Radović: Na pewno zostaję
Woytek, źródło: własne/Fakt - Wiadomość archiwalna
"Zostaję, nie interesuje mnie Rumunia" - powiedział wczoraj z uśmiechem Miroslav Radović. "Rapid Bukareszt kontaktował się z moim menedżerem, oferują mi niezłe pieniądze, ale nie podoba mi się przeprowadzka. Teraz liczy się tylko Legia i zostaję w stolicy. Co najmniej przez najbliższe pół roku, a potem zobaczymy" - zapewnił dziennikarzy popularny "Rado".