Legia rozdrażniła radnych
We wtorek informowaliśmy, że dziś na Łazienkowskiej odbędzie się wyjazdowe posiedzenie Komisji Sportu i Turystyki. Na nim miały być omawiane kwestie związane z nowym stadionem. Niestety KP Legia nie sprostała temu zadaniu... i radni odwołali posiedzenie!
Zgodnie z ustawą o samorządach gminnych
"1. Działalność organów gminy jest jawna. Ograniczenia jawności mogą wynikać wyłącznie z ustaw.
2. Jawność działania organów gminy obejmuje w szczególności prawo obywateli do uzyskiwania informacji, wstępu na sesje rady gminy i posiedzenia jej komisji, a także dostępu do dokumentów wynikających z wykonywania zadań publicznych, w tym protokołów posiedzeń organów gminy i komisji rady gminy."
Tymczasem włodarze naszego klubu, kontynuując politykę zamykania się na kibiców i media, uznali, że... nie każdy będzie miał wstęp na to posiedzenie. Dlaczego? Być może problemem były kwestie organizacyjne, ale tak naprawdę to nie powinno mieć żadnego znaczenia. Każdy obywatel ma prawo być obecny na posiedzeniu komisji. Drzwi zamknięto nie tylko kibicom, lecz także mediom.
- To niedopuszczalne praktyki – mówi Katarzyna Munio, przewodnicząca miejskiej Komisji Sportu i Turystyki. – Po pierwsze w dobrym tonie jest to, że na posiedzenia zaprasza przewodniczący komisji, a nie klub. Poza tym wszystkie posiedzenia są otwarte dla publiczności. Klub nie ma prawa zabronić komukolwiek wejść na nasze obrady, nawet, jeśli są to posiedzenia wyjazdowe. To działania bezprawne. Przypomnę, że stadion przy Łazienkowskiej jest obiektem miejskim, a klub go tylko użytkuje. W związku z takim działaniem klubu, postanowiłam odwołać środowe posiedzenia komisji na Łaziekowskiej do czasu, aż klub zacznie działać zgodnie z prawem. Mam nadzieję, że do spotkania dojdzie już za dwa tygodnie, bo w takim cyklu zbiera się komisja – dodaje Katarzyna Munio.
Nieoficjalnie wiadomo, że władze miasta uważniej przyjrzą się działaniom KP Legia na miejskim obiekcie, a także zawartej z klubem umowie na 23-letnią dzierżawę tych terenów, która wg. wielu radnych została zawarta ze szkodą dla miasta, tuż przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi.
