REKLAMA

Jóźwiak obserwuje w Pruszkowie

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Wspaniała forma pruszkowskiego Znicza nie uszła uwadze czołowych klubów ekstraklasy. Już teraz kilka z nich chciałoby "zaklepać" któregoś z czołowych graczy beniaminka II ligi, Bartosza Wiśniewskiego, Roberta Lewandowskiego, czy Igora Lewczuka. Na każdym spotkaniu w Pruszkowie pojawia się skaut Legii, Marek Jóźwiak. - Widocznie dostali nakaz od bossów, gdy przeoczyli Radosława Majewskiego - mówi Makowski.
Warto dodać, że strzelec czterech bramek dla Znicza, 19-letni Robert Lewandowski, trafił tam z... rezerw Legii. Teraz, podobnie jak Wiśniewski wart jest 800-900 tysięcy złotych. Czyżby po sukcesach na giełdzie transferowej, w tym przypadku Legia popełniła błąd?

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.