylko dlaczego? Mamy inny cel. Nie jest nim Puchar Ekstraklasy, a obrona tytułu mistrzowskiego. Mimo to, ci co pojechali powinni byli lepiej zagrać. Dziś odbyłem rozmowy w kilkoma zawodnikami, którzy grali we wtorek. Na zasadzie wymiany informacji i wrażeń dochodzimy do pewnych wniosków. Nie możemy sobie pozwalać, żeby jechać do Bełchatowa - takim czy innym składem - i przegrywać 0-3. Wiadomo, że dla zespołów, z którymi przychodzi nam się spotykać mecz z Legią jest meczem wyjątkowym i tak to będzie wyglądało. Musimy się nauczyć z tym żyć i sobie radzić" - dodał warszawski szkoleniowiec.





fot. Woytek
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.