REKLAMA

Wypożyczą Surmę?

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Drugoligowa Arka jest zainteresowana obecnym zawodnikiem Legii, Łukaszem Surmą oraz byłym napastnikiem warszawskiego klubu, Marcinem Chmiestem. Surma obecnie wraz z Piotrem Włodarczykiem trenuje indywidualnie w Warszawie, podczas gdy pozostali legioniści przebywają na zgrupowaniu w Grodzisku. Legia chce za swojego byłego kapitana uzyskać ok. 250 tysięcy euro. Klub z Trójmiasta, w którego składzie znajduje się już paru graczy z Łazienkowskiej, wolałby Surmę tylko wypożyczyć. - W przypadku Surmy zastanawiamy się nad tym, aby na początek go wypożyczyć - mówi trener Arki, Wojciech Stawowy.
Sam Surma nie wie jak będzie wyglądała jego przyszłość. "W niedzielę byłem w Gdyni, oglądałem mecz charytatywny i przy okazji spotkałem się z trenerem Stawowym. Rozmawialiśmy o przyszłości, ale nic więcej nie mogę na razie powiedzieć." - mówi zawodnik, który nadal pobiera wynagrodzenie z Legii.

Zgodziłby się Pan grać w II lidze?
- Jeśli chodzi o Arkę, trudno to nawet rozpatrywać w kategoriach I czy II ligi. Arka spadła z ekstraklasy, ale nie dlatego, że jest słaba. Poza tym trzeba się cieszyć, że klub mimo ostatnich kłopotów tak dobrze się trzyma. Bo Arka jest w II lidze, ale pod względem organizacyjnym nadal jest w ekstraklasie. To samo dotyczy trenera Stawowego i całej drużyny. To ludzie, którzy powinni pracować na poziomie ekstraklasy.

Legia nie chce już Pana w drużynie, ale w Warszawie ma Pan kontrakt do 2009 roku. Czy to oznacza, że trzeba za Pana zapłacić?
- Sam nie wiem do końca, jak to jest. O tym trzeba by było porozmawiać z dyrektorem Mirosławem Trzeciakiem. W Legii nie ma dla mnie miejsca, ale jednocześnie nikt nie powiedział, że jestem wolnym zawodnikiem, nie dostałem swojej karty na rękę. Z tego wynika, że trzeba by było zapłacić za mój transfer.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.