REKLAMA

Powiedzieli pod szatniami

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Adrian Paluchowski: Nie spodziewałem się nawet, że wyjdę dziś na boisko, dlatego też jestem bardzo zadowolony. To dopiero mój drugi oficjalny mecz w barwach Legii i dodatkowo strzelam w nim bramkę, więc czuję się na pewno super. Cieszę się też, że wreszcie wygraliśmy. Mam nadzieje, że tym meczem słaba seria z początku rundy wiosennej, zostanie wreszcie przełamana. Po meczu z boiska na plecach zniósł mnie Wojciech Wocial, bo obaj zaczynaliśmy grę w jednej drużynie i znamy się od najmłodszych lat. Zawsze staramy się trzymać razem. Nasza radość była tym większa, że obaj wystąpiliśmy w tym meczu. Miałem jeszcze drugą szansę na strzelenie gola, ale to była trudna piłka. Musiałem się do niej trochę cofnąć. Szkoda, że zabrakło mi w tej sytuacji trochę szczęścia.
Cieszymy się, że cały zespół wygrał i zagrał dobrze. Myślę, że teraz z każdym meczem będzie lepiej. Gol mnie cieszy, ale wiem, że kadra jet już zamknięta. Będę się jednak starał by do niej awansować w przyszłym sezonie. Na razie jestem jednym z młodszych zawodników i dopiero wchodzę do zespołu. Nadal więc będę nosił torby. Na razie taka też jest moja rola.

Łukasz Fabiański: Walczyliśmy dziś do ostatniej minuty i dobrze, że przyniosło to wynik w postaci wygranego meczu. Spotkanie nie miało żadnego prestiżu, bo awans mieliśmy już zapewniony, więc tym bardziej cieszę się, że walczyliśmy do końca. Chcieliśmy dziś wygrać, bo ostatnio gra się nam nie układała. Pierwsi straciliśmy bramkę, ale mimo to potrafiliśmy odrobić straty i wygrać z ŁKS-em. Przy straconej bramce nie miałem większych szans na obronę strzału Madeja.

Za tydzień spotkamy się z łodzianami w lidze i pewna przewaga psychologiczna będzie po naszej stronie. Wiosną wygraliśmy z nimi już dwukrotnie, więc pewną przewagę mamy, ale nie można się na tym za bardzo opierać. Każdy mecz jest inny, ale wierzę, że w przyszłą niedziele wygramy kolejny mecz z ŁKS-em.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.