Giza do Legii?

Pomocnik Cracovii Kraków Piotr Giza w minioną niedzielę przebywał w Bukareszcie, gdzie miał podpisać kontrakt z tamtejszym Rapidem. Okazało się jednak, że piłkarz w ostatniej chwili otrzymał zaskakująco korzystną ofertę z jednego z klubów Orange Ekstraklasy i postanowił wrócić do kraju!
Reprezentant Polski po kilku latach spędzonych w Krakowie postanowił zmienić barwy klubowe i po zakończeniu sezonu Orange Ekstraklasy rozpoczął poszukiwanie nowego pracodawcy. Pozyskaniem 27-letniego piłkarza bardzo mocno zainteresowani byli szefowie Górnika Zabrze, ale właściciel Janusz Filipiak zażądał za swojego zawodnika cztery razy więcej niż proponowali zabrzanie. Kilka dni temu do drużyny Pasów wpłynęło pismo z Rapidu Bukareszt, który zaprosił Gizę na testy medyczne, po który gotów był spełnić wymagania Cracovii i sfinalizować transfer.

W przeddzień przyjazdu Gizy do Rumunii oficjalna strona internetowa Rapidu poinformowała o pozyskaniu piłkarza Cracovii, ale okazało się, że pomocnik pojawił się w Bukareszcie tylko po to, by podziękować za zainteresowanie i zrezygnować z transferu. Giza początkowo wprawdzie chciał trafić do Rapidu, ale w ostatniej chwili otrzymał telefon z jednego z polskich klubów, który przebił ofertę Rumunów i skusił go do zmiany wcześniejszych planów.

Sam zainteresowany nie chce ujawnić nazwy klubu, który zaproponował mu transfer, ale z nieoficjalnych informacji wynika, że tylko Legia Warszawa jest skłonna wyłożyć pieniądze, które zadowolą Cracovię, jak i samego Gizę.