Legia trenowała w Wilnie
Legioniści przeprowadzili ostatni trening przed jutrzejszym meczem z Vetrą Wilno. Kilkanaście minut przed godziną 19 czasu litewskiego, na murawę kameralnego stadionu Vetry wybiegli piłkarze Legii. Całe zajęcia prowadzone były w rzęsistym deszczu. Ćwiczenia obserwowało kilkudziesięciu kibiców Legii.
Nadal wiele do życzenia pozostawia murawa stadionu w Wilnie. Z powodu padających od kilku dni deszczów, nadal nie skoszono na niej trawy. Nie wymalowano też linii. Gospodarze obiektu zapewniają jednak, że z wszystkim zdążą na czas.
Na treningu piłkarze Legii rozegrali mini mecz. Rywalizowały dwie dziewięcioosobowe drużyny. Na listę strzelców wpisali się tylko Maciej Korzym i Miroslav Radović. Po godzinie zajęć, przemoknięci zawodnicy szybko udali się do szatni.
W Wilnie jest także coraz większa liczba fanów Legii. Można ich spotkać m.in. w średniowiecznym zamku w Trokach, na wileńskiej starówce, na cmentarzu Rossa oraz na... stadionie Vetry. Tam wykorzystując nieuwagę ochrony szybko podmienili wynik jutrzejszego meczu. Jednak zwycięstwo 50-0 chyba jest jutro niemożliwe :-)
fot. Tomek Janus