527. numer Naszej Legii

Już od wtorku w sklepach Pelcowizna i sklepiku ABJ Sport przy Łazienkowskiej 1/3 róg Czerniakowskiej, a od środy także w kioskach i salonach prasowych w całej Polsce nabywać można najnowszy, 527 numer Tygodnika "Nasza Legia". Znajdziecie w nim między innymi:

- Temat tygodnia - "Jeszcze Legia nie zginęła!". "Mimo, że sąd ogłosił upadłość CWKS Legia, wprowadzając jednocześnie syndyka masy upadłościowej, klub... normalnie funkcjonuje. Co więcej, Janusz Dorosiewicz i Jacek Gmoch zaproszeni zostali na kolejną rundę rozmów w sprawie terenów na Forcie Bema!"
- Relacja z meczu z Widzewem - "Rekompensata". "W sobotę Legia ostatecznie straciła szanse na obronę tytułu mistrzowskiego, ale nikt z kibiców nie zaprzątał tym sobie głowy. Nieważny był również Puchar Intertoto i zdobycie punktów, przybliżających nas do startu w tych rozgrywkach pocieszenia. Nieważne były nawet obecne miejsca w tabeli obydwu drużyn. Ważne było tylko jedno – pokonać Widzew. I to się udało, więc wszyscy byli zadowoleni!"
- Wokół Legii - "Niesamowity tydzień Aco!". "To był naprawdę rewelacyjny tydzień dla ALEKSANDARA VUKOVICIA! Serbski pomocnik zdobył dwa gole, zaliczył asystę i był głównym architektem dwóch zwycięstw Legii".
- Legia - Widzew na trybunach - "Płachta na byka". "Każdy legionista, niezależnie od tego czy jest stary czy młody, na hasło Widzew reaguje podobnie – zazwyczaj bardzo „elektrycznie”. I pomimo tego, że – jak śpiewa zespół Kombi – „każde pokolenie ma własny czas”, każde legijne pokolenie niezmiennie ma swoje powody, przez które na to hasło reaguje jak byk na czerwoną płachtę. Od zawsze spotkania Legii z Widzewem nadawały kolorytu szarej, ligowej rzeczywistości. Nie inaczej było i tym razem – były emocje, było głośno, kolorowo i – co najważniejsze – zwycięsko dla Legii"
- Z Łazienkowskiej - W Intertoto z Blackburn?! ; "Powiemy gdy podpiszemy" ; Balde wraca ; Augustyn w Warszawie ; Kontuzja Kiełbowicza ; Wyjazd rundy! ; Feralny rzut ; Proporczyk dla "Vuko" ; Zagłębie bez wsparcia
- Zapowiedź meczu z Lechem - "Spotkanie z prześladowcą". "Obecnie jest trenerem Lecha, ale przed kilkoma laty miał okazję prowadzić Legię. Z obydwoma klubami nic wielkiego nie osiągnął. Wcześniej jednak zdobywał trofea z Widzewem i Wisłą. Było to jednak dobrych kilka lat temu."
- Relacja z meczu z Górnikiem - "Małymi kroczkami". "Powoli, powolutku, ale konsekwentnie, Legia odjeżdża innym walczącym o możliwość startu w Pucharze Intertoto drużynom. W Łęcznej „wojskowych” czekała jednak nadspodziewanie trudna przeprawa..."
- Łęczna - Legia na trybunach - "Głośne bicie serc". "Motywem przewodnim wyjazdu do Łęcznej stała się stara legijna pieśń „Dziś zgodnym rytmem...”. Na Lubelszczyźnie wyjątkowo głośno i dobitnie daliśmy dowód tego, że słowa naszego sztandarowego szlagieru nie są tylko i wyłącznie fikcją literacką autora, lecz mają swoje dokładne odzwierciedlenie w rzeczywistości"
- Pamiętnik Grzelaka - "Korki w Garwolinie". "Wyjście Bartłomieja Grzelaka w pierwszej jedenastce na mecz z Górnikiem Łęczna zaskakuje wielu kibiców. Choć sam zawodnik nie czuje się jeszcze w pełni sprawny, pozostaje na placu gry przez 83 minuty. W tygodniu nie ma zbyt wiele czasu dla siebie, na załatwianie zaległych spraw pozostaje więc niedziela".

- Stanisław Terlecki - Dryblingiem do Legii (15)
- Historia piłkarskiego stroju Legii (34)
- Wspomnienia kibica - "Światowa sława". "Mały stadionik w Ettelbrueck, to było jedno z najprzyjemniejszych miejsc, w których zdarzało mi się oglądać Legię w europejskich pucharach."
- Liga ultras - "Wielki tydzień". "To miał być tydzień kibicowskich szlagierów i był nim w istocie. Fantastyczny mecz w Poznaniu, dawnych wspomnień czar w Warszawie, wreszcieświęta wojna pod Wawelem dostarczyły naprawdę wielu wrażeń"

- Plakat - ŁUKASZ FABIAŃSKI
- Nowa formuła konkursu NL - do wygrania: odzież A&T, płyty DVD oraz szaliki Legii
- Felietony - Piątek, Partyka
- Zdjęcie tygodnia - LEGIA - Widzew
- I wiele innych spraw związanych z Legią!

Więcej w wydaniu papierowym. Polecamy!